MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Ten film też. Największa kaszana spod ręki Scotta. Po obejrzeniu początkowej bitwy, ten film można, a wręcz należy wyłączyć i wyprzeć z mózgu.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Jeżeli R (Restricted) oznacza jak pisze filmweb24, że film będą mogli obejrzeć nastolatkowie pod opieką dorosłych, to co oznacza PG (Parental Guidance) 

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Że pod opieką dorosłych mogą to obejrzeć kilkulatki albo raczej, to nie tyle guidance, co raczej "awareness". PG oznacza "bądźcie świadomi, że niektóre sceny mogą być nie dla najmniejszych dzieci", w odróżnieniu od G, które takich ostrzeżeń nie posiada.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Chciałem sobie zażartować, a to MPAA kpi ze mnie od lat 

Niech mi ktoś przypomni jakiś film NC-17, czyli po polsku dla dorosłych?


Niech mi ktoś przypomni jakiś film NC-17, czyli po polsku dla dorosłych?
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
NC-17 to dawna kategoria X, tylko zmniejszyli wiek od 21 do 17.
Lust, Caution miało wersję NC-17, ale pocięli tak, by było R. Where The Truth Lies czy coś takiego Egoyana. The Cooler miał wersję NC-17...
Głównie chodzi o sceny erotyczne.
Lust, Caution miało wersję NC-17, ale pocięli tak, by było R. Where The Truth Lies czy coś takiego Egoyana. The Cooler miał wersję NC-17...
Głównie chodzi o sceny erotyczne.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
A, i twierdzi się, że gdyby nie nazwisko reżysera, Szeregowiec Ryan dostałby NC-17. Generalnie MPAA wchodzi Spielbergowi w dupę ostro. Na przykład właśnie dla niego stworzono PG-13, ale nie pamiętam, czy poszło o Ducha czy o drugiego Indianę Jonesa.
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Drugiego Indy'ego. Ale dziwisz, że mu wchodzą, skoro do niedawna robił dla nich największą kasę? 


- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Czyli jak podejrzewałem w Hollywood w zasadzie filmów dla dorosłych się nie robi
Jeśli chodzi o Spielberga (też nie pamiętam tytułu) ale wg jego opowieści to była jego inicjatywa ze stworzeniem trzynastki, on to przepchnął mocą swojej ówczesnej siły w biznesie.
Edit: Tomek mnie wyprzedził

Edit: Tomek mnie wyprzedził

Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Nc-17 miało w tamtym roku Shame. Ogólnie filmy w tej kategorii nie powstają do szerszej dystrybucji kinowej, gdyż równa się to automatycznie z finansową klęską. Najwięcej w tej kategorii zarobiły w 1995 roku Showgirls (20 mln $), a filmów z takim znaczkiem było doprawdy niewiele, ostatnio w 2007 rok było to "Lust, Caution" z coś ponad 4 milionami.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Hmm… i co na to WawrzyniecMystery Man pisze:Nc-17 miało w tamtym roku Shame. Ogólnie filmy w tej kategorii nie powstają do szerszej dystrybucji kinowej, gdyż równa się to automatycznie z finansową klęską. Najwięcej w tej kategorii zarobiły w 1995 roku Showgirls (20 mln $), a filmów z takim znaczkiem było doprawdy niewiele, ostatnio w 2007 rok było to "Lust, Caution" z coś ponad 4 milionami.


- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
O matko, Showgirls, jak to obejrzałem w młodości to chyba nigdy wcześniej tylu cycków naraz nie widziałemMystery Man pisze:Nc-17 miało w tamtym roku Shame. Ogólnie filmy w tej kategorii nie powstają do szerszej dystrybucji kinowej, gdyż równa się to automatycznie z finansową klęską. Najwięcej w tej kategorii zarobiły w 1995 roku Showgirls (20 mln $), a filmów z takim znaczkiem było doprawdy niewiele, ostatnio w 2007 rok było to "Lust, Caution" z coś ponad 4 milionami.

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
PG-13 to oczywiście pomysł Spielberga, który powstał przy "Świątyni Zagłady". Tylko, że w ostatnich latach to PG-13 wyewulowało w takim kierunku o który raczej Spielbergowi nie chodziło. Przecież w "Świątyni Zagłady" mam krew, wyjmowanie serca i takie tam. Teraz przy dzisiejszym PG-13 coś takiego by nie przeszło. A wtedy miało właśnie zezwalać na pokazywanie takich scen w filmach dla szerszej publiczności.
W sumie nie wiem kiedy, ale to jakoś w tych ostatnich 10 latach to PG-13 tak się zradykalizowało.
Nie wspominając, ze te całe granice wiekowe są śmieszne. Jakby trochę krwi, nagich cycków miało jakoś wpłynąć demoralizująco. Gdyż nie ma na świecie nic gorszego od dupczenia. Czaami to naprawdę można się zastanawiać, czy to MPAA nie ma jakiś powiązań z Lux Veritatis.
W sumie nie wiem kiedy, ale to jakoś w tych ostatnich 10 latach to PG-13 tak się zradykalizowało.
Nie wspominając, ze te całe granice wiekowe są śmieszne. Jakby trochę krwi, nagich cycków miało jakoś wpłynąć demoralizująco. Gdyż nie ma na świecie nic gorszego od dupczenia. Czaami to naprawdę można się zastanawiać, czy to MPAA nie ma jakiś powiązań z Lux Veritatis.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
traklista, taka trochę lorencowa
- w sumie bez znaczących spojlerów:
01. A Planet
02. Going In
03. Engineers
04. Life *
05. Weyland
06. Discovery
07. Not Human
08. Too Close
09. Try Harder
10. David
11. Hammerpede
12. We Were Right
13. Earth
14. Infected
15. Hyper Sleep
16. Small Beginnings
17. Hello Mommy
18. Friend From The Past
19. Dazed
20. Space Jockey
21. Collision
22. Debris
23. Planting The Seed
24. Invitation
25. Birth
a więc zapowiada się pewnie min. 60 min grania. czasów jeszcze brak, tak jak i wyjaśnienia tej gwiazdki w traku Life.

01. A Planet
02. Going In
03. Engineers
04. Life *
05. Weyland
06. Discovery
07. Not Human
08. Too Close
09. Try Harder
10. David
11. Hammerpede
12. We Were Right
13. Earth
14. Infected
15. Hyper Sleep
16. Small Beginnings
17. Hello Mommy
18. Friend From The Past
19. Dazed
20. Space Jockey
21. Collision
22. Debris
23. Planting The Seed
24. Invitation
25. Birth
a więc zapowiada się pewnie min. 60 min grania. czasów jeszcze brak, tak jak i wyjaśnienia tej gwiazdki w traku Life.
#FUCKVINYL
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Pewnie będzie zawierał cytat-muzę Goldsmitha.Adam pisze:traklista, taka trochę lorencowa- w sumie bez znaczących spojlerów:
01. A Planet
02. Going In
03. Engineers
04. Life *
05. Weyland
06. Discovery
07. Not Human
08. Too Close
09. Try Harder
10. David
11. Hammerpede
12. We Were Right
13. Earth
14. Infected
15. Hyper Sleep
16. Small Beginnings
17. Hello Mommy
18. Friend From The Past
19. Dazed
20. Space Jockey
21. Collision
22. Debris
23. Planting The Seed
24. Invitation
25. Birth
a więc zapowiada się pewnie min. 60 min grania. czasów jeszcze brak, tak jak i wyjaśnienia tej gwiazdki w traku Life.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)
Hm, z tego co pisałeś to tej muzyki źródłowej miałoby być więcej. 60 minut muzyki, sporo jak na Streitenfelda. Chyba, że kawałki będą trwały po minutę.
#WinaHansa #IStandByDaenerys