Hans Zimmer

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hans Zimmer

#3286 Post autor: lis23 » czw mar 21, 2019 12:55 pm

Wiadomo coś o "Królu Lwie"?
Czy będzie to w 100% powtórka z rozrywki ze starymi tematami, czy będą one jakoś przetworzone lub dostaniemy jakieś nowe tracki? Jest w ogóle szansa na piosenki z musicalu oparte o muzykę Zimmera?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59965
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#3287 Post autor: Adam » czw mar 21, 2019 13:24 pm

Na to nie ma co w ogóle czekać, bo to będzie w całości powtórka z rozrywki, co sam przyznał w wywiadzie dla Onetu z okazji trasy Symfonicznej:

Dziwnie było do tego wrócić. Najpierw faktycznie uznałem, że to doskonała okazja, aby coś poprawić. A potem muzycy, z którymi pracowałem i którzy wychowali się na tym filmie, zaczęli narzekać, że czegoś im jednak brakuje. Z tym filmem łączy się tyle wspomnień. Nie tylko z filmem – przecież od lat wystawia się go na scenie. Nie należy do tych tytułów, o których od razu się zapomina, wciąż gdzieś tam w nas tkwi. Jakąś godzinę temu Gavin Greenaway powiedział mi coś, co zapamiętam chyba na całe życie. Powiedział: "Wiesz, kiedy coś tworzysz, robisz to w określonym momencie twojego życia. I kilka lat później nie możesz nagle domalować Monie Lisie wielkiego czerwonego nosa". Muszę uszanować to, co sam wtedy stworzyłem. Większość muzyków w moim zespole jest ode mnie znacznie młodsza i od razu podnosi się lament: "To pierwszy film, jaki widzieliśmy w życiu!". Ciągle kłócę się z nimi o to, czy możemy wreszcie spróbować w tym czegoś nowego. Odpowiedź, którą otrzymuję, zawsze brzmi tak samo: "Nie!".
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14293
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hans Zimmer

#3288 Post autor: lis23 » czw mar 21, 2019 13:27 pm

Ja tam czekam, może będzie wersja 2CD, jak w przypadku "Pięknej i Bestii", może dadzą ze dwie, trzy piosenki z musicalu, skoro chcą wzbogacić fabułę filmu, więc przynajmniej warto poczekać na tracklistę.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59965
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#3289 Post autor: Adam » czw mar 21, 2019 13:35 pm

a co to kogo obchodzi jak to nie Hansa rzeczy :P mogą nawet wydać 4cd jak ostatnio TTRL z jakimjiś afrykańskimi szantami i co z tego :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59965
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#3290 Post autor: Adam » czw mar 21, 2019 13:55 pm

:o :shock: nie wiem czy to była wiadoma informacja, ale ja o niej nie wiedziałem - Pavarotti miał zaśpiewać tytułową piosenkę do Gladiatora, z tematem z 4.tracku "Earth", ale odmówił Scottowi, czego żałował później, ale piosenka znalazła się na jego kolejnej płycie - jego wypowiedź w wywiadzie dla Billboardu z 2003 r - https://www.billboard.com/articles/news ... -to-go-pop
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9332
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#3291 Post autor: Paweł Stroiński » czw mar 21, 2019 22:40 pm

To, że ją nagrał w aranżacji Greenawaya, to wiem, ale że poproszono go do filmu, nie wiedziałem.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9332
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#3292 Post autor: Paweł Stroiński » czw mar 21, 2019 22:46 pm

Adam pisze:
czw mar 21, 2019 09:14 am
Ale co skomplikowane? Fakty są jakie są. Nie ma czego słuchać, pojechał w trasę, zajął się Masterclassem, coraz częściej kredyty za współudział na głównej okładce i od Interstellar nie ma naprawdę dobrego scoru. Nie ma ludzi pokroju Powella i HGW, którzy by mu pociągnęli współpracę, po prostu, a nie dał rady przysiąść nad projektami z powodów czasowych i ok, nie jego wina.
Tylko weź nie przeceniaj roli HGW i Powella na ścieżki samego Hansa, bo oni bezpośrednio z nim pracowali mało. HGW w 1996 roku głównie (trochę Twierdza, Muppet Treasure Island i Broken Arrow; z tym że przy Twierdzy nie dla niego), a Powell też minimalnie, bo w latach 1998 (TTRL) i coś tam w 1999 roku. Ale nigdy na poważnie bezpośrednimi additionalami Hansa nie byli. Do 1996 roku głównie był to Nick Glennie-Smith, do tej pory zresztą tu i ówdzie coś robiący, potem po krótkich poszukiwaniach (Greenaway, HGW, Powell) przyszedł Badelt do 2003 roku. Potem trochę Jablonsky (częściowo od 2001 roku, gdzie obok Badelta napisał większość Pearl Harbor), nawet Rupert przez chwilę, Morris przy paru rzeczach. I od 2005 roku do Rush - Balfe.

HGW i Powell nie mieli wielkiego wpływu na Hansa jako ghostwriterzy.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#3293 Post autor: Wawrzyniec » pt mar 22, 2019 14:41 pm

Paweł Stroiński pisze:
czw mar 21, 2019 22:46 pm
HGW i Powell nie mieli wielkiego wpływu na Hansa jako ghostwriterzy.
Co nie zmienia faktu, że poziom wychowanków jednak spadł. I tak jak kiedyś producenci i reżyserzy uderzali do Hansa, aby skomponował im muzykę, to on mógł odpowiedzieć "Nie mam niestety czasu, ale HGW, Powell, czy też Badelt zrobią równie dobrą muzykę, a jakby co to im pomogę."
A teraz jak producenci i reżyserzy pytają zapracowanego Hansa, to on może jedynie odpowiedzieć: "Nie dam rady, ale jakby co Junkie, Balfe, czy Kawczynski mogą wam skomponować muzykę. A jak zrobią Wam szambo, to ja postaram się naprawić, aby mniej śmierdziało."
:|

A, to że Hans ratował Junkiemu i Raminowi pupę to słyszałem te historie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9332
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#3294 Post autor: Paweł Stroiński » pt mar 22, 2019 19:46 pm

I Jackmanowi przy Kapitanie Philipsie.

Poziom wychowanków spadł, ale Adam sugeruje, że HGW i Powell mieli w pewnym momencie wielki wpływ na muzykę samego Hansa, ale da się wykazać, że to akurat nieprawda. Przy Twierdzy HGW był "człowiekiem" bezpośrednio Nicka Glennie-Smitha (i to Zimmer był poza tematem tak naprawdę additionalem przy tamtym score). Największy wpływ miał na Muppet Treasure Island tak naprawdę.

Powell pomagał głównie przy Cienkiej czerwonej linii i poza tym miał minimalny wpływ na ścieżki Hansa, bo go Hans szybko (ba, nawet szybciej niż HGW przecież) wypuścił na samodzielność.

Więc nie chodzi mi o to, że bronię Balfe'a czy Jackmana, ale raczej o to, że choć to świetni kompozytorzy, aż tak bardzo samemu Hansowi nie pomagali.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59965
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#3295 Post autor: Adam » pt mar 22, 2019 20:20 pm

Paweł Stroiński pisze:
pt mar 22, 2019 19:46 pm
Poziom wychowanków spadł, ale Adam sugeruje
Własnie to, że podnóżki u Hansa już dziś nie takie co kiedyś ! A że przy okazji pisałem przykładowo o HGW i Powellu - mniej ważne, bo nie to jest problemem, i to ile i czy oni pisali, ale to że dziś nie ma komu pisać dobrze.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59965
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#3296 Post autor: Adam » ndz kwie 07, 2019 14:44 pm

no ładnie - Nolan po raz pierwszy od kilku filmów wymienił swojego stałego montażystę :o
ciekawy czy Hansika też to spotka..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25111
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hans Zimmer

#3297 Post autor: Mystery » śr kwie 10, 2019 11:30 am

Tracklista ułożona przez Hansa z utworami z jego ulubionych scorów :)
https://open.spotify.com/playlist/37i9d ... oCJXKpVFYA

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#3298 Post autor: Wawrzyniec » pt kwie 12, 2019 17:44 pm

Adam pisze:
ndz kwie 07, 2019 14:44 pm
no ładnie - Nolan po raz pierwszy od kilku filmów wymienił swojego stałego montażystę :o
ciekawy czy Hansika też to spotka..
:cry:

Strasznie się tego boję i normalnie niedawno aż mi się śniło, że Dario Marianelli miał komponować dla Nolana i co gorsza ten film miał mieć jeszcze scenę po napisach końcowych. :cry:
Gdyby Hans jednak komponował znowu dla Nolana, to ja bym musiał być pod stałą opieką lekarską, aby moje serce nie pękło z radości. Nolan + Dune'a od Hansa Zimmera - to byłoby takie piękne marzenie. Ale boję się, że nic z tego nie wyjdzie. :cry:

Zaś co do Króla Lwa:
Koper pisze:
śr kwie 10, 2019 22:58 pm
A tu nawet muzę będą przepisywać. :P
Podążając tym tokiem rozumowania napisałem w sekcie... znaczy w wiadomej grupie, że w sumie ten nowy Król Lew, to fajna sprawa dla Hansa. Gdyż skoro oni kopiują scenę za sceną, to jedyne co ma Hans do roboty to wziąć i przepisać swoją muzykę i nawet o spotting nie musi się martwić, gdyż może powrzucać w te same miejsca. Tym samym będzie też miał więcej czasu na Diunę.

I w tym samym momencie otworzyły się niebiosa i przemówił z nich... Znaczy Hans mi odpowiedział na posta:
"@Maciej W. Olech I wish it would be that easy..."
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59965
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hans Zimmer

#3299 Post autor: Adam » sob kwie 13, 2019 09:18 am

w wywiadzie dla onetu powiedział że nic nie będzie zmieniać. oczywiście on DUŻO rzeczy gadał w wywiadach, a potem wyszło jak wyszło, ale do premiery nie mamy możliwości weryfikacji więc... :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#3300 Post autor: Wawrzyniec » czw maja 09, 2019 01:07 am

Dobry Hans, jest dobry:

youtu.be/qjfTYvBNQXA
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ