

Wreszcie jakiś sensowny pogląd na "Life of Pi"Koper pisze:Przecież muzyka w "Life of Pi" jest przeciętna.Takie tam pitu, pitu na etnicznych instrumentach. Dwie sceny dają radę muzycznie, a resztę to by można zamienić na byle co innego i nikt by nie zauważył różnicy.
Koper pisze:Przecież muzyka w "Life of Pi" jest przeciętna.Takie tam pitu, pitu na etnicznych instrumentach. Dwie sceny dają radę muzycznie, a resztę to by można zamienić na byle co innego i nikt by nie zauważył różnicy. "Argo" i "Lincolna" przemilczę, bo to w ogóle mega faile w nominacjach.
Oczywiście, Life of Pi to żadna wybitna ścieżka, czy to w filmie, czy na płycie, ale sprawuje się w obrazie po prostu ładnie i sto razy lepiej od Argo, a skoro nominacje są takie biedne, to kibicuję Dannie. Jedyną alternatywą jest Skyfall, z wygranej Newmana też się ucieszę. Marianelli nie ma szans - i tak fajnie, że go nominowali.Koper pisze:Przecież muzyka w "Life of Pi" jest przeciętna.Takie tam pitu, pitu na etnicznych instrumentach. Dwie sceny dają radę muzycznie, a resztę to by można zamienić na byle co innego i nikt by nie zauważył różnicy. "Argo" i "Lincolna" przemilczę, bo to w ogóle mega faile w nominacjach.
niemiecka stacja prezentuje coś w oryginalehp_gof pisze:A Oscary są transmitowane w oryginale.
Abonamentu za gugle nie zapłaciłeś?bladerunner22 pisze:nie mam telewizora, ani nie stać mnie na bilet do stanów , wiecie gdzie można obejrzeć gale na żywo ?