Oscary 2012

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Który score Twoim zdaniem najbardziej zasługuje na wygraną?

Czas głosowania minął ndz lut 05, 2012 17:40 pm

"The Adventures of Tintin" - John Williams
2
11%
"The Artist" - Ludovic Bource
9
50%
"Hugo" - Howard Shore
0
Brak głosów
"Tinker Tailor Soldier Spy" - Alberto Iglesias
1
6%
"War Horse" - John Williams
6
33%
 
Liczba głosów: 18

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Oscary 2012

#736 Post autor: Wojteł » pn lut 27, 2012 04:07 am

I dobra laska w ich studio :mrgreen:

Btw, z jakiego filmu pochodzi awatar Mefiego?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Oscary 2012

#737 Post autor: Mystery » pn lut 27, 2012 04:07 am

Dexter pisze:Czemu grali War Horse pod prezentację efektów specjalnych? :P
Nie pierwszy raz, Hugo też puszczali pod jakąś kategorię, nie podoba mi się takie coś.

Pierwszy Oscar dla Plummera, lepiej późno, niż wcale :)

hp_gof

Re: Oscary 2012

#738 Post autor: hp_gof » pn lut 27, 2012 04:07 am

Zauważyliście, że Zimmer faworyzuje Hugo i War Horse'a? Ciągle te dwa scory grają :D
A Oscar dla Hugo za efekty, choć SKAN-DA-LICZ-NY, to mnie wcale nie zdziwił, bo to jest ta sama reguła przyznawania co dla "Złotego kompasu" czy "Benjamina Buttona" - nie liczy się ilość efektów, czy nawet ich jakość, tylko stworzenie unikalnej magicznej atmosfery w filmie, gdzie efekty są niezauważalnym dodatkiem, są tak autentyczne, że ich nawet nie widać i grają ogromną w nim rolę. Akurat wg tej reguły bardziej by się Potterowi należało, ale widać zdecydowanie go nie lubią w Akademii :D
Chris Plummer jest boski!

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Oscary 2012

#739 Post autor: Mystery » pn lut 27, 2012 04:08 am

Wojtek pisze:Btw, z jakiego filmu pochodzi awatar Mefiego?
srsly?

Awatar użytkownika
Dexter
Kserujący nuty
Posty: 275
Rejestracja: pn paź 24, 2011 15:02 pm

Re: Oscary 2012

#740 Post autor: Dexter » pn lut 27, 2012 04:10 am

Wojtek pisze: Nawet tego nie wyłapałem :shock:
Jeszcze bym zrozumiał, jakby War Horse miał nominację za efekty :P
A tak Williamsa wepchali m.in. pod Transformersy, żal :D

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Oscary 2012

#741 Post autor: Wawrzyniec » pn lut 27, 2012 04:10 am

hp_gof pisze:Zauważyliście, że Zimmer faworyzuje Hugo i War Horse'a? Ciągle te dwa scory grają :D
Wie co dobre, swój chłop. 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Oscary 2012

#742 Post autor: Wojteł » pn lut 27, 2012 04:10 am

Mystery Man pisze:
Wojtek pisze:Btw, z jakiego filmu pochodzi awatar Mefiego?
srsly?

Skoro tak sprawiasz sprawę, to for laughs only :D

Crystal ładnei dojebał :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: Oscary 2012

#743 Post autor: Templar » pn lut 27, 2012 04:12 am

hp_gof pisze:bo to jest ta sama reguła przyznawania co dla "Złotego kompasu" czy "Benjamina Buttona" - nie liczy się ilość efektów, czy nawet ich jakość, tylko stworzenie unikalnej magicznej atmosfery w filmie, gdzie efekty są niezauważalnym dodatkiem, są tak autentyczne, że ich nawet nie widać i grają ogromną w nim rolę.
Eeeee? Niedźwiedź w Złotym kompasie w niektórych scenach jest mega tandetny, bardzo sztuczny, renderowane filmiki w grach z lat 90. wyglądają lepiej, dla mnie to był największy epic fail w historii tej kategorii i w ogóle jeden z największych failów na Oscarach.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Oscary 2012

#744 Post autor: Wawrzyniec » pn lut 27, 2012 04:15 am

Boooooooooooooooooooooooooring. :roll: Ale reakcja Williamsa była najlepsza: "Who's the fuck is this guy?!" :mrgreen:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: Oscary 2012

#745 Post autor: Templar » pn lut 27, 2012 04:16 am

Wojtek pisze:
Mystery Man pisze:
Wojtek pisze:Btw, z jakiego filmu pochodzi awatar Mefiego?
srsly?

Skoro tak sprawiasz sprawę, to for laughs only :D
Big Lebowski


A muzyka bez niespodzianek całe szczęście, dostał ten kto miał dostać :)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Oscary 2012

#746 Post autor: Wojteł » pn lut 27, 2012 04:17 am

Nie wiem jak wam, ale mi stream zaczał przycinac tuż przed ogloszeniem nominacji za muzykę :? pokazali w ogole kompozytorów na widowni?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Oscary 2012

#747 Post autor: Wawrzyniec » pn lut 27, 2012 04:19 am

Wojtek pisze:Nie wiem jak wam, ale mi stream zaczał przycinac tuż przed ogloszeniem nominacji za muzykę :? pokazali w ogole kompozytorów na widowni?
Tak byli wszyscy. Boruc siedział przed Williamsem, który zupełnie go olał. Dopiero potem Bource podszedł do Williamsa, który za bardzo nie wiedział z kim ma do czynienia i mu podziękował.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Oscary 2012

#748 Post autor: Wojteł » pn lut 27, 2012 04:20 am

Kuuuurwaaa :o bede musial na necie szukac
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: Oscary 2012

#749 Post autor: Templar » pn lut 27, 2012 04:21 am

audiomachine pochwaliło się, że użyli "Conquer the mountain", to tak jakby kogoś interesował co tam puszczali :P

A za piosenkę tak jak myślałem Muppety, również bez niespodzianek :P

Mefisto

Re: Oscary 2012

#750 Post autor: Mefisto » pn lut 27, 2012 04:22 am

Wawrzyniec pisze:Tak byli wszyscy. Boruc siedział przed Williamsem, który zupełnie go olał. Dopiero potem Bource podszedł do Williamsa, który za bardzo nie wiedział z kim ma do czynienia i mu podziękował.
nie pij tyle - siedział za Williamsem, a że dziadek w ogóle mało ogarnia co się wokół niego dzieje, to nie dziwota :P

ODPOWIEDZ