Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60043
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#661
Post
autor: Adam » śr lis 03, 2010 19:42 pm
Tudory? przecieżto wszędzie po 2 gwizdki chyta

co do Pottera to przesłuchałem jeszcze raz Azkabana dziś i no way Panowie.. z trudem wytrzymałem do końca ten cholerny mikimausing, a te "rycerskie" wstawki to sto razy lepsze T.Jones pisał w latach 80.. 3/5 jak było tak zostaje i to za nazwisko jestem litościwszy bardziej

Wciąż jedynka i Desplat najlepsze u mnie.
#FUCKVINYL
-
bladerunner
#662
Post
autor: bladerunner » śr lis 03, 2010 20:09 pm
jedynka nudna raczej

.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34976
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#663
Post
autor: Wawrzyniec » śr lis 03, 2010 20:55 pm
A ja się nie zgadzam z surowym Adamem. "Więzień Azkabanu" to najlepszy Potterowy score. Magia w każdej nucie. Nie wiem niby, gdzie Ty jakiś mickeymousing widzisz

A rycerskie wstawki są zawaliste. Te u Trevora Jonesa też są świetnie, ale te u Johna Williamsa też są świetnie, a nawet świetnie świetnie

Po za tym wystarczą trzy tytuły: "Double Trouble", "Buckbeat's Flight" i "A Window to the Past" i już nie mam żadnych pytań. Geniusz

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34976
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#664
Post
autor: Wawrzyniec » czw lis 04, 2010 21:21 pm
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26551
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#665
Post
autor: Koper » czw lis 04, 2010 21:36 pm
Jeszcze się podniecacie tym Williamsem i jego nudami do Potterów?

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#666
Post
autor: DanielosVK » czw lis 04, 2010 21:45 pm
Music as Written for the Franchise: ***
Co to ma znaczyć?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14370
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
#667
Post
autor: lis23 » pt lis 05, 2010 02:35 am
Czyli ocena całościowa jest zbieżna z moją - trzy gwiazdki,czyli przeciętniak
można nie lubić muzyki Williamsa ale nie można mówić że jest ona gorsza od przeciętnej pracy Desplata bo to już nie będzie krytyka tylko zaklinanie rzeczywistości

-
jojok21
- Szofer w RCP
- Posty: 134
- Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am
#668
Post
autor: jojok21 » pt lis 05, 2010 07:45 am
lis23 pisze:
można nie lubić muzyki Williamsa ale nie można mówić że jest ona gorsza
Dobra, niniejszym dyskusję uważam za zakończoną

. Muzyka Desplata bardziej mnie się podoba, ale jest gorsza. OK

.
-
lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14370
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
#669
Post
autor: lis23 » pt lis 05, 2010 14:22 pm
jojok21 pisze:
Dobra, niniejszym dyskusję uważam za zakończoną

. Muzyka Desplata bardziej mnie się podoba, ale jest gorsza. OK

.
Nie chodzi o to że jest " gorsza ",jest po prostu / dla mnie / mniej ciekawa,mało zajmująca,niewpadająca w ucho / poza nielicznymi wyjątkami /,jest to porządna,elegancka ścieżka dźwiękowa ale nic poza tym,nie można jej więc nazywać genialna,itp.bo skoro soundtracki Williamsa są według części z was nudne i słabe,to praca Desplata tym bardziej na miano wybitnej nie zasługuje a prace Williamsa / każda z osobna / kładą dzieło Desplata tematycznością.
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#670
Post
autor: DanielosVK » pt lis 05, 2010 15:00 pm
Subiektywizm, ludzie, subiektywizm. Słyszał tutaj ktokolwiek o tym słowie?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60043
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#671
Post
autor: Adam » pt lis 05, 2010 15:51 pm
DanielosVK pisze:Subiektywizm, ludzie, subiektywizm. Słyszał tutaj ktokolwiek o tym słowie?
tak, Wawrzyniec przy recce Incepcji

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#672
Post
autor: bladerunner » pt lis 05, 2010 16:05 pm
a czytałeś recki Wawrzka do Potterów?:D:D
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9355
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#673
Post
autor: Paweł Stroiński » pt lis 05, 2010 17:38 pm
DanielosVK pisze:Music as Written for the Franchise: ***
Co to ma znaczyć?
Ocena muzyki w kontekście całej serii filmów.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34976
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#674
Post
autor: Wawrzyniec » pt lis 05, 2010 21:01 pm
Adam Krysiński pisze:DanielosVK pisze:Subiektywizm, ludzie, subiektywizm. Słyszał tutaj ktokolwiek o tym słowie?
tak, Wawrzyniec przy recce Incepcji


Nie mógł wytrzymać, aby tego nie napisać.
A co do oceny na filmtracks jak najbardziej się zgadzam, szczególnie ta w kontekście całej serii jest jak najbardziej trafna.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#675
Post
autor: DanielosVK » pt lis 05, 2010 21:11 pm
Ja tam w kontekście serii dałbym 4/5, bo chyba tylko Azkaban przebija Desplata.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.