TOP 10 EVER of Alexandre Desplat (edycja 2015) - dawniej TOP 5 EVER (edycja 2013)

[Marek Łach]

Aczkolwiek dziwi mnie, że Strażnicy, którym dałeś 5 znajdują się dopiero na 4 miejscu

Bo jak to w forumowych topach bywa, do głosu dochodzą też sentymenty i nostalgia, a miejsca 1-3 miały więcej czasu, żeby zagościć w moim serduszku.

[hp_gof]

fak, zapomniałem o Guziku.. HP, Guzik u mnie wskakuje na 5 miejsce, zamiast Zero Dark. miałem na innej półce płytę i nie zauważyłem jak lukałem na regał.

Ok. Choć i tak nic to nie zmienia

[Adam]

dlaczego? Przecież to dobry tytuł, tak samo jak Zero Dark prawie

[hp_gof]

No Benjamin to zajebisty tytuł i cieszę się, że go ostatecznie doceniłeś, ale nic nie zmienia w zestawieniu jak na razie

[Koper]

1. Harry Potter and the Deathly Hallows: Part II - wiadomo nie jest to John Williams

Nie ma jak zacząć TOP Desplata od wyskoczenia z Williamsem.

11. Syriana - ciężka muzyka, ale muzyka do thrillerów nigdy nie jest łatwa. Ale mimo to jest to ciekawa praca, z dobrym tematem i mocnym oddziaływaniem w filmie

Eeee? To ja chyba jakąś wersję reżyserską widziałem, bo w mojej oddziaływanie muzyki było... co by nie powiedzieć na pewno nie mocne.

[Wawrzyniec]

1. Harry Potter and the Deathly Hallows: Part II - wiadomo nie jest to John Williams

Nie ma jak zacząć TOP Desplata od wyskoczenia z Williamsem.

Co ja na to poradzę?

11. Syriana - ciężka muzyka, ale muzyka do thrillerów nigdy nie jest łatwa. Ale mimo to jest to ciekawa praca, z dobrym tematem i mocnym oddziaływaniem w filmie

Eeee? To ja chyba jakąś wersję reżyserską widziałem, bo w mojej oddziaływanie muzyki było... co by nie powiedzieć na pewno nie mocne.

OK, to najwyżej podobało mi się jak Desplat operował ciszą. Na pewno wolę "Syrianę" od przecenianego także w tej liście "Benjamina Buttona", za którym mocno nie przepadam i który był fatalnym wyborem do rozpoczęcia mej przygody z Desplatem.

Plus, dziękuję, że odniosłeś się do mojej listy, w którą włożyłem sporo serca.

[Koper]

OK, to najwyżej podobało mi się jak Desplat operował ciszą.

Chyba raczej reżyser.

Na pewno wolę "Syrianę" od przecenianego także w tej liście "Benjamina Buttona", za którym mocno nie przepadam i który był fatalnym wyborem do rozpoczęcia mej przygody z Desplatem.

Button w filmie to fail przecież. Chociaż w sumie cały ten film to fail, więc może w tym sensie to jakoś tam pasuje.

[Wawrzyniec]

Benjamin Button to najgorszy film Finchera, ale cóż nawet najwięksi reżyserzy czasami zaliczają wpadki.
Ale zarówno Button jak i New Moon to te soundtracki Desplata, które można oceniać jako dobrą muzykę, ale już nie jako dobrą muzykę filmową, gdyż totalnie nie sprawdzają się w obrazie. Taka Syriana akurat się już sprawdza.

[hp_gof]

Ale zarówno Button jak i New Moon to te soundtracki Desplata, które można oceniać jako dobrą muzykę, ale już nie jako dobrą muzykę filmową, gdyż totalnie nie sprawdzają się w obrazie.

Wiesz, taki wniosek trochę śmiesznie brzmi, bo wiele osób na tym forum nie obchodzi działanie muzyki w filmie, nie obchodzi również dlaczego w muzyce dokonano takich a takich zabiegów, (bo wymagał tego film), więc suma sumarum nie oceniają muzyki jako muzykę filmową tylko jako muzykę w ogóle, bo liczy się głównie odsłuch na płycie, a filmik to się obejrzy przy okazji. Co zresztą widać w wielu przesłanych tu topach.
Jeśli chodzi o działanie tych dwóch score'ów w filmie to nie zgodzę się w stu procentach. Uważam, że w kategoriach ilustracji sprawdzają się w filmie całkiem nieźle. Ba! Ja nawet oba te filmy mam na Blu-rayu i mam sentyment do niektórych scen. Benjamin jest średnim filmem, ale ma swój urok, a muzyka jest jednym z jego ciekawszych elementów. Jest kilka scen, które bardzo fajnie zostały zilustrowane Daisy's Ballet Career czy The Accident. Na pewno nie powiedziałbym, że TOTALNIE się nie sprawdzają w obrazie. Jedyny mankament jest taki, że momentami potęgują sztuczny patos i koślawe dialogi (New Moon). Ale muzyka na płycie zostaje i czasami to potrafi wpłynąć pozytywnie na ocenę ogólną, nawet jeśli w filmie wychodzi so-so

[kiedyśgrześ]

Zapodajcie jakiś fajny kawałek z tego Guzika, bo umrę święcie przekonany, że w tym filmie żadnej muzy nie było

[kiedyśgrześ]

poważnie, w tym Buttonie nie ma ani jednego kawałka muzy godnego polecenia

[DanielosVK]

Mój ulubiony:
http://www.youtube.com/watch?v=b2Kxe762a4U

[kiedyśgrześ]

dzięki

[hp_gof]

Przypominam o głosowaniu Dobrze by było jakby parę osób pooddawało jakieś głosy, bo w tej chwili dużo tytułów zajmuje kilka miejsc ex aequo i w ten sposób w TOP5 mieści się 9 tytułów
ravaell - ile dni potrzebujesz na odświeżenie twórczości Olka? Anyone else? Do tej pory zagłosowało 15 osób

[DanielosVK]

Prawa matematyki. Jakbyś dał TOP1 to jeszcze więcej tytułów byłoby ex aequo. Kminisz zależność?