Bo jak im jakiś podatek walną od czasu do czasu (w końcu import z Japonii do USA jest clony) - to dają wyżej na zapas... No i wysyłają pewnie EMS-em, a to drogie dziadostwo...Adam Krysiński pisze:drogo to płyty skośnych mają partacze.. tak mi się wydaje jak na te ceny patrzam.. ?
Japońskie (azjatyckie) wydawnictwa
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
No to się udało.. może dlatego nie było cła..Althazan pisze:A kiedyś kupiłem, bo zrobili promocję free wysyłki na cały świat.

Moim zdaniem mają tanie.. szczególnie jeśli się uwzględni podatek, który płacą..Adam Krysiński pisze:drogo to płyty skośnych mają partacze.. tak mi się wydaje jak na te ceny patrzam.. ?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Widzę, że Avatara japońskiego mają za jakieś 29$ (koreański za 16$). Czyli znowu nie tak drogo. Ciekawe ile faktycznie wychodzi.Althazan pisze:[Yesasia]Kupowałem chyba tylko raz, bo są drodzy...
A co do tej darmowej wysyłki to sprawdziłem kilka tytułów i akurat mają dopisek "This item is eligible for Free International Shipping". Ciekawe jak to faktycznie wychodzi, bo może mają jakieś ograniczenia jak np. Amazon.com
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Wystarczy wrzucić 1 produkt, który ma tę opcję (który się łapie na darmową wysyłkę). Przy droższych płytach, które oczywiście też tam są, i tak wychodzi, że za tę wysyłkę się płaci.
Najważniejsze, żeby podatku nie było..

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
I powiedz teraz nam wszystkim, co to ma, k***a, do rzeczy?
Jak chcesz sobie pogadać to znajdź jakiegoś czata. Może na forum Bajerful? 


"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
- Łukasz Waligórski
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 617
- Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
- Kontakt:
@#%%$&@#@*@#$@#@
No i do tego doszło że za najnowszą dostawę musiałem cło zapłacić. I to dostałem zaproszenie do urzędu celnego w Poznaniu, żeby się wytłumaczyć co kupiłem, za ile i czemu nie mam faktury
2 godziny użerania się z urzędnikami...
Przyczyny tego że tym razem dostałem cło, mogą być dwie:
1) Tym razem zamówiłem 4 płyty a nie jak poprzednio 3, więc wzrosła masa przesyłki
2) Tym razem nie wysyłałem EMS tylko Airmail
Po zapłaceniu cła koszt jednej płyty wyszedł jakieś 100zł... więc w sumie jakiejś tragedii nie ma... ale mimo wszystko.

No i do tego doszło że za najnowszą dostawę musiałem cło zapłacić. I to dostałem zaproszenie do urzędu celnego w Poznaniu, żeby się wytłumaczyć co kupiłem, za ile i czemu nie mam faktury

Przyczyny tego że tym razem dostałem cło, mogą być dwie:
1) Tym razem zamówiłem 4 płyty a nie jak poprzednio 3, więc wzrosła masa przesyłki
2) Tym razem nie wysyłałem EMS tylko Airmail
Po zapłaceniu cła koszt jednej płyty wyszedł jakieś 100zł... więc w sumie jakiejś tragedii nie ma... ale mimo wszystko.

- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Zamówienie było z CDJapan?Łukasz Waligórski pisze:No i do tego doszło że za najnowszą dostawę musiałem cło zapłacić.
Pierwszy raz i już osobiście do urzędu?I to dostałem zaproszenie do urzędu celnego w Poznaniu, żeby się wytłumaczyć co kupiłem, za ile i czemu nie mam faktury2 godziny użerania się z urzędnikami...

Ale ten EMS to wysyłka ekspresowa, chyba? Mnie kasowali zawsze przy ekspresach właśnie. Prędzej liczba płyt wchodzi w rachubę IMO.Przyczyny tego że tym razem dostałem cło, mogą być dwie:
1) Tym razem zamówiłem 4 płyty a nie jak poprzednio 3, więc wzrosła masa przesyłki
2) Tym razem nie wysyłałem EMS tylko Airmail
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Jakbym był złośliwy to bym napisał: A nie mówiłem...?Łukasz Waligórski pisze:@#%%$&@#@*@#$@#@![]()
No i do tego doszło że za najnowszą dostawę musiałem cło zapłacić.

Każdy kiedyś płaci... Na pewno wartość przesyłki była większa, więc się przyczepili. EMS/airmail nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu 2-3 płyty przechodzą, więcej - to już loteria...
- Łukasz Waligórski
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 617
- Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
- Kontakt:
Tak, to było zamówienie z cdjapan. Też się domyślam, że to kwestia masy przesyłki... widać za ciężka była i zwróciła uwagę.
Problem polegał z oceną wartości przesyłki. Celnicy chcieli ode mnie jakieś faktury potwierdzające ceny płyt. Nie wystarczyło im to co było napisane na pudełku w jenach... Ja myślałem że faktura jest w pudełku, okazało się że nie było. I wtedy zaczęła się dyskusja, załatwianie kopii zamówienia, skany potwierdzeń zapłaty... itp, itd.
Ostatecznie przyszło mi zapłacić 22% podatku i 3,5 cła. W sumie jak sobie policzyłem to okazało się że musiałem dopłacić to co zaoszczędziłem na rezygnacji z EMS...
Problem polegał z oceną wartości przesyłki. Celnicy chcieli ode mnie jakieś faktury potwierdzające ceny płyt. Nie wystarczyło im to co było napisane na pudełku w jenach... Ja myślałem że faktura jest w pudełku, okazało się że nie było. I wtedy zaczęła się dyskusja, załatwianie kopii zamówienia, skany potwierdzeń zapłaty... itp, itd.
Ostatecznie przyszło mi zapłacić 22% podatku i 3,5 cła. W sumie jak sobie policzyłem to okazało się że musiałem dopłacić to co zaoszczędziłem na rezygnacji z EMS...