EPIC FAIL! :D (honorowy patronat: lis23)

[Adam]

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Czy to coś zmienia? Nie oceniaj, aby nie być ocenianym, to raz. Dwa, myślę, że delikatnie to ujmując, nietaktem jest, mówienie głośno na forum, o tym, o co Bladu Ciebie prosił prywatnie.

[Wawrzyniec]

Jak chciałbym zobaczyć tych wszystkich "Adonisów', co tak drwią z Blada. Jak życie pokazuje, największą 'zabawę' mają ci wszyscy, którzy też by tak chcieli, ale ... albo ich nie chcą, albo po prostu nie mogą. Bladu, korzystaj z życia i miej w dupie zazdrośników.

Ja nie drwię z Blada i nawet cieszę się jego szczęściem. Tylko nie rozumiem dlaczego informuje całe forum o tak intymnej sprawie.

Chyba, że rzeczywiście chodziło tylko o przysłowiowe "zaliczenie panny" to już wtedy mniej pochwalam taką sytuację. Gdyż wtedy zamiast jakiegoś uczucia, czy też spełnienia marzeń jak to Bladu opisał, kryją się zwierzęce instynkty i myślenie fiutem zamiast mózgiem.

Ale dobrze Bladu jest szczęśliwy, forum jest szczęśliwe, więc nie ma sensu, abym się tutaj wtrącał.

[bladerunner22]

Jak chciałbym zobaczyć tych wszystkich "Adonisów', co tak drwią z Blada. Jak życie pokazuje, największą 'zabawę' mają ci wszyscy, którzy też by tak chcieli, ale ... albo ich nie chcą, albo po prostu nie mogą. Bladu, korzystaj z życia i miej w dupie zazdrośników.

Dokładnie .

[Paweł Stroiński]

Czy to coś zmienia? Nie oceniaj, aby nie być ocenianym, to raz. Dwa, myślę, że delikatnie to ujmując, nietaktem jest, mówienie głośno na forum, o tym, o co Bladu Ciebie prosił prywatnie.

I zwykle tak nie czynię, ale nie czuję się zobowiązany, by wobec blada postępować taktownie...

I zmienia to bardzo, bardzo wiele. Co ja mam z tego, że on się z kimś prześpi? Parę płyt? A gdzie mój honor?

[Adam]

I zmienia to bardzo, bardzo wiele. Co ja mam z tego, że on się z kimś prześpi? Parę płyt? A gdzie mój honor?

no właśnie Bladu

[Wawrzyniec]

A ja w sumie nie wiem czy ten cały tekst to nie jest kolejna prowokacja Blada. Jedyne co możemy robić to wierzyć mu na słowo, gdyż żadnych innych dowodów, że do kontaktu płciowego między Bladem, a tą dziewczyną z Tanzanii nie ma.

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Ja nie drwię z Blada i nawet cieszę się jego szczęściem. Tylko nie rozumiem dlaczego informuje całe forum o tak intymnej sprawie.

Chyba, że rzeczywiście chodziło tylko o przysłowiowe "zaliczenie panny" to już wtedy mniej pochwalam taką sytuację. Gdyż wtedy zamiast jakiegoś uczucia, czy też spełnienia marzeń jak to Bladu opisał, kryją się zwierzęce instynkty i myślenie fiutem zamiast mózgiem.

Ale dobrze Bladu jest szczęśliwy, forum jest szczęśliwe, więc nie ma sensu, abym się tutaj wtrącał.

Czy to miejsce na tego typu zwierzenia, to inna sprawa. Szczęście Balda też mało mnie interesuje, to jego sprawy.Chodzi o sposób i styl wypowiedzi. Można komuś powiedzieć, żeby 'wypierdalał', ale można też, że jest 'niemile widziany'. Ot, taka subtelna różnica.

[bladerunner22]

Czy to coś zmienia? Nie oceniaj, aby nie być ocenianym, to raz. Dwa, myślę, że delikatnie to ujmując, nietaktem jest, mówienie głośno na forum, o tym, o co Bladu Ciebie prosił prywatnie.

I zwykle tak nie czynię, ale nie czuję się zobowiązany, by wobec blada postępować taktownie...

I zmienia to bardzo, bardzo wiele. Co ja mam z tego, że on się z kimś prześpi? Parę płyt? A gdzie mój honor?

Płyty wysłałem Ci zaa darmo , ponieważ ich nie słuchałem , a wiem, że je lubisz i mogłem Ci sprawić radoche. A nie dlatego, żebym mógł przespać się z kobietą. Nie wiem czy śmiać czy płakać. Litości .

[Paweł Stroiński]

Sam mi mówiłeś, że powinienem ci tłumaczyć to, co ci ona mówi i co chcesz jej powiedzieć, bo jak tego nie zrobię, to nie poślesz mi więcej płyt. Litości...

[bladerunner22]

Czy to miejsce na tego typu zwierzenia, to inna sprawa. Szczęście Balda też mało mnie interesuje, to jego sprawy.Chodzi o sposób i styl wypowiedzi. Można komuś powiedzieć, żeby 'wypierdalał', ale można też, że jest 'niemile widziany'. Ot, taka subtelna różnica.

Fakt , ale panowie dla mnie jesteście rodziną i czuje się tutaj na tyle dobrze , że rozmawiam swobodnie .

[Wawrzyniec]

To skoro jesteśmy w rodzinie to może w ogóle oddzielimy ten temat, na tego typu dyskusje?

[Templar]

Bladu - pics or it didn't happen

[Wawrzyniec]

Bladu - pics or it didn't happen

Nie wiem jak Wy, ale ja tam Bladu podczas stosunku seksualnego nie chcę oglądać.

[Paweł Stroiński]

Ja też nie bardzo, ale nieważne. W związku z całą tą sytuacją bladu zachowywał się tak żałośnie, że wiele u mnie stracił samą prośbą o to tłumaczenie, co jak idiota przez chwilę robiłem, a dopiero potem poszedłem po rozum do głowy.

Muszę się nauczyć asertywności.