Kolejny świetny wywiad z Desplatem.
O ghostwritingu i Hansie wspomina ok. 21 minuty.

27:40 - Reznor

Świetny, wydaje się aż pół godziny, ale gdy się skończył, chciało się jeszcze więcej
Desplatowi starczyło siły na 10 min sądząc po body lenguageMystery Man pisze:Świetny, wydaje się aż pół godziny, ale gdy się skończył, chciało się jeszcze więcej
Ty miałeś chyba naprawdę smutne dzieciństwo, malutki człowieczku, bo wszędzie próbujesz wcisnąć swoje złośliwe trzy grosze.Adam pisze:i tak nie zmieni to wielkiego smrodu że NO.1 w hojłud nie dostał nawet noma do oskara przy tylu projektach i to dobrych. współczuje mu trochę bo musiał ten policzek chłopina mocno na ambicji przeżyć.. a ciśnienie na nagrody ma, jak i każdy, bo na stronie jedyne updaty jakie robią to wymieniaja wszystkie jego nagrody i nomy z największych zadupi żeby się tylko nimi chwalić
Wszystko fajnie, cieszę się, że próbujesz być zabawny (?) czy może nawet uszczypliwy (?), ale szczerze mówiąc nie widzę związku... poza tytułem... No a jeśli to nawiązanie miało być tym prztyczkiem w nos, to... idę do kuchni coś zjeśćWawrzyniec pisze: Hm, Alexandre Desplat pisze do thrillera politycznego, pt. "Emperor". Nie ukrywam, że po "Ides of March" nawet jestem zaciekawiony tym projektem. Ale i tak nic nie pobije motywu Imperatora Johna Williamsa.![]()
Na pewno może być to nawet i jakieś wyzwanie. Nie śledzę twórczości Petera Webbera, widziałem Dziewczynę z Perłą - ok, reszta twórczości - nie widzę nic nadzwyczajnego. Pozostaje trzymać kciuki, żeby obu panom się udałoPaweł Stroiński pisze:Emperor? Czy to ten projekt o dyskusjach, czy skazać Hirohito za zbrodnie wojennej i wpływie MacArthura na to, że jednak nie skazali?
To może być super film i score.