Śmierć płyty CD?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59851
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Śmierć płyty CD?

#76 Post autor: Adam » czw lut 21, 2013 15:54 pm

tylko dlatego że są wciąż drogie - co już pisałem :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6064
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Śmierć płyty CD?

#77 Post autor: kiedyśgrześ » pt lut 22, 2013 10:36 am

Zaprawdę powiadam wam :P Jeśli Sony przetrwa do premiery PS5 (co wcale nie jest takie pewne) to nie będzie tam już żadnego napędu optycznego i tyle te wszystkie dywagacje :!: :P

YOU CAN'T STOP PROGRESS
Obrazek

Templar

Re: Śmierć płyty CD?

#78 Post autor: Templar » pt lut 22, 2013 19:58 pm

kiedyśgrześ pisze:Zaprawdę powiadam wam :P Jeśli Sony przetrwa do premiery PS5 (co wcale nie jest takie pewne) to nie będzie tam już żadnego napędu optycznego i tyle te wszystkie dywagacje :!: :P
Sony nie upadnie w najbliższej przyszłości, jak już to po prostu pozbędą się działów przynoszących straty, ale teraz jak Kaz zaczął rządzić to coraz lepsze mają te wyniki finansowe, mniejsze straty :P A po drugie po BR będą jeszcze dyski holograficzne, tylko trzeba poczekać, aż się rozpowszechni 4K, a nawet 8K, bo 4K to teraz dzięki zatwierdzonemu nie tak dawno temu H.265 upcha się i na BR.

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3203
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Śmierć płyty CD?

#79 Post autor: swordfish » pt lut 22, 2013 23:37 pm

DVD, BluRay - a jeszcze wcześniej były LaserDisc'ki, które Polskę ominęły.

Pamiętam jak w 1997 roku pojawił się format DVD w Polsce - 10 filmów Warnera i telewizor plazmowy Philipsa za 70 tys. zł. Och! To robiło wrażenie. W sklepie (w specjalnej kaplicy odsłuchowej).

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6064
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Śmierć płyty CD?

#80 Post autor: kiedyśgrześ » sob lut 23, 2013 01:18 am

@Templar Zaprawdę powiadam Ci, że nie zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, historia… znaczy przyszłość nas rozsądzi :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59851
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Śmierć płyty CD?

#81 Post autor: Adam » sob lut 23, 2013 10:12 am

akurat tutaj nie masz racji, bo plejka będzie się miała dobrze. zresztą zoabczysz co się będzie w grudniu działo jak się rzucą do sklepów.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6064
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Śmierć płyty CD?

#82 Post autor: kiedyśgrześ » ndz lut 24, 2013 02:32 am

Oczywiście, że mam rację, bo ja zawsze mam rację… poza miłością, kartami i kilkoma innymi rzeczami :P

Śmieje się :P Mnie guzik obchodzi co się stanie z Sony, nie jestem graczem, PS3 kupiłem dopiero pod koniec zeszłego roku i to bardziej z uwagi na siostrzenicę, ma dopiero rok, już coś tam pyka bez ładu i składu nie zawracając mi tyłka gdy jestem zmuszony robić za opiekę.

Ja twierdzę, że za powiedzmy dekadę od dzisiaj jakiś lider konsol z przyszłości wprowadzi swój nowy super oczekiwany produkt na rynek, to urządzenie nie będzie miało napędu optycznego na 100%, prawdopodobnie nie będzie miało również żadnego innego napędu, ani możliwości podłączenia takiego, nie będzie miało kabli, będzie natomiast potrafiło połączyć się z urządzeniami domowymi bezprzewodowo i co najważniejsze z siecią, z której będzie dostarczany cały płatny kontent, gry, filmy, muza itp. profil użytkownika, jego ustawy, to co zakupił też wyłącznie będzie w sieci, to jest moja wizja całkiem nieodległej przyszłości, zobaczymy :P

Ps. @Templar a propos tych K, zwróć uwagę, że film 35mm to jest max 2K potem ziarno, 70mm, IMAX itp. to jest maksymalnie 4k i potem ziarno, tak, że to 8K będzie miało sens wyłącznie dla filmów nagrywanych cyfrowo, jeśli tam się w ogóle takimi wielkościami operuje, czego nie wiem, na dzisiaj nie widzę sensu i nie chce mi się sprawdzać :P


EDIT: zapomniałem dodać claimy :P

YOU CAN'T STOP PROGRESS

Gdyby kogoś interesowało, to hasło reklamujące film z początku lat 90-tych, który zniszczył bezpowrotnie mój delikatny umysł

Obrazek

Super muza :!: Polecam :!: :P

Obrazek


http://www.youtube.com/watch?v=88KidjFph-8
Obrazek

Mefisto

Re: Śmierć płyty CD?

#83 Post autor: Mefisto » ndz lut 24, 2013 18:08 pm

kiedyśgrześ pisze:film 35mm to jest max 2K potem ziarno, 70mm, IMAX itp. to jest maksymalnie 4k i potem ziarno, tak, że to 8K będzie miało sens wyłącznie dla filmów nagrywanych cyfrowo
Moim zdaniem problem leży gdzie indziej, a mianowicie - gdzie niby takie 4 i 8 k wyświetlać? Bo raczej nie w przeciętnym domu, którym rzutnik na ścianę lub 50 cali to maks co da się wycisnąć. Ergo ten postęp będzie miał sens tylko dla najbogatszych, ergo nie wyprze standardowych wydań.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59851
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Śmierć płyty CD?

#84 Post autor: Adam » ndz lut 24, 2013 18:33 pm

u nas rzucają rzutnik na ściane akademiku i jest imax :P
#FUCKVINYL

Templar

Re: Śmierć płyty CD?

#85 Post autor: Templar » ndz lut 24, 2013 20:19 pm

kiedyśgrześ pisze:Ps. @Templar a propos tych K, zwróć uwagę, że film 35mm to jest max 2K potem ziarno
Taśmę filmową 35mm to można skanować do 4K, a nie 2K.

Mefisto pisze:Moim zdaniem problem leży gdzie indziej, a mianowicie - gdzie niby takie 4 i 8 k wyświetlać? Bo raczej nie w przeciętnym domu, którym rzutnik na ścianę lub 50 cali to maks co da się wycisnąć. Ergo ten postęp będzie miał sens tylko dla najbogatszych, ergo nie wyprze standardowych wydań.
Jak to gdzie, w domu, na telewizorze, ludzkie oko jest w stanie rozróżnić do 300 pikseli na cal, co w przypadku 1080p daje ekran o rozmiarze... 7 cali, a 4K na 14".

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6064
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Śmierć płyty CD?

#86 Post autor: kiedyśgrześ » pn lut 25, 2013 14:30 pm

Templar pisze:
kiedyśgrześ pisze:Ps. @Templar a propos tych K, zwróć uwagę, że film 35mm to jest max 2K potem ziarno
Taśmę filmową 35mm to można skanować do 4K, a nie 2K.
skanować to sobie można nawet i w 128K, co z tego skoro tam jest tylko 2K informacji i koniec, może były jakieś taśmy podwyższonej rozdzielczości ale tego nie wiem
Obrazek

Templar

Re: Śmierć płyty CD?

#87 Post autor: Templar » pn lut 25, 2013 16:21 pm

No właśnie taśma filmowa 35mm to 4K, to tylko producenci kamer cyfrowych wciskają kity, że tylko ich kamery pozwalają na 4K :P

Mefisto

Re: Śmierć płyty CD?

#88 Post autor: Mefisto » pn lut 25, 2013 18:44 pm

Templar pisze:Jak to gdzie, w domu, na telewizorze, ludzkie oko jest w stanie rozróżnić do 300 pikseli na cal, co w przypadku 1080p daje ekran o rozmiarze... 7 cali, a 4K na 14".
Toś mnie rozbawił :) Abstrahując już od tego, że większość przeciętnych obywateli nie widzi różnicy pomiędzy dvd, a blu, to jednak by naprawdę poczuć i docenić różnicę między obecnym standardem HD, a 4K i więcej trzeba mieć naprawdę mega wypaśny, wielki tv. A gdzie taki postawisz? W mieszkaniu w bloku? C'mon! Zresztą rynek nieruchomości to obecnie jeden wielki zastój - ludzi nie stać na kupowanie mieszkań, co raz częściej tłoczą się całymi rodzinami w jednym, co tym bardziej utrudnia wstawianie sobie gigantów dla takiego formatu (nawet jak stanieją), ergo ten format nie ma szans wyprzeć i zabić obecnych - przynajmniej w ciągu najbliższych 20 lat.

Templar

Re: Śmierć płyty CD?

#89 Post autor: Templar » pn lut 25, 2013 18:55 pm

Mefisto pisze:Toś mnie rozbawił :) Abstrahując już od tego, że większość przeciętnych obywateli nie widzi różnicy pomiędzy dvd, a blu, to jednak by naprawdę poczuć i docenić różnicę między obecnym standardem HD, a 4K i więcej trzeba mieć naprawdę mega wypaśny, wielki tv. A gdzie taki postawisz? W mieszkaniu w bloku? C'mon! Zresztą rynek nieruchomości to obecnie jeden wielki zastój - ludzi nie stać na kupowanie mieszkań, co raz częściej tłoczą się całymi rodzinami w jednym, co tym bardziej utrudnia wstawianie sobie gigantów dla takiego formatu (nawet jak stanieją), ergo ten format nie ma szans wyprzeć i zabić obecnych - przynajmniej w ciągu najbliższych 20 lat.
W szczególności, że już pojawia się na rynku coraz więcej telewizorów 4K, na ostatnich targach CES już było też sporo modeli 8K, w styczniu wystartował już pierwszy kanał UHD. A co do mieszkań, zastój to już się skończył, w Warszawie już zaczęli na nowo budować apartamentowce, mieszkania na Złotej 44 i w Cosmopolitanie już prawie wszystkie wyprzedane, a jeszcze budowy się nie zakończyły :P I kolejne się budują, rynek nieruchomości znowu wrócił do pełni życia :P

A i twierdzisz, że niby ludzie nie widzą różnicy pomiędzy DVD, a BR? To popatrz na smartfony i tablety, Apple z Retiną zapoczątkowały modę na wysokie rozdzielczości na małych ekranach, już w planach są tablety z 4K, bo każdy już oferują minimum 1080p, także trzeba czymś przebić przeciwnika i kij tam, że w niektórych przypadkach to już znacznie przekracza 300 PPI, czyli limit ludzkiego oka, głupi lud i tak to kupuje :P

Mefisto

Re: Śmierć płyty CD?

#90 Post autor: Mefisto » pn lut 25, 2013 19:21 pm

Templar pisze:W szczególności, że już pojawia się na rynku coraz więcej telewizorów 4K, na ostatnich targach CES już było też sporo modeli 8K, w styczniu wystartował już pierwszy kanał UHD. A co do mieszkań, zastój to już się skończył, w Warszawie już zaczęli na nowo budować apartamentowce, mieszkania na Złotej 44 i w Cosmopolitanie już prawie wszystkie wyprzedane, a jeszcze budowy się nie zakończyły :P I kolejne się budują, rynek nieruchomości znowu wrócił do pełni życia :P
Wiesz, pojawiać to się będą tak czy siak. A co do mieszkań - musi też być odpowiednio duży metraż na taki sprzęt, więc nawet jak klitki się wyprzedają, to nie powiesz mi, że przeciętnego obywatela stać na wystarczająco duże mieszkanie i do tego wspomniany sprzęcior.
A i twierdzisz, że niby ludzie nie widzą różnicy pomiędzy DVD, a BR? To popatrz na smartfony i tablety, Apple z Retiną zapoczątkowały modę na wysokie rozdzielczości na małych ekranach, już w planach są tablety z 4K, bo każdy już oferują minimum 1080p, także trzeba czymś przebić przeciwnika i kij tam, że w niektórych przypadkach to już znacznie przekracza 300 PPI, czyli limit ludzkiego oka, głupi lud i tak to kupuje :P
Oczywiście, że tak twierdzę. Co więcej, większość osób nie przywiązuje specjalnie wagi co do warunków oglądania filmu i sprzętu na jakim to czynią. Stąd właśnie m.in. sprzedać na tablety i smartfony, które może i mają wysokie rozdzielczości, ale sorry - oglądanie na nich filmu to żart tak naprawdę. Kowalskiemu oczywiście coś takiego wystarcza, to i kupuje, bo tak jest jak piszesz - głupi lud bierze wszystko co w modzie. Nie zmienia to jednak wg mnie faktu, iż wyższe rozdzielczości zabiją lub wyprą niedługo format blu, etc. Jedyne co się zmieni to raczej podejście do samego wydawania - podobnie jak muzyka, wszystko zacznie przechodzić na (już zaczyna w sumie) przechodzić na download (wszak u nas piractwo kwitnie :D ), a tylko maniacy będą kupować fizyczne nośniki. Te jednak nie umrą.

ODPOWIEDZ