GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#61 Post autor: Wawrzyniec » sob kwie 06, 2013 18:20 pm

To wystarczy sobie zobaczyć pierwsze animacje Disneya, szczególnie te krótkometrażowe, ale także starsze produkcje od Warner Bros. z Królikiem Bugsem itd. aby zobaczyć, że jazz jest w nich ukazany jako muzyka rozrywkowa.

Przy czym tak oddalamy się od dyskusji.

P.S. Marek, czy "Exodus" który jest z 1960 roku to jeszcze można uznać za GOLDEN AGE, czy już nie? :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#62 Post autor: Wojteł » sob kwie 06, 2013 18:29 pm

Ja zawsze myślałem, że to GA :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#63 Post autor: kiedyśgrześ » sob kwie 06, 2013 18:34 pm

Paweł Stroiński pisze:I czy to nie było przypadkiem tak, że na początku Silver Age'u (nim jeszcze przyszła era big beatu) jazz był typem dość eleganckiego popu w USA?
W wątku z Oscarowym Topem Adama są dwa filmy jakoś tam muzycznie bliższe jazzowi, oba filmy dostały Oscary powiedzmy w połowie wieku, w obu muzyka jest nieoryginalna adoptowana, powstała bliżej początku wieku. Jak mniema jest jakieś 30 lat różnicy, gdzie lód (w domyśle biali) musiał „nadążyć” nad zmianami na górze :P ale się kłócić nie będę, nie interesuje mnie to w sumie za bardzo :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#64 Post autor: Wawrzyniec » sob kwie 06, 2013 18:34 pm

Wojtek pisze:Ja zawsze myślałem, że to GA :P
Ty się nazywasz Marek? :P Ja też zawsze tak myślałem, ale rok 1960 i bądź tu mądry. Cały score taki sobie, ale główny motyw, jeden z lepszych w historii filmówki:

http://www.youtube.com/watch?v=_Cr4odojoSs
Ostatnio zmieniony sob kwie 06, 2013 18:36 pm przez Wawrzyniec, łącznie zmieniany 1 raz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#65 Post autor: Wojteł » sob kwie 06, 2013 18:35 pm

Wawrzyniec pisze:
Wojtek pisze:Ja zawsze myślałem, że to GA :P
Ty się nazywasz Marek? :P

Zapamiętam to sobie
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#66 Post autor: Koper » sob kwie 06, 2013 18:36 pm

Zapamiętasz i przestaniesz się odwracać na ulicy ilekroć ktoś zawoła "Marek"? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#67 Post autor: Wawrzyniec » sob kwie 06, 2013 18:37 pm

Wojtek pisze:
Wawrzyniec pisze:
Wojtek pisze:Ja zawsze myślałem, że to GA :P
Ty się nazywasz Marek? :P

Zapamiętam to sobie
Ja myślę. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#68 Post autor: Wojteł » sob kwie 06, 2013 18:38 pm

Koper pisze:Zapamiętasz i przestaniesz się odwracać na ulicy ilekroć ktoś zawoła "Marek"? :P

Tak właśnie
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#69 Post autor: Koper » sob kwie 06, 2013 18:40 pm

Test:

Maaaarek!!?!
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#70 Post autor: Wawrzyniec » sob kwie 06, 2013 18:41 pm

Marek twierdzi, że to okres przejściowy, ale chyba pod GOLDEN AGE można podczepić:

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=554

Ale też widzę, że Marek nie lubi tego score'u, więc boję się, że było nietaktem z mojej strony pytać, czy też w ogóle wspominać o "Exodus".
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#71 Post autor: Koper » sob kwie 06, 2013 18:42 pm

Dał 4 i nie lubi? Poza tym nie oszukujmy się: poza zajebistym tematem to tam za wiele cudów na kiju nie ma.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#72 Post autor: Wawrzyniec » sob kwie 06, 2013 18:44 pm

Nie lubi, gdyż pokonał w Oscarach, lepsze i bardziej kultowe score'y. A to ja sam wspominałem, że ten score to wybitny temat i tyle. 4 to słuszna ocena. Zresztą sam film też się mocno zestarzał. Ale temat musicie przyznać genialny!

W sumie niedawno chyba ukazał się praski re-rec "Exodusa", nie słuchałem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#73 Post autor: kiedyśgrześ » sob kwie 06, 2013 18:54 pm

Wawrzyniec pisze:Marek, czy "Exodus" który jest z 1960 roku to jeszcze można uznać za GOLDEN AGE, czy już nie? :?
Niemarek: dla mnie to jest jeszcze Golden Age http://www.youtube.com/watch?v=VkxK-68UX0w a to z 1985 :P wszystkie granice są dość płynne myślę :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#74 Post autor: Koper » sob kwie 06, 2013 18:56 pm

Bez przesady, że to jest GA, może i sporo czerpał, ale zważywszy, że Brian Tyler zerżnął z tego main titles w "Children of Dune" to zaraz dojdziemy, że Tyler to też GA. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: GOLDEN AGE - merytorycznie profesjonalnie fachowy temat

#75 Post autor: kiedyśgrześ » sob kwie 06, 2013 19:00 pm

Nie chodzi mi o titlesy, tylko ten cholerny wielki wrzeszczący finał oryginalnie w filmie chórem :!: :P To zupełnie z innych czasów muza była :)
Obrazek

ODPOWIEDZ