A Davis to bawi się w opery i balety. wilidż.

A podobno nie jesteś zbieraczem? Po co Ci płyta w folii? Na handel?Adam Krysiński pisze:a moje jeszcze w folii oryginalnejAż się boję jak za jakiś czas moje "The Lost World" będzie wyglądać.
Nie, to na bank jest muzyka z filmu, Adam jakąś panikę sieje. Co jest napisane w książeczce? Na pewno jest kilka słów o wydaniu.Wawrzyniec pisze:Tylko mi nie mówcie, że wydanie Deluxe nie zawiera muzyki z filmu![]()
Zawiera, przecież widziałem film wiele razy, podobnie jak i wiele razy słucham tej płyty. To musi być TA muzyka, musi, musi i jeszcze raz musi.
Czyli chyba to samo co w boxie.Wawrzyniec pisze:A co do książeczek u mych "Indych" to trudno mi powiedzieć, gdyż nie wiem jak wyglądają książeczki w box'ieOd zwykłe kilkustronicowe książeczki, ze zdjęciami, czy też wymienionymi wszystkimi osobami, jakie pracowały przy tym scorze itd.
Było poczekać na reedycję/rerecording.Turek pisze:Jeden z moich ukochanych scorów ever, The Ten Commandments, w stanie idealnym,
Ale to też re-rec BernsteinaBucholc Krok pisze:Było poczekać na reedycję/rerecording.