Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#46
Post
autor: Adam » wt wrz 20, 2011 19:46 pm
bladerunner22 pisze:przecież tam jedno F- 35 miażdzy cały action score z Peacemakera
i niejednego bonda Barryego !!
wtf?

#FUCKVINYL
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#47
Post
autor: DanielosVK » wt wrz 20, 2011 19:50 pm
Nie wtf, tylko prowokacja. Wszyscy znamy ekscentryczne gusta bladego, ale ja tam wierzę w maleńkie resztki jego zdrowego rozsądku i myślę, że to nie było na poważnie.

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2805
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
#48
Post
autor: bladerunner22 » wt wrz 20, 2011 19:52 pm
DanielosVK pisze:Nie wtf, tylko prowokacja. Wszyscy znamy ekscentryczne gusta bladego, ale ja tam wierzę w maleńkie resztki jego zdrowego rozsądku i myślę, że to nie było na poważnie.

W stosunku do Peacemakera i większości action scoru Hansa, jak najbardziej poważnie, w stosunku do Barryego też mimo iż największemu nudziarzowi w historii gatunku jakimś cudem udało się stworzyć najlepszy bondowy temat akcji , ale to go nie tłumaczy

.
Chyba wielu się ze mną zgodzi, że Beltrami piszę dobrą muzykę akcji

.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#49
Post
autor: DanielosVK » wt wrz 20, 2011 20:01 pm
Czasami niezła mu jakaś wyszła, ale nic poza tym. Chociaż "Shark Attack" jest gut.

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#52
Post
autor: Koper » wt wrz 27, 2011 11:30 am
Ten film w ogóle jest niepotrzebny.
Klipy faktycznie brzmią ok, zastanawiało mnie czy sięgnie po oryginalny temat, ale chyba bardziej go zleje jak w Terminatorze.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#53
Post
autor: Mystery » wt wrz 27, 2011 11:34 am
To wiadomo, ale wolę Marco w wydaniu symfonicznym niż syntetycznym, toteż jego "Coś" nie będzie raczej "ścierwem" jak to Adam na początku wróżył.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#54
Post
autor: Koper » wt wrz 27, 2011 11:39 am
W tym roku mu idzie to i z rozpędu "Coś" będzie pewnie solidne, choć znając Beltramiego i jego szczęście, to w filmie zginie pod SFX.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Mystery
- James Horner
- Posty: 25177
- Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am
#55
Post
autor: Mystery » wt wrz 27, 2011 11:45 am
Koper pisze:W tym roku mu idzie to i z rozpędu "Coś" będzie pewnie solidne
Ano tak, choć "Krzyk 4" ujmę mu przynosi. A na "Coś" poczekamy, bo z Beltramim nigdy nie wiadomo
Koper pisze:choć znając Beltramiego i jego szczęście, to w filmie zginie pod SFX.
To nic, skoro nikt z nas się o tym nie przekona

-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#56
Post
autor: Koper » wt wrz 27, 2011 12:01 pm
Pewnie obejrzę jako miłośnik gatunku by móc skrytykować jakie ten film jest zły i zbyteczny.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#57
Post
autor: Wawrzyniec » wt wrz 27, 2011 19:45 pm
Nie jest źle. Widać, że 2011 to dobry rok dla Beltramiego. Oczywiście z klasyką Morricone to nie ma co się równać i pewnie tutaj leży największy problem tej partytury. Nieważne jaka by ona nie była i tak będzie rozliczona przez pryzmat Morricone. Niestety do zbyt dużej ilości prequeli, sequeli i remake'ów Beltrami tworzy i to niezbyt dobrze mu służy. Pora obrać inną drogę.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#58
Post
autor: Adam » wt wrz 27, 2011 19:45 pm
nic innego nie dają to się bierze to co w ogóle chcą dawać

#FUCKVINYL
-
Szefuncio
- Parkingowy przed studiem nagrań
- Posty: 20
- Rejestracja: wt wrz 27, 2011 18:39 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#60
Post
autor: Szefuncio » wt wrz 27, 2011 19:59 pm
Wawrzyniec pisze:Nie jest źle. Widać, że 2011 to dobry rok dla Beltramiego. Oczywiście z klasyką Morricone to nie ma co się równać i pewnie tutaj leży największy problem tej partytury. Nieważne jaka by ona nie była i tak będzie rozliczona przez pryzmat Morricone. Niestety do zbyt dużej ilości prequeli, sequeli i remake'ów Beltrami tworzy i to niezbyt dobrze mu służy. Pora obrać inną drogę.
Niestety , do tego juz trzeba sie przyzwyczaic , z kazdym rokiem tych " wątpliwej " jakości sequeli będzie więcej
