Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#121 Post autor: Tomek » wt maja 14, 2013 23:43 pm

Kaonashi pisze:Koper! Masz Furię :P
A tak poza tym to trochę dziwi mnie, że JP jest często tak wysoko. No ale gusta są różne, rzecz jasna.
Bo to najbardziej "definitywny", wizerunkowy score Williamsa? Niezapomniane dwa tematy główne, kilka pobocznych, akcja, przygoda, horror, dramat, egzotyka, jest tam wszystko, nawet kojące momenty wyciszenia i magii (Hatching Baby Raptor, Remembering Petticoat Lane). Z technicznego punktu widzenia: potężna, pobudzająca wyobraźnię orkiestra symfoniczna, elektronika, awangardowe wybiegi kompozycyjne, chóry, perkusje. I genialnie zmontowany album i prezentacja muzyki na płycie. Wszystko tak jak powinno być. Nie potrzebny tu nawet chronologiczny z filmem odsłuch. I jeszcze wspomnę o wybitnych orkiestracjach. To naprawdę robi wrażenie po latach (ostatnio odświeżałem).

@Szczypior. Bo "Szczęki" trudno zaliczyć do ulubionych płyt/dzieł Williamsa. Wszyscy poważają, ale mało kto chyba uwielbia czy kocha powracać. Mówię oczywiście o większości. I chyba u większości jest tak, że to taka płyta, która stoi na półce, ale raczej zbiera kurz :) U 95% kompozytorów to byłby score kariery, ale Williams ma po prostu za przebogatą filmo-dysko-grafię :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#122 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 14, 2013 23:50 pm

Tomek pisze:
Kaonashi pisze:Koper! Masz Furię :P
A tak poza tym to trochę dziwi mnie, że JP jest często tak wysoko. No ale gusta są różne, rzecz jasna.
Bo to najbardziej "definitywny", wizerunkowy score Williamsa? Niezapomniane dwa tematy główne, kilka pobocznych, akcja, przygoda, horror, dramat, egzotyka, jest tam wszystko, nawet kojące momenty wyciszenia i magii (Hatching Baby Raptor, Remembering Petticoat Lane). Z technicznego punktu widzenia: potężna, pobudzająca wyobraźnię orkiestra symfoniczna, elektronika, awangardowe wybiegi kompozycyjne, chóry, perkusje. I genialnie zmontowany album i prezentacja muzyki na płycie. Wszystko tak jak powinno być. Nie potrzebny tu nawet chronologiczny z filmem odsłuch. I jeszcze wspomnę o wybitnych orkiestracjach. To naprawdę robi wrażenie po latach (ostatnio odświeżałem).
Amen. "Jurassic Park" to kwintesencja Williamsa, plus kwintesencja magii kina i magii muzyki filmowej. Po prostu score w każdym calu perfekcyjny i osobiście znam nawet parę osób, które tak za Williamsem średnio przepadają, ale przy "Jurassic Park" padają na kolana i ściągają czapki z głów. To jest naprawdę muzyka w której można się zakochać.

Co do "Jaws" to jest przede wszystkim Übergeniusz ilustracyjny. I naturalnie temat to klasyk nad klasyki. Ale nie jest to score, którego chce się słuchać na okrągło i ciągle się do niego wraca. To jest jeden z tych score'ów, gdzie się docenia geniusz i zamysł kompozytorski, ale nie czerpie się aż tak ogromnej przyjemności z jego słuchania.
Zresztą proponuję zapoznać się z rewelacyjną recenzją Marka, gdzie zresztą oceny końcowe mówią wiele jak 5/5 w filmie i 3/5 za samą płytę.

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1017
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#123 Post autor: Wojteł » śr maja 15, 2013 00:00 am

Ja bym do szczęk wracał częściej, jakbym się tak nie gubił w tych wydaniach
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14344
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#124 Post autor: lis23 » śr maja 15, 2013 00:05 am

Kaonashi pisze:Koper! Masz Furię :P
A tak poza tym to trochę dziwi mnie, że JP jest często tak wysoko. No ale gusta są różne, rzecz jasna.
Pewnie dlatego, że JP posiada najlepszy utwór Williamsa, wver: " Journey to the Island " :P
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#125 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 15, 2013 00:08 am

Wojtek pisze:Ja bym do szczęk wracał częściej, jakbym się tak nie gubił w tych wydaniach
Decca, najlepsze wydanie.
lis23 pisze:
Kaonashi pisze:Koper! Masz Furię :P
A tak poza tym to trochę dziwi mnie, że JP jest często tak wysoko. No ale gusta są różne, rzecz jasna.
Pewnie dlatego, że JP posiada najlepszy utwór Williamsa, wver: " Journey to the Island " :P
O nawet nie prowokuj, gdyż zaraz nam się zacznie wybieranie Najlepszego Utworu Johna Williamsa, co jest równie niewykonalne, jak ta cała lista.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#126 Post autor: Tomek » śr maja 15, 2013 06:35 am

Wawrzyniec pisze:O nawet nie prowokuj, gdyż zaraz nam się zacznie wybieranie Najlepszego Utworu Johna Williamsa, co jest równie niewykonalne, jak ta cała lista.
E tam. http://www.filmmusic.pl/index.php?act=artykul&id=46
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#127 Post autor: Kaonashi » śr maja 15, 2013 07:21 am

A ja z 14 :P :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Mefisto

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#128 Post autor: Mefisto » śr maja 15, 2013 13:28 pm

ludi pisze:Zabawna literówka, najwyraźniej emocje związane z Zimmerem przenikają inne tematy :)
literówka? gdzie?
A zastanawia mnie nieobecność w rankingach Monachium, nie przepadacie?
Jeden mocny temat, a z resztą różnie. Podobnie Szczęki też się pamięta za wiadomo co, a nie całokształt.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#129 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 15, 2013 16:12 pm

Szczypior pisze:
Tomek pisze:
Wawrzyniec pisze:O nawet nie prowokuj, gdyż zaraz nam się zacznie wybieranie Najlepszego Utworu Johna Williamsa, co jest równie niewykonalne, jak ta cała lista.
E tam. http://www.filmmusic.pl/index.php?act=artykul&id=46
Jednak 1 miejsce zamieniłbym z 3 :wink:
A ja pozycję 5 dałbym na 1 i bądź tu mądry. :P

Hm, do kiedy w ogóle jest to głosowanie? Jak już to chyba na pierwszą pozycję dałbym "Empire Strikes Back". Taka mnie w sumie myśl naszła.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#130 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 15, 2013 16:22 pm

Przełamię się może, kiedy Marek napisze swoją listę. Ale skoro nawet Tomek dał radę, to może jednak się przełamię, nie zważając później na docinki Loży Szyderców.
Na pewno na No.1 byłoby "Empire Strikes Back", to mogę już teraz powiedzieć, które w ogóle uważam, ze jeden z najlepszych i najważniejszych soundtracków w historii kinematografii.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#131 Post autor: kiedyśgrześ » śr maja 15, 2013 19:40 pm

Tomek pisze:Bo to najbardziej "definitywny", wizerunkowy score Williamsa?
:roll: :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#132 Post autor: Wojteł » śr maja 15, 2013 21:09 pm

No jacha kiedyśgrzesiu, fanfary, świetny liryczny temat z bajkowym chórem i drapieżna muzyka akcji, a także eksperymenty etniczne i elektroniczne charakterystyczne dla późniejszych etapów twórczości Williamsa, które mamy w Jurassic Park totalnie nie odzwierciedlają stylu Williamsa. Pewnie dużo bardziej wizytówkowy jest Lincoln albo Towering Inferno, co? :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#133 Post autor: kiedyśgrześ » śr maja 15, 2013 21:21 pm

Przy dobrej płycie Big Johna to się nie myśli o jakichś tematach, czy innych technikaliach, jest flow od dechy do dechy, w Parku to chyba jednak nie ma, przynajmniej dla mnie :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#134 Post autor: Tomek » śr maja 15, 2013 22:53 pm

Żeby słuchać Williamsa i nie zauważać technikaliów i tematów, to trzeba być - za przeproszeniem - głuchym... :P
Obrazek

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Najlepsza ścieżka Johna Williamsa

#135 Post autor: kiedyśgrześ » śr maja 15, 2013 23:18 pm

Gdybym dostawał złotówkę ilekroć usłyszę to na forum o sobie, to bym już miał na nowy rower :P
Obrazek

ODPOWIEDZ