OKŁADKI - Wielka Baza Danych

[Bucholc Krok]

Tak, jakiś klon Final Fantasy zdaje się.
http://www.youtube.com/watch?v=C14gQuQt ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=BHKHcSPMfl4

[Wawrzyniec]

Wygląda słodko A to żółto to rzeczywiście może być jakaś nakładka. Zresztą jest to chyba częsta praktyka wśród japońskich płyt. Ja mam tak np. ze "Sky Crawlers".
Ta okładka jest tekturowa:


A pod nią mamy już normalne CD z taką okładką:

[Adam]

Ciekawy pomysł:



a tutaj w całości odsłonięta (trzeba kliknąć, żeby powiększyć).



Że tak naiwnie zapytam - ma ktoś tę płytę? To żółte to jest jakaś tekturowa nakładka?

nie mam tej płyty i nigdy jej nie widziałem, ale rozwiązanie tej sprawy może być takie jak na zupełnie innej płycie, którą akurat posiadam:

NAOKI SATO - WATERBOYS (Universal Music Japan) :



cały tekst na tej białej okładce i ta odwrócona noga są puste w środku - to są wycięte formy, a po otwarciu tej białej pierwszej strony książeczki jest okładka normalna z tym samym tekstem już nadrukowanym i z wizerunkiem morza, które widać szczególnie nawet teraz wewnątrz tej odwróconej nogi. tak więc podejrzewam, że to wyżej to podobny zabieg - strona pierwsza ta żółta ma wycięty w sobie ten jeden kwadracik i jak się to otworzy to jest przednia okładka.

[Bucholc Krok]

Zresztą jest to chyba częsta praktyka wśród japońskich płyt.

M.in. Kod Da Vinci taką ma. Niestety jak się przegląda oferty sklepowe to każą sobie za to dodatkowo płacić.

Ja mam tak np. ze "Sky Crawlers".

Kupowana w Europie?

NAOKI SATO - WATERBOYS (Universal Music Japan) :

Nic mi się nie otwiera. Ale to chyba Otaku ma coś nawalone, bo przez przeglądarkę też się nie da wejść na ich stronę.

A tutaj dwie ciekawostki z innej beczki:

[Adam]

Nic mi się nie otwiera. Ale to chyba Otaku ma coś nawalone, bo przez przeglądarkę też się nie da wejść na ich stronę.

mi działa. mówiłem o tym cd - http://www.cdjapan.co.jp/detailview.html?KEY=UPCH-1284

[Wawrzyniec]

Ja mam tak np. ze "Sky Crawlers".

Kupowana w Europie?

Tego w Europie nie można zdobyć. Sprowadzana z Japonii przez Althazana ma się rozumieć

Ciekawe te hentaiowe okładki coś zapodał.

[Adam]

mega. najlepsze Buchola w karierze

[Bucholc Krok]

tak więc podejrzewam, że to wyżej to podobny zabieg - strona pierwsza ta żółta ma wycięty w sobie ten jeden kwadracik i jak się to otworzy to jest przednia okładka.

Mnie się zdaje, że to wszystko zostało nadrukowane na nakładkę. Wzór puzli jest cokolwiek skomplikowany i przy ciągłym ściąganiu mogłoby się coś uszkodzić. No ale to tylko gdybanie..

Ciekawe te hentaiowe okładki coś zapodał.

Może to tylko taka zachęta do kupna, a sama płyta to jakaś bublowata składanka. Nie mam pojęcia.
Możecie je powiększyć. Ja mam mały monitor i większe mi go rozsadzają. Wystarczy w adresie do okładki zmienić 300 na np. 500. Czasami 1200 tez wchodzi, ale nie sprawdzałem.

[Adam]

Mnie się zdaje, że to wszystko zostało nadrukowane na nakładkę. Wzór puzli jest cokolwiek skomplikowany i przy ciągłym ściąganiu mogłoby się coś uszkodzić. No ale to tylko gdybanie..

e tam, ten wzorek jest po prostu wycięty i tyle, a ta żólta strona to pierwsza strona książeczki.

[Bucholc Krok]

Raczej nakładka? Bo książeczka jest cała niebieska?

[Adam]

w Waterboys też mam całą niebieską książeczkę, a pierwsza jej strona którą widzisz jest biała

[Wawrzyniec]

[Koper]

Niech Intrada zmieni naczelnego grafika. Tak skaszanić czcionki to nawet s.pl w swoich wydaniach nie potrafił.
Fright Night jeszcze daje radę, ale w "Funeral Home" napis "composed and conducted by Jerry Fielding" to jak z innej bajki.

[Wawrzyniec]

"Fright Night" mi się podoba, gdyż jest to kalka plakatu. A Fielding mi się podoba, chociaż za pierwszym razem nie zwróciłem uwagi na tę beznadziejną czcionkę.

[Adam]

EPIC