ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#121 Post autor: hp_gof » ndz sty 08, 2012 01:06 am

Ja również popieram! Umyj uszy :mrgreen: Czas zainwestować w aparat słuchowy ;)

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#122 Post autor: kiedyśgrześ » ndz sty 08, 2012 01:46 am

Bla, bla bla, początek kociołki, koniec kociołki, w tempo, w tempo, a, że coś się tam to skalą różni, to tak jak joby Hornera ustawiane chronologicznie, normalnie padam na kolana nad oryginalnością, nawet Kilar u Romka z pracy na pracę wykazywał się większą weną, u mnie ze słuchem wszystko w porządku, fanboje rwała was :D
Obrazek

Mefisto

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#123 Post autor: Mefisto » ndz sty 08, 2012 03:06 am

Templar pisze:A wydadzą to gdzieś?
Na 3 cd, kurwa! 8)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#124 Post autor: DanielosVK » ndz sty 08, 2012 12:43 pm

kiedyśgrześ pisze:Bla, bla bla, początek kociołki, koniec kociołki, w tempo, w tempo, a, że coś się tam to skalą różni, to tak jak joby Hornera ustawiane chronologicznie, normalnie padam na kolana nad oryginalnością, nawet Kilar u Romka z pracy na pracę wykazywał się większą weną, u mnie ze słuchem wszystko w porządku, fanboje rwała was :D
Ekhem. Serio. Umyj uszy. :D
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#125 Post autor: Koper » ndz sty 08, 2012 12:51 pm

hp_gof pisze:A co Ty byś napisał do napisów końcowych mając 7 innych projektów w danym roku? Ja też bym się nie wysilał :D
Widzę, że Desplata fanboje zaczynają usprawiedliwiać jak Hansa. :P No to czas na Olo Control Productions i 17 pomagierów i będzie wytwórnia plumkadeł. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Turek

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#126 Post autor: Turek » ndz sty 08, 2012 12:56 pm

Kopr a powiesz mi w końcu kim jest ta Pani z avatara ?:D

hp_gof

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#127 Post autor: hp_gof » ndz sty 08, 2012 13:25 pm

Koper pisze:No to czas na Olo Control Productions i 17 pomagierów i będzie wytwórnia plumkadeł. :P
Olo to nie Hansu, wyższa półka :D Zresztą wypowiedział się już na ten temat w wywiadzie dotyczącym EL&IC :mrgreen:
Alexandre Desplat pisze:I try to create my ideal: the 'Golden Desplat Orchestra'.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#128 Post autor: Koper » ndz sty 08, 2012 13:27 pm

Może i półka wyższa, ale zasada ta sama. :P

Turek, to Claudia Cardinale.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#129 Post autor: kiedyśgrześ » ndz sty 08, 2012 14:58 pm

No proszę, średnio znany Francuz zrzucił z filmowo-muzycznego olimpu Niemca, który przewrócił cały tan biznes do góry nogami, poszło to na dobre, czy na złe, to już inna kwestia, chyba za wcześnie odegrana ta fanfara :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#130 Post autor: Wojteł » ndz sty 08, 2012 16:21 pm

No, no, jakie mocne kotły! Jakby tak dodać do tego kilkudziesięcioosobową orkiestrę, ciekawą, charyzmatyczną melodię, potężne partie na blachy, wirtuozerskie partie smyczkowe, i jakiekolwiek emocje do tej muzyki, to powstałby niezły goldenejdżowy score :mrgreen:

A gdyby dodać wszystko powyższe oprócz emocji i charyzmatycznych melodii, to by wyszedł Golde Age a la Aleksandr Dipla :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

hp_gof

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#131 Post autor: hp_gof » ndz sty 08, 2012 17:11 pm

To się poprawnie wymawia " Aleksądr Despla' " (z akcentem na ostatnią sylabę) ;) Choć najśmieszniejsze jest to, że wielu Francuzów czyta to nazwisko jako "Depla" :D Ale zrobiłem mały research i znalazłem wywiad audio, gdzie kompozytor mówi jak się poprawnie wymawia jego nazwisko (patrz wyżej) :D
Ja teraz mam dylemat jak się wymawia Ludovic Bource :D :D :D
Ostatnio zmieniony ndz sty 08, 2012 17:22 pm przez hp_gof, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#132 Post autor: Wojteł » ndz sty 08, 2012 17:13 pm

No właśnie tez byłem zdziwiony tą wymową Francuzów, bo mimo, że w liceum do francuskiego się nie przykładałem, zgodnie z tym, czego się nauczyłem i co potwierdziło parę moich pilniejszych koleżanek, Desplat wymawia się Despla. Ale ktoś kiedus tu linki wklejał, jak Francuz wymawiał Depla, czy może bardziej Dipla i się zastanawiałem, czemu to "s" jest nieme :D

Swoja drogą, ja się wciąż zastanawiam jakiej narodowości jest pan Ludovic :D
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#133 Post autor: DanielosVK » ndz sty 08, 2012 17:18 pm

Ludowi(k?) Błars
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

hp_gof

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#134 Post autor: hp_gof » ndz sty 08, 2012 17:21 pm

To ja roboczo zacząłem wymawiać Ludowicz B(o)ers :D :D :D :D :D :D

No zobaczcie, jak te głupie Francuzy wypowiadają nazwisko Desplata http://www.youtube.com/watch?v=Py1klwL2 ... re=related
Muszę jeszcze raz znaleźć jak Desplat sam się przedstawia :P
Dżizas, ta skrzecząca żabojadka wypowiada z francuskim akcentem "The Ghost Writer" :D Masakra!

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: ALEXANDRE DESPLAT - CARNAGE (2011)

#135 Post autor: Wojteł » ndz sty 08, 2012 17:26 pm

hp_gof pisze:Muszę jeszcze raz znaleźć jak Desplat sam się przedstawia :P
Pewnie tak: Bonjour, je suis grand compositeur de film, je'm appelez Alexandre Desplat. Mon music est manifique. Je suis tres tres bonne compositeur.

Chociaż nie, sorry, zapomniałem, że Alexander to nie Hans i on nie robi se takiego PijaRu :D
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

ODPOWIEDZ