Czego nie jestem w stanie obalić?hp_gof pisze:
Ależ oczywiście, że się różnimy i nie musisz mi mówić, że nie widzisz w pracach Desplata nic nadzwyczajnego, bo zdążyłem to zauważyć
Może tak wnikliwa analiza tematyczna Insygniów jest przejawem fanbojstwa, ale to co wymieniłem, to są fakty. Tego nie jesteś w stanie w żaden sposób obalić. )
fakty to są zależnie od punktu widzenia, kto na to patrzy: teoretycznie, jeżeli ktoś nie lubi twórczości Eltona Johna, Philla Collinsa, Stinga, Petera GHabriela, Genesis, Pink Floyd,
etc. to powie Ci że to " kupa ", niezależnie od tego, ile fajnych ( Twoim zdaniem ) utworów mu wymienisz
tak więc, fajność danej pracy, danego kompozytora, danego wykonawcy, aktora, itp. zależy od tego, kto na to patrzy - fan, antyfan czy ktoś po środku?
fajność to rzecz bardzo indywidualna, subiektywna, mi w tym roku, np. bardzo podoba się, min. " Ironclad " czy " Captain America ", czyli prace przez większość forumowiczów uważane za przeciętne, ale to mój gust, tak więc nie odmawiam Ci prawa do cieszenia się pracami Desplata do HP, tylko, na wszystkie świętości, nie udowadniaj, że są to prace lepsze od " Więźnia Azkabanu " czy " War Horse ", bo nie są, podobnie jak wymienione przeze mnie tegoroczne prace.
Czy najlepszą to nie wiem, ale jest chyba trochę lepiej niż w dwójce - a co do samej gry to ja już zapomniałem, że grałembladerunner22 pisze:Templar pisze:Najlepszą muzykę akcji to zrobił w tym roku Edmonson do Uncharted 3, niech no tylko dostanie angaż do filmowej wersji to wam szczeny opadnąNo ale biorąc pod uwagę tylko filmowe soundtracki to Desplat rzeczywiście robi bardzo dobre "akcyjniaki", choć nie zgodzę się z Bladem, że przebija on Zimmera, do niego to jednak mu sporo brakuje
Noo , on tam w Uncharted nawet niezłe tracki pisał , zagrałbym w Uncharted 3 , ale mnie nie stać.

