Game Of Thrones & House of the Dragon - Ramin Djawadi (dyskusja o score i serialu)

[DanielosVK]

bo zrobił średnie ironclad?

Bo ma większy potencjał od Briana.

[Adam]

LOL

w ogóle odwołuje co powiedziałem - najlepszy score średniwoeczny zrobili Dannowie ostatnio do Camelotu geniusz.

[Templar]

Balfe to dla mnie taka sama kupa jak Djawadi.

[Wojteł]

I walnąłby jakąś dobrą muzykę akcji

Tyle, że w serialu prawie w ogóle nie jest potrzebna muzyka akcji. A jak już to twórcy wolą aby jedynym dźwiękiem były zderzenia żelaza.

No nie ma, nie ma, bo oni potrzebują scoru, który będzie 4rzędną tapetą, a ja bym chciał score, który będzie nawet nie współtworzył historii, ale dopowiadał, tworzył jakiś nastrój, a nie zapychał ciszę. Zresztą przypomnij sobie, jak miałka była muzyka w momencie, gdy lordowie z Północy deklarowi wierność młodemu Starkowi, chcąc by byłem Królem Północy - padaka A można by tę scenę jakoś ładnie zilustrować

[DanielosVK]

LOL

w ogóle odwołuje co powiedziałem - najlepszy score średniwoeczny zrobili Dannowie ostatnio do Camelotu geniusz.

Bez przesady z geniuszem, ale racja. Oni też by zrobili to lepiej od Briana.

[Adam]

kajam się mocno żem śmiał powiedzieć Balfe zapomniałem o nich bo dawno nie śłuchałem tego scoru a akurat niedawno mi przeleciała pod okiem na monitorze okładka ironclada i stąd pierwsze błedne skojarzenie

Dannowie.. odpuście. a i ja wam odpuszczam.

[DanielosVK]

Idź się potnij.

[Adam]

mam tych Dannów na półce. te chóry miażdżą u nich. no i połowe u ruskich nagrywali stąd to brzmienie

[Wawrzyniec]

Już nie przesadzajmy z tym "Camelotem" dobra muzyka, ale dupy nie urywa. Podobnie zresztą jak serial, którą chyba jedyną zaletą była obecność Evy Green.

Balfe to dla mnie taka sama kupa jak Djawadi.

Bez jaj. Balfe to nie kupa, po za tym gdyby był kupą nie pracowałby tak blisko Hansa Zimmera. A w sumie sam Djawadi dla mnie powoli się rozwija, w przeciwieństwie do The Shit Jablonsky'ego, który według mnie się stacza. Tyle, że akurat po "Game of Thrones" tego nie widać.

[Adam]

chyba jedyną zaletą była obecność Evy Green.

chyba jej cycków a nie tej drewnianej gry

[Wawrzyniec]

Wiem już to przerabialiśmy. Ale jak chcesz dużo cycków to oglądaj sobie "Grę o Tron". Chociaż nie wszystkie cycki są godne uwagi, ale jest ich naprawdę sporo.

[Templar]

Bez jaj. Balfe to nie kupa, po za tym gdyby był kupą nie pracowałby tak blisko Hansa Zimmera. A w sumie sam Djawadi dla mnie powoli się rozwija, w przeciwieństwie do The Shit Jablonsky'ego, który według mnie się stacza. Tyle, że akurat po "Game of Thrones" tego nie widać.

Czego się dotknie Balfe to zamienia się w kupę, zaczął pracować z Zimmerem to Zimmer coraz gorsze rzeczy robi, zrobił ostatniego Assassina z Kydem i tak jak z części na część było coraz lepiej, tak tutaj wyszła kupa.

[Marek Łach]

Ja mam wrażenie, że kogo by się nie wzięło do tego serialu, to spisałby się lepiej niż Djawadi. Może z wyłączeniem takich geniuszy jak Bates. Po prostu nie ma nic gorszego niż beztalencie próbujące pisać underscore.

A co do podejścia do muzyki w serialach, to ja nie wyciągałbym tak radykalnych wniosków jak Wawrzyniec na podstawie samej Gry o tron, czy w ogóle samego HBO. Ostatnie lata temu przeczą.

[Templar]

My tu gadamy jaki ten Djawadi jest zły, a jak czytam czasem komentarze na polskim oficjalnym profilu "Gra o tron HBO" to cała masa ludzi zachwyca się muzyką Jak właśnie były jakieś nagrody do serialu to żalili się dlaczego muzyka nie dostała Ciekawe komenty także są na filmwebie:

http://www.filmweb.pl/person/Ramin+Djawadi-266468

"Niedługo będzie dorównywał Hansowi Zimmerowi czy Johnowi Williamsowi"
"Soundtrack do Prison Break, Medal of Honor i Gra o Tron, Po prostu miód."
"Ramin jest niezwykły,wykonuje kawał solidnej roboty!"

[DanielosVK]

Zimmer miał już swoje pięć minut. Wielce bym się zdziwiła, gdyby udało mu się teraz wyjść ponad to, co do tej pory stworzył i skomponować zaskakujący, porywający soundtrack. Ostatnimi czasy coraz bardziej się powtarza, z resztą ludzie z jego stajni również.
Djawadi jest młody i zdolny, wszystko przed nim. Nie znam wielu jego kompozycji, ale ostatnio zasłuchana jestem w "Grze o tron". Po raz pierwszy od dawna nie słyszę powiązań muzycznych z innymi kompozytorami, kawałki są pełne świeżości i ciekawych muzycznych rozwiązań.
Szczerze trzymam kciuki za jego karierę, bo dobrze rokuje.