Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
Ale to Ty jak jest tylko okazja (i właśnie się nadarzyła) jedziesz po Ablu i nie możesz - a w zasadzie nie chcesz - przyjąć do wiadomości, że muza się większości podoba i takie teksty tym patriotyzmem wszystkim latają koło d...
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
a gdzie tu jest jechanie skoro napisałem ledwo że wreszcie ktoś mądrze głos zabrał w sprawie tej pracy?
idać dalej - łatwo wydedukować czyja opinia jest mi bliższa - fanbojów czy Southalla. wyręczył mnie chłop po prostu 


Ostatnio zmieniony pn mar 25, 2013 12:51 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
No ok tylko cały problem tkwi w tym, że nie oceniasz albumu (nie słuchałeś?) a zgadzasz się z opiniami ludzi którzy to zrobili. No jak tu nie widzieć Twojej stronniczości?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
to że nie chcę się wypowiadać o takich pracach nie oznacza że ich nie słuchałem. więc powtórzę - moja opinia o albumie to recka Southalla i tyle.
#FUCKVINYL
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
Czyli jednak oceniasz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
wiele prac oceniam jednoczesnie nie uzewnętrzniając swoich opinii o wynikach tych odsłuchów 

#FUCKVINYL
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
To co w tym przypadku nie upubliczniałeś opinii, bo nie chciałeś przeczytać postów typu " jak się nie podoba to wracaj do Brajana" albo "Anders z Bohlenem czekają na Ciebie"? 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
"Prowadził". No i właśnie stąd ta złość i żale. Abel zdradził, Abel zły.Adam pisze:a Koprowi, skoro taki zgryźliwy, to przypominam że Soundtracks.pl przez lata prowadził pierwszą oficjalną stronę Abla.


Bo jak inaczej wytłumaczyć podniety jakimiś przeciętnymi do bólu albo i słabymi Lorencami ("Czarne czwartki" i inne cuda na kiju) a najeżdżanie na bardzo ładny score innego polskiego twórcy?

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
cóż, są różne gusta.. i zobacz które płyty Abla promowałwem to będziesz wiedział jaki mam gust 

#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
Jest taki piękny termin w języku angielskim, który cudownie określa Adasia. Brzmi on "full of shit" 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
nie przypominam sobie abym Ciebie kiedykolwiek tu obrażał 
ale widzę że usilne starania o podtrzymanie umarłego tematu na górze trwają dalej

ale widzę że usilne starania o podtrzymanie umarłego tematu na górze trwają dalej

#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
Ale ja nie miałem na celu obrażanie Cię, tylko stwierdzenie, że czasem walisz takie bullshity, że głowa boli, a i zdanie zmieniasz jak chorągiewka na wietrze
Jeśli Cię uraziłem, to najmocniej przepraszam

Jeśli Cię uraziłem, to najmocniej przepraszam

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
Jak myślicie, który utwór z Escape from Tomorrow będzie na tegorocznym FMFie? Jak dla mnie nadają się 3: Gates of Tomorrow, Fireworks oraz The Grand Finale (czyli te najlepsze
). W sumie ten score jest tak krótki, że jakby zagrali całość, to też nic by się nie stało
Byle nie kosztem Single Mana
Bo na suitę z tego score'u czekam najbardziej 
A EoT wyszedł całkiem nieźle
Czekamy teraz na Romea 
PS. A jeśli ktoś nie czytał wywiadu, to tu odpowiedź na pytanko czemu score taki krótki. Dobrze, że Abel idzie w jakość, a nie ilość
Due to our budgetary constraints, we had to make a choice between a longer, inadequately produced and a shorter high quality score. We chose the latter and recorded with a 64-piece orchestra at Warner Bros. Eastwood Scoring Stage in Los Angeles.




A EoT wyszedł całkiem nieźle


PS. A jeśli ktoś nie czytał wywiadu, to tu odpowiedź na pytanko czemu score taki krótki. Dobrze, że Abel idzie w jakość, a nie ilość

Due to our budgetary constraints, we had to make a choice between a longer, inadequately produced and a shorter high quality score. We chose the latter and recorded with a 64-piece orchestra at Warner Bros. Eastwood Scoring Stage in Los Angeles.
Re: Abel Korzeniowski - ESCAPE FROM TOMORROW
Grand Finale musi być. Nie ma innej opcji 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.