TINKER TAILOR SOLDIER SPY - Alberto Iglesias

[Koper]

Broxton ahahahahhahahahahaha
Mistrz ocen

wtf is ifmca tak w ogóle. grupa fanbojów z jakichś fanbojskich stronek, no ludzie
to filmuzy lepsze sie zgodze bo przynajmniej bardziej kumaci wybieraja.

[hp_gof]

Obejrzałem film. Niezły. Muzyka też niezła. Dobrze się w filmie sprawdza. Uwielbiam brytyjski akcent!

[swordfish]

W filmie widać dużą dbałość o detal, mnóstwo zbliżeń na różne rzeczy, które są na stołach, biurkach, na to co wisi na ścianie, co stoi na komodzie itd., czyli to co, ja bardzo lubię. I zbliżenia na twarze aktorów. Siedzą w tym Ważnym Pokoju i rozmawiają (walczą) ze sobą na spojrzenia, grymasy, uśmiechy. Aktorzy musieli wykazać się, aby grać emocje. I Toby Jones znowu mógł zagrać większą rolę niż zazwyczaj, bo warunki fizyczne nie bardzo mu na to pozwalają (niski wzrost). Wcześniej "Kapitan America", a teraz "Szpieg". Do tego aktora mam słabość, bo widziałem go na żywo na planie filmu "Straż nocna" P. Greenawaya.
Jeśli chodzi o muzykę Iglesiasa, to temat otwierający "George Smiley" brzmi dla mnie mocno Lorencowato, a na trąbce ktoś gra, tak jak Henryk Miśkiewicz.

[hp_gof]

Jak już mówimy o aktorach, to w jednej scenie Gary'emu Oldmanowi niesamowicie, acz dyskretnie drgał kącik oka Prawda - ogromna dbałość o szczegóły A to pomieszczenie miało niesamowite te ściany! Wizualnie jak najbardziej mi się spodobał. Jeśli chodzi o treść, to chyba nie do końca wszystko zrozumiałem

[Templar]

Jeśli chodzi o treść, to chyba nie do końca wszystko zrozumiałem

Czego nie zrozumiałeś?

[Paweł Stroiński]

Świetny film, muzykę zrecenzuję, jak się z nią osłucham.

[Turek]

Film jest fantastyczny, przez 2 godziny byłem wbity w kinowy fotel

[Mefisto]

bo warunki fizyczne nie bardzo mu na to pozwalają (niski wzrost).

powiedz to De Vito

[Mystery]

Świetny film, muzykę zrecenzuję, jak się z nią osłucham.

Coś długo to osłuchanie trwa

[Marek Łach]

Recenzja została scedowana na mnie.

[hp_gof]

Czy ktoś jest w stanie wskazać utwory z tego score'u, które nadają się na koncert? Tzn. generalnie ciężko się tego albumu słucha, muzyka bardzo leniwie się ciągnie; oczywiście ja się domyślam, że dużo w niej szczególików etc., ale się po prostu zastanawiam - co się może pojawić na FMFie. W końcu to będzie jakaś porządna kilkunastominutowa (a przynajmniej 10 min.) suita... Dobrze, że Szpiega przytłoczy muzyka z filmów Almo I generalnie jak ktoś ten score dobrze zna, to niech wypisze najlepsze jego zdaniem utwory. Ja w międzyczasie poczytam sobie recki

[Adam]

tu się nic nie nadaje do grania do usypiania miotów chyba tylko... to muza wybitnie wyłącznie do filmu i tam se gra gitez, no albo na koncert taki jak w scence z e=mc2 lubaszenki, gdzie z całej sali dwóch będzie podjaranych a reszta będzie chrapać.. na moje to zrobi suitę a nie będzie grać konkretnych utworów, no ale nie wiem jaką logiką kierują sie latynosi, pewnie inną niż ja

p.s. - epicki odkop

[hp_gof]

Zabawne jest to, że w recenzjach Szpiega dużo się mówi o Desplacie A na koncercie mogliby zagrać pierwszy i ostatni utwór i byłoby czasowo dość i byłyby to w miarę reprezentatywne, a co najważniejsze w miarę żwawe jak na ten score kawałki Oczywiście jak się Alberto rozkręci to może jeszcze dorzucić coś ze środka. Jestem bardzo ciekaw doboru repertuaru. Za to mogę się założyć, że z Los Abrazos Rotos (Przerwane objęcia) zagrają "Final y A Ciegas" - i tutaj szkoda, że nie będzie Miguela Povedy, tylko jakiś inny kontratenor - przynajmniej dobrze, że Hiszpan, bo bym nie wytrzymał kaleczenia wymowy w tym utworze. Ciekaw jestem czy też będzie zaciągał akcentem andaluzyjskim... Oczywiście tak mi się wydaje, że ten utwór będzie, no bo w którym jeszcze scorze do Almo śpiewa tenor?

[Adam]

no ale to teraz troszku zbaczasz z tematu ten koncert to będzie przede wszystkim Almodovar a nie Szpieg, bez obaw ale koncertowanie tego w tej na wpół rupieciarskiej i małej filharmonii to porażka. choć tyle że ostatnio był remont to może coś poprawili i choć dobre wrażenie robi lepsze. mam szczęście że mnie nie będzie to nie będę musiał ryzykować przekonaniem się

[hp_gof]

Ja mam miejsce w drugim rzędzie to może nie zasnę i co nieco usłyszę Powtórkę z Almo musze porządną zrobić, bo o ile Skórę i Objęcia znam na pamięć, to z reszty nic nie kojarzę
Jak to jest możliwe, że krakowska filharmonia wg Ciebie jest taka słaba? Toż to Kraków rzyga kulturą, filharmonia powinna być tip-top
A będę sobie zbaczał z tematu i kuniec. Nie zrobię przecież za dużo bałaganu w 3-stronicowym wątku, bez przesady