1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski

[Mefisto]

gaszzzz... przyznajcie po prostu że chłop dał radę, a nie te wymijające wypowiedzi żeby tylko nie powiedzieć że po prostu score jest dobry ale nie - to polskie - więc wstyd przeca pochwalić

Jakie wymijające? Takie są moje odczucia po pierwszym odsłuchu, bez znajomości filmu, do którego nie zamierzam się nawet przez dwie szmaty brać. Jakby było co chwalić, to bym chwalił.

[Koper]

ale akurat Różyczka jako film w aspektach techniczych radzi sobie znakomicie. To samo każdy film Kolskiego, Wajdy, Smarzowskiego itp. Nie przesadzajmy doprawdy.

Pomijając te kiczowate wstawki to jest solidna. I tyle. Nie mniej, ale też nic ponadto. Taki poziom to za oceanem już filmy telewizyjne potrafią mieć, więc nie róbmy halo.

Eniłej, muzyka nawet zjadliwa - szału nie ma, potrzeby wielkiej na razie, by do tego wracać też nie odczuwam, ale w przeciwieństwie do filmu raczej faila nie ma.

I nie chce być inaczej

[Adam]

Taki poziom to za oceanem już filmy telewizyjne potrafią mieć, więc nie róbmy halo.

czy tak trudno zrozumieć że średni koszt porządnego filmu fabularnego u nas to 5 mln PLN, a tyle zagranicą kosztuje jeden odcinek np Gotowych Na Wszystko? Nie porównujmy diametralnie różnych rynków do siebie.

[Templar]

u nas to 5 mln PLN, a tyle zagranicą kosztuje jeden odcinek np Gotowych Na Wszystko?

Jak nie więcej, jeden odcinek House'a to ok. 5 mln $, tak dla porównania Bitwa Warszawska kosztowała 9 mln $...

[Koper]

Dlatego trzeba mierzyć siły na zamiary i rozsądnie gospodarować budżetem. Kto normalny kręci niby blockbuster za 10 baniek?

[Adam]

ale blocbusterowe technikalia akurat to wyszły w Bitwie nadwyraz dobrze z tego co widać
problemem jest scenariusz i aktorstwo.

[Wawrzyniec]

ale blocbusterowe technikalia akurat to wyszły w Bitwie nadwyraz dobrze z tego co widać

Z tego co widać to wyszło gówno.

Fatalny montaż i zdjęcia przypominające teatr telewizji. Bawienie się filtrami, aby były różne dziwaczne odcienie kolorów, przez co mamy piękny wizualny rzyg. Aż dziw bierze, że za to niby Idziak odpowiada. Gdyby taką samą fuszerkę odwalił Scottowi, to ten tak by go zbluzgał i nakopałby do dupy, że Idziak pewnie spędziłby resztę życia w klasztorze karmelitanek. Pal licho scenariusz, aktorstwo i strzał z bata, kiedy Natasza rzuca kapelusz, ten film wygląda źle i to jest najgorsze. Gdyż blockbuster musi właśnie także swoim wyglądem zachęcać, a nie razić.

[Adam]

Fatalny montaż i zdjęcia przypominające teatr telewizji.

gdzie to wyczytałeś? bo ja widzę coś takiego także nie siej znów propagandy :

Dobra wiadomość jest taka, że efekt 3D nie rani tego filmu. Co prawda nie ma w nim także scen szczególnie dzięki niemu zyskujących, ale obywa się bez ostentacyjnego pokazu nieumiejętności pracy z tego typu nowością i smutnego potwierdzania skromności naszych możliwości. Widać w filmie rękę światowego specjalisty, Sławomira Idziaka.

lub

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... p?wi=80854

[Wojteł]

Dębski zamknął gęby krzykaczom

Czekałem na ten tekst

[Adam]

[Wawrzyniec]

Fatalny montaż i zdjęcia przypominające teatr telewizji.

gdzie to wyczytałeś?

Nie wyczytałem, ale oczy jeno mam i widzę co się święci.

[Adam]

to masz kiepskie oczy bo w 3 reckach w których jadą po filmie jedyną rzeczą która zbiera tam pochwały jest porządna technika i zdjęcia + 3d i wyraźnie to zaznaczają, no ale Wawrzyniec obejrzał trailer minutowy w dodatku źle zmontowany i ponieważ nie wygląda jak star wars, to już dla niego jest to kupa i na tej podstawie wyciąga wnioski

[Templar]

Usunęli już z YouTuba wszystkie utwory i mi jeszcze konto zbanowali. Inne albumy Dębskiego (wydane także przez EMI) są od dawana na YT to myślałem, że się nie będą czepiać

[Koper]

Hehe, ale przynajmniej zdążyliśmy przesłuchać

[Mystery]