MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#61 Post autor: Adam » czw lis 22, 2012 10:08 am

:D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#62 Post autor: Mystery » czw lis 22, 2012 18:54 pm

No, no, ładnie płynąca muzyczka, obdarzona magnetyzującą spirytualistyczną poświatą.
Danna umiejętnie uchwycił muzyczne światy kultury, a może nawet konkretniej, religii, zachodu i wschodu, oraz świetnie je ze sobą zestawił. Z jednej strony kojarzące się z chrześcijaństwem wyjątkowej urody wokale i chórki, z drugiej, hinduizm, okraszony bogatą gamą brzmień i instrumentów kojarzących się z Indiami. Śliczny jest tu temat głównego bohatera (Pi's Lullaby, Pondicherry), szkoda tylko, że tak skromnie uwypuklony, a w dalszej części scoru praktycznie zapomniany. Na szczęście nie jest to jedyny ładny motyw jaki spotkamy na drodze. Mamy przyjemnie wpadający w ucho temat w ("Christ in the Mountains", "Appa's Lesson") czy kojący fortepianowymi dźwiękami, Newmanowski (Pi and Richard Parker, Back to the World, The Second Story). Całość trwa ponad godzinę, jest sporo krótkich utworów, a mimo tego słucha się tego wszystkiego całkiem dobrze. Pozbawiona zbędnych fajerwerków, prosta, spokojna, delikatna, można by było rzec, uduchowiona i w dużej mierze kontemplacyjna, nigdzie się nie śpiesząca muzyka z pewnością zasługująca na uznanie, dużą ilość odsłuchów i dokładne zbadanie jej natury w samym filmie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#63 Post autor: Adam » czw lis 22, 2012 20:18 pm

Danna at his best 8)

Obrazek
#FUCKVINYL

Mefisto

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#64 Post autor: Mefisto » czw lis 22, 2012 22:14 pm

Bardzo ładny, 'spirytystyczny' score, ale jednak trochę monotonny, co przy tej długości materiału potrafi ułatwić sen. No i nie znalazłem tu jakichś wielce zapadających w pamięć melodii, choć oczywiście jeden odsłuch niczego nie przesądza. Myślę, że czwóreczka się należy, ale Danna lepsze rzeczy robił jednak.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#65 Post autor: Adam » pt lis 23, 2012 09:51 am

Mefisto pisze:No i nie znalazłem tu jakichś wielce zapadających w pamięć melodii
wcale... pierwszy trak to, za Adele z bonda, drugi song roku.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#66 Post autor: Mystery » pt lis 23, 2012 10:07 am

No i nie znalazłem tu jakichś wielce zapadających w pamięć melodii
Wyjdą w praniu :wink: Jak wspominałem, póki co doliczyłem się trzech tematów, a najbardziej urodziwy jest ten z kołysanki i Danna skromnie go aranżuje i wplata np. w Tiger Vision.

Mefisto

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#67 Post autor: Mefisto » pt lis 23, 2012 16:59 pm

Adam pisze:wcale... pierwszy trak to, za Adele z bonda, drugi song roku.
ładny, owszem, ale bez przesady, nie wbija się mocno w pamięć ta ścieżka, może dlatego, że brak tu większych wybuchów, epiki. Jestem ciekawy filmu.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#68 Post autor: kiedyśgrześ » pt lis 23, 2012 17:09 pm

Strasznie to nudne, typowo Dannae (fonetycznie: denne :P ), nigdy się do tego artysty nie przekonam :cry:
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#69 Post autor: Adam » pt lis 23, 2012 17:09 pm

kiedyśgrześ pisze:typowo Dannae (fonetycznie: denne :P )
:mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#70 Post autor: Kaonashi » pt lis 23, 2012 21:26 pm

:mrgreen: x2
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#71 Post autor: Wawrzyniec » sob lis 24, 2012 13:37 pm

Na razie tylko jeden odsłuch, bez znajomości filmu:

Ładna, wyciszona, przepełniona spirytualistycznym duchem muzyka, ale jednak na dłuższą metę trochę senna. Może to też jej zaleta, zważywszy, że mamy historię rozbitka na łodzi z tygrysem. Zapewne w filmie będzie się dobrze spisywała, ale na płycie to jednak za bardzo zmywa się wszystko w jedną całość. Długość płyty też gra tu swoją rolę. Będę musiał się bardziej wczuć w tę muzykę.

I dalej jestem ciekaw, dlaczego miałaby mi się ta muzyka nie podobać? Dlatego, że ma pewien hinduski powiew. Przepraszam, ale to nie jest kolejny "Slumdog Millionaire" tuta nie ma bitów i umca umca umca jai ho itd.

Czy jednak to podejście Danny i łączenie kultury i wschodu jest aż tak bardzo oryginalne? Ciężko mi powiedzieć, kiedyś przed latami zrecenzowałem taki sobie soundtrack z dokumentu "Land of the Tiger":

http://muzykafilmowa.pl/recenzja,494,la ... tiger.html

Gdzie mieliśmy muzykę w tym stylu:

http://www.youtube.com/watch?v=rtQn8oEN3Vg

http://www.youtube.com/watch?v=belquAoL ... ure=relmfu

http://www.youtube.com/watch?v=u-2OSh3m ... ure=relmfu

I do takiego hinduskiego grania ja nic nie mam, aby było jasne i aby mnie znowu nie demonizowano.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#72 Post autor: Wawrzyniec » sob lis 24, 2012 20:39 pm

P.S. Widzę, a właściwie słyszę, że "Life of Pi" to jeden z tych soundtracków, który zyskuje wraz z kolejny odsłuchem. Teraz słucham sobie po raz drugi i zdecydowanie lepiej odbieram tę muzykę niż za pierwszym razem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#73 Post autor: Adam » ndz lis 25, 2012 08:40 am

no widzisz, jeszcze 5 odsłuchów i będzie score roku 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#74 Post autor: Adam » wt lis 27, 2012 09:08 am

audio-wywiad Schweigera z Danną o PI: www.filmmusicmag.com/?p=10222
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI (2012)

#75 Post autor: Adam » śr lis 28, 2012 09:45 am

chyba pierwsza polska recka filmu - http://www.filmweb.pl/article/PLUS+CAME ... etku-91000
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ