Cloud Atlas - Tom Tykwer, Johnny Klimek, & Reinhold Heil

[Wawrzyniec]

http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,1144 ... BoxKultTxt

Widać moja kampania promocyjna robi swoje.

[Wawrzyniec]

Hm, za surowo:

http://muzykafilmowa.pl/recenzja,701,cloud-atlas.html

Ja dalej słucham tej muzyki i dalej jestem nią zachwycony. Mój poważny kandydat w tegorocznych Filmmuzach. I jakby co muzyka nominowana do Złotego Globu.

[Koper]

Mój poważny kandydat w tegorocznych Filmmuzach.

Biorąc pod uwagę fakt, że masz wsparcie w Tomku i Babuchu, to nominacja (a nawet dwie) niemal pewna.

[Wawrzyniec]

Dokładnie i jestem z tego bardzo rad. Ale na tym nie zamierzam poprzestać.

[Koper]

[Wawrzyniec]

Ha ha ha. Nie róbcie ze mnie Jarka, ja wiem kiedy można koalicję budować, a kiedy nie i wiem z jakimi soundtrackami mogę takie koalicje tworzyć, a z jakimi nie.
A po za tym Koper zamiast się śmiać, to radziłbym Ci się poważnie zastanowić na co masz głosować? Gdyż znając Twój negatywny stosunek do współczesnej muzyki filmowej, to ciężko będzie chyba Ci coś znaleźć do nominacji?

[kiedyśgrześ]

to było?

płyta winylowa zawiera następujące utwory:

1. The Cloud Atlas Sextet - (For String Orchestra)
2. The Atlas March - (Original Version)
3. Eternal Recurrence
4. The Cloud Altas Sextet - Anstam Remix
5. The Atlas March - Gabriel Mounsey Remix

Strona A zawiera 10 minut oryginalnej wersji The Atlas March, która znajduje się wyłącznie na wersji winylowej, plus The Cloud Atlas Sextet oraz Eternal Recurrence. Podejmując ducha filmu oraz podróż przez różne style i gatunki, strona B oferuje dwa znakomite remiksy: jeden kultowego berlińskiego artysty muzyki elektronicznej Anstam, drugi pochodzącego z Los Angeles Gabriela Mounsey'a. Soundtrack do 'Cloud Atlas' jest jedną z najważniejszych i najpiękniejszych filmowych ilustracji.

[Adam]

pierdoły

[Koper]

A po za tym Koper zamiast się śmiać, to radziłbym Ci się poważnie zastanowić na co masz głosować? Gdyż znając Twój negatywny stosunek do współczesnej muzyki filmowej, to ciężko będzie chyba Ci coś znaleźć do nominacji?

No przecież nie będę na Sinister głosował...

PS: Obejrzałem "Cloud Atlas". Cycki były (i to żółte), więc moja ocena filmu jest pozytywna.

[Mefisto]

ale chyba nie te cycki se wkleiłeś w avatsa?

[Kaonashi]

PS: Obejrzałem "Cloud Atlas". Cycki były (i to żółte), więc moja ocena filmu jest pozytywna.

Dla mnie film słaby - za bardzo rozciągnięty. Pierwsza połowa/ jedna trzecia strasznie się wlecze a druga to całkiem przyzwoita akcja i efekty; nieudolnie próbująca robić z tego filmu jakiś traktat filozoficzny + fajny pomysł, że Ci sami aktorzy, którzy grają różne role w różnych czasach. 4/10.

[Wawrzyniec]

A po za tym Koper zamiast się śmiać, to radziłbym Ci się poważnie zastanowić na co masz głosować? Gdyż znając Twój negatywny stosunek do współczesnej muzyki filmowej, to ciężko będzie chyba Ci coś znaleźć do nominacji?

No przecież nie będę na Sinister głosował...

PS: Obejrzałem "Cloud Atlas". Cycki były (i to żółte), więc moja ocena filmu jest pozytywna.

Ha, ha. Cały szkopuł w tym, że ja nie wiem na co Ty mógłbyś w ogóle zagłosować. Ale skoro "Cloud Atlas" Ci się spodobało, to może na soundtrack oddasz jakiś głos?

[Mystery]

PS: Obejrzałem "Cloud Atlas". Cycki były (i to żółte), więc moja ocena filmu jest pozytywna.

Coś dla Ciebie
http://www.filmtok.pl/10-najlepszych-sc ... -18-a34960

[Wawrzyniec]

No.1 Widziałem na pokazach na Berlinale. W sumie jak na film o porno dość lightowy i raczej średni. Nic dla Wojtka.

[Koper]

Zobaczyłem na liście 100-letnią Helen Hunt i przestałem się w listę wgryzać.

Ha, ha. Cały szkopuł w tym, że ja nie wiem na co Ty mógłbyś w ogóle zagłosować. Ale skoro "Cloud Atlas" Ci się spodobało, to może na soundtrack oddasz jakiś głos?

A skąd koncepcja, że nie zagłosuję na Cloud Atlas?

Ma u mnie wyższe notowania niż jakiś Marianelli

(no i Sinister oczywiście )