DobreWawrzyniec pisze:http://www.metacafe.com/watch/5663606/t ... rest_gump/hp_gof pisze:Benjamin megakult
Ides of March - Alexandre Desplat
-
hp_gof
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
koło megakultu to ona nie stała. No chyba, że się ją postawi na półeczce obok jakichś Star Warsów albo First Bloodów. 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35183
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Nigdy bym nie dopuścił, aby jakieś "Benjaminy Buttony" stały koło "Star Warsów". 
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Łatwiej by było ukryć. Star Wars I Star Wars I complete Button (WTF?) Star Wars II Star Wars II Complete...
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Bym był zapomniał, obejrzało się ten film, muza w filmie spoko, tylko tej zauważalnej mało, początek jak kalka z Weg the Dog Knopflera, ale pasuje do konceptu, niestety Clooney pokpił to widowisko, widzi się co się dzieje, ale się tego nie czuje, obsadzenie w roli głównej Goslinga nie pomaga, on w każdym filmie gra seryjnego zabójcę
Faktycznie najfajniejszy numer Desplata na napisach końcowych 
-
Mefisto
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
A moim zdaniem muzyka niesie ten film - gdy się pojawia to aż trudno wzrok od ekranu oderwać, mimo iż wiadomo mniej więcej jak to się wszystko skończy.
-
Templar
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Gosling jest zajebisty, uwielbiam kolesia, powinien w tym roku dostać nominację do Oscara za Drive'a. W Idach marcowych też świetnie zagrał i jakoś seryjnego mordercy to mi nie przypominał, a już na pewno w Crazy, Stupid, Love. tak nie wyglądałkiedyśgrześ pisze:obsadzenie w roli głównej Goslinga nie pomaga, on w każdym filmie gra seryjnego zabójcę

-
hp_gof
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Powinniście jeszcze taki drugi identyczny plakat zrobić z Desplatem 
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Teraz czekać aż kiedyśgrześ takowy plakat tu wstawi. 
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
To film dla jego fanek.Templar pisze:a już na pewno w Crazy, Stupid, Love. tak nie wyglądał
Ale i tam miał coś z twardziela. Choć za dużo gadał.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Templar
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Mi się ten film podobał, bardzo dobra komedia, zarówno Gosling, jak i Carell zagrali bardzo fajnie, moja ulubiona scena:Koper pisze:To film dla jego fanek.Templar pisze:a już na pewno w Crazy, Stupid, Love. tak nie wyglądał![]()
Ale i tam miał coś z twardziela. Choć za dużo gadał.
http://www.youtube.com/watch?v=39n3veMkuxM
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Minimalizm w muzyce, minimalizm w aktorstwie
Trzej Muszkieterowie: Boski Leo, Cold Blooded Murderer Gosling i Szczękościsk Bale
Wszystkich ich łączy warsztat oparty o jeden zestaw min
Emeryt Gajos ukradłby im scenę używając jedynie kącika ust
Templar Crazy, Stupid, Love to jest właśnie dowód na celuloidzie potwierdzający w całej rozciągłości moją tezę i nie ma znaczenia, że w scenie David Lindhagen! ryczałem ze śmiechu
PS. Mefisto ten film niosło jedynie moje doń pozytywne nastawienie
Co nie znaczy, że Olek nie zrobił tyle ile mógł… choć kociołki to można było sobie choć raz darować 
Trzej Muszkieterowie: Boski Leo, Cold Blooded Murderer Gosling i Szczękościsk Bale
Templar Crazy, Stupid, Love to jest właśnie dowód na celuloidzie potwierdzający w całej rozciągłości moją tezę i nie ma znaczenia, że w scenie David Lindhagen! ryczałem ze śmiechu
PS. Mefisto ten film niosło jedynie moje doń pozytywne nastawienie
-
Mefisto
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
eee, kociołki były spoko - dawały fajne wrażenie, że nawet jak nic się nie dzieje na ekranie, to i tak jest epicko 
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Może też jesteś fanką Goslinga?Templar pisze:Mi się ten film podobał,
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Templar
Re: Ides of March - Alexandre Desplat
Ja nie, ale Harry Potter chyba tak:Koper pisze:Może też jesteś fanką Goslinga?Templar pisze:Mi się ten film podobał,
http://film.onet.pl/wiadomosci/plotki/d ... omosc.html
