David Arnold - Olympic Symphony London 2012

[Agent]

Arnold to geniusz.

no i nie robi scoru do Skyfall - ci producenci od bonda nienormalni sa jacys

[Adam]

spoko, przynajmniej będzie się teraz z czego pośmiać

[Agent]

spoko, przynajmniej będzie się teraz z czego pośmiać

szkoda po prostu film sie dobrze zapowiada Arnold by wymiotl na maxa

[Mystery]

4 utwory Arnolda z Olimpiady tematyczna miazga. Nie licząc zrzynki z Rain Mana (Arnold wiedział z czego rżnąć, no ale nie byle kto zżynałby najlepszy temat Zimmera ever), to wszystko jest na jego poziomie z lat 90 - epicko, pięknie i głośno

Takie sobie te kawałki

[Marek Łach]

Parada ma nawet ładny temat - widać przereklamowany Arnoldzik umie czasem spłodzić jakąś fajną melodię.

[Kaonashi]

Poniżej oczekiwań. Myślałem, że w kategorii pompatycznej muzyki to będzie godny rywal dla Jenkinsa, a tymczasem "The Peacemakers Anthem" nadal niedościgniony w tym roku:
http://www.youtube.com/watch?v=4Q1sm0bVDVc
Mogliby go zatrudnić do jakiejś olimpiady

[Adam]

omg, to wyszło też tłoczone - wyd. Decca.

[Adam]

Wypowiedź Arnolda z książeczki płyty:

In 2005 London invited the world to the Olympics.
The world rsvp’d and in 2012 they arrived.

The world’s greatest athletes arrived in our country –
in our capital – with their thousands of supporters
and millions more watching around the globe.
And, over two spellbinding weeks, made the London
2012 Olympic Games one of the greatest ever.

The athletes made London change, they galvanised
the nation with their strength, dedication and
endeavour to simply be the best at what they do.
They made us feel differently about ourselves and
others, in the best possible way.

They were met by an army of volunteers, themselves
eager to participate in any way they could. And those
volunteers became as essential to the success of the
Games as the athletes themselves.

There was only ever going to be one way for us to
thank them all and simultaneously celebrate the closing
of the Games and that was going to be with music,
our greatest cultural export (I’m biased). It would be
the foundation upon which we could build what is,
hopefully, the best after-show party you could imagine.

So from all of us who wrote, played, recorded,
produced and sang on this soundtrack, we say
‘Thank you, and come back soon.’ We’ve got
enough amazing music to last us 100 Closing
Ceremonies. It’s almost a shame we
can only have one.

David Arnold
Music Director
London 2012 Olympic Games


Info o muzie z książeczki:

A Symphony of British Music:

Part 1: Music Director, David Arnold
Produced by David Arnold with Rob Playford, Toby Pitman.
Mixed by : Nick Wollage, Jon Bailey, Rupert Coulson, Geoff Foster, Olga Fitzroy, Chris Barrett, Adam Miller, Tom Bailey,
Fiona Cruickshank, Laurence Anslow, John Prestage.

Part 2: Music Director, David Arnold
Produced by David Arnold with Rob Playford, Toby Pitman.
Mixed by : Nick Wollage, Jon Bailey, Rupert Coulson, Geoff Foster, Olga Fitzroy, Chris Barrett, Adam Miller, Tom Bailey,
Fiona Cruickshank, Laurence Anslow, John Prestage.

Mastered by Ray Staff at Air Studios, London.
Orchestrations : Nicholas Dodd, Ben Foster, Michael Price, Anthony Weedon.
Copying : Dakota Music Ltd.

[Kaonashi]

Mastered by Ray Staff at Air Studios, London.
Orchestrations : Nicholas Dodd, Ben Foster, Michael Price, Anthony Weedon.
Copying : Dakota Music Ltd.

Ciekawe ile Arnolda w tym Arnoldzie

[Adam]

obszerne Q&A z Arnoldem na temat OOOOO i nie tylko:

http://www.telegraph.co.uk/culture/9468 ... ector.html#

[Adam]

jak powiedział Boyle, ceremonia otwarcia igrzysk wyjdzie na dvd i będzie zawierać też wersję rezyserską przedstawienia, które finalnie na olimpiadzie było skrócone o jakieś 30 minut.

[Adam]

Arnold otrzymał podziękowania i autograf od Yoko za fajne użycie Imagine na zamknięciu OOOOO.

[Wawrzyniec]

Akurat od Yoko dostać podziękowania to nie aż tak wielki szpan.

[Adam]

Yoko ma status bogini i ikony i uwierz że to jest szacun
btw, Arnold w tamtym tygodniu z LSO robił dogrywki do ceremonii zamknięcia paraolimpiady. kilka fotek wstawie jutro.

[Wawrzyniec]

Yoko ma status bogini i ikony i uwierz że to jest szacun

Myślałem, że ma status osoby, która doprowadziła do rozpadu "The Beatles" i znana jest z pazerności i kłótliwości co do dorobku The Beatles. Ogólnie taka trochę inna Courtney Love. Ale Ok różne głosy się słyszy.