równie chujowo, wierz milis23 pisze:mi wystarczy to, jak ta muza prezentuje się na tle innych prac z ub. roku.
TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
-
Mefisto
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14624
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Fajne ale ja nigdy po starsze prace nie sięgałem, zawsze kojarzyły mi się z topornością - najstarsza praca w mojej kolekcji płytowej to " Skrzypek na Dachu "
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Brak słów. :Olis23 pisze:...z tego co pamiętam, wcześniej muzyka nie grała większej roli w filmie i poza nim i dopiero Williams zapoczątkował erę tematyki - chyba, że coś źle pamiętam, co nie byłoby niczym nowym![]()
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Ja staram sobie wmówić, że to był sarkazm.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14624
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Widzisz, każdy ma swój gustMefisto pisze:równie chujowo, wierz milis23 pisze:mi wystarczy to, jak ta muza prezentuje się na tle innych prac z ub. roku.
ja, takie ' Life of PI ' słuchałem trzy razy i nie pamiętam nic i za nic nie dałbym temu Oscara
o wiele bardziej podoba mi się natomiast " Cloud Atlas ", zresztą, przedwczoraj miałem okazję obejrzeć film.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Swoją drogą jeśli dobrze widzę, to złe wieści dla Lisa, Big John wystawił w adamowym konteście tylko Listę Szwindlera... i przegra z kretesem 
-
Mefisto
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Bo Skyfall powinien dostać, wszyscy to wiedząlis23 pisze:ja, takie ' Life of PI ' słuchałem trzy razy i nie pamiętam nic i za nic nie dałbym temu Oscara
No dobra, ale mówiliśmy o Williamsie - Lincoln jest słaby i War Horse był słaby na tle konkurencji. Owszem, oba mają przynajmniej jeden temat na typowym dla Dżona, wielkim poziomie, ale całościowo to są popierdółki.o wiele bardziej podoba mi się natomiast " Cloud Atlas "
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14624
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Akurat na tym polu wygrywa inny John, a mianowicie Barrykiedyśgrześ pisze:Swoją drogą jeśli dobrze widzę, to złe wieści dla Lisa, Big John wystawił w adamowym konteście tylko Listę Szwindlera... i przegra z kretesem
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Znowu dyskusja z serii "bronię Lincolna"?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14624
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Wasz problem polega chyba na tym, że szlag Was trafia, iż komuś podoba się coś, co nie podoba się WamMefisto pisze:
No dobra, ale mówiliśmy o Williamsie - Lincoln jest słaby i War Horse był słaby na tle konkurencji. Owszem, oba mają przynajmniej jeden temat na typowym dla Dżona, wielkim poziomie, ale całościowo to są popierdółki.
wielu z Was zachwyca się TDKR Zimmera, ok, macie prawo, ja tam do tego już raczej nie wrócę, ale to Wy na każdym kroku podkreślacie, że " Lincoln " i " War Horse " to " popierdówki "
gdyby takich ' popierdówek " było więcej to nie byłoby prac na żenująco niskim poziomie.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14624
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Tylko powiedz mi, czy to ja tego " Lincolna " wyciągnąłem w dyskusji?Kaonashi pisze:Znowu dyskusja z serii "bronię Lincolna"?
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9896
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Oczywiście, że tak. Dlaczego się śmiejecie z Lisa? Przecież filmy Golden Age'u to była muzyka całkowicie atematyczna! Hermann, Jarre, Gold, Korngold, przecież oni wszyscy opierali swoje filmy albo na całkowitych dysonansach, albo na jakichś kompletnie niezwiązanych ze sobą melodiach! (Pewnie zapożyczyli to od Wagnera, który w ten sam sposób prowadził swoje dramaty muzyczne). Jedynie Rózsa próbował od czasu do czasu jakiś temat napisać, ale szło mu to biednie i potem jeden temat mamy w kilku filmach (temat Cyda to tak naprawdę temat z Ben Hura, Spellbound i King of Kings). Lisu jak zawsze dobrze prawi.lis23 pisze:z tego co pamiętam, wcześniej muzyka nie grała większej roli w filmie i poza nim i dopiero Williams zapoczątkował erę tematyki - chyba, że coś źle pamiętam, co nie byłoby niczym nowym![]()
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35184
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Wcześniej to akurat muzyka nawet jak dla mnie grała za wielką role w filmie. I to mówię ja, dla którego muzyka w filmie musi być mocno słyszalna. Ale prawda jest taka, że w Golden Age'u to z tym przesadzali i nawet jak jedna postać otwiera drzwi, to w tle słyszymy rajd orkiestry z rykiem trąb jerychońskich.Marek Łach pisze:Brak słów. :Olis23 pisze:...z tego co pamiętam, wcześniej muzyka nie grała większej roli w filmie i poza nim i dopiero Williams zapoczątkował erę tematyki - chyba, że coś źle pamiętam, co nie byłoby niczym nowym![]()
Ale to już temat na inną debatę, w której pewnie po tym co bym napisał, to Marek z Pawłem i Turkiem powiesiliby rozszarpaliby mnie na strzępy i okruchy dali na pożarcie wronom.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
lis23 pisze:Wasz problem polega chyba na tym, że szlag Was trafia, iż komuś podoba się coś, co nie podoba się WamMefisto pisze:
No dobra, ale mówiliśmy o Williamsie - Lincoln jest słaby i War Horse był słaby na tle konkurencji. Owszem, oba mają przynajmniej jeden temat na typowym dla Dżona, wielkim poziomie, ale całościowo to są popierdółki.
wielu z Was zachwyca się TDKR Zimmera, ok, macie prawo, ja tam do tego już raczej nie wrócę, ale to Wy na każdym kroku podkreślacie, że " Lincoln " i " War Horse " to " popierdówki "
gdyby takich ' popierdówek " było więcej to nie byłoby prac na żenująco niskim poziomie.
lis23 pisze:Widzisz, każdy ma swój gustMefisto pisze:równie chujowo, wierz milis23 pisze:mi wystarczy to, jak ta muza prezentuje się na tle innych prac z ub. roku.
ja, takie ' Life of PI ' słuchałem trzy razy i nie pamiętam nic i za nic nie dałbym temu Oscara
o wiele bardziej podoba mi się natomiast " Cloud Atlas ", zresztą, przedwczoraj miałem okazję obejrzeć film.
ooo, nooo. Zycie Pi nie zachwyca. Cloud Atlas - ma według mnie tylko 3 dobre utwory, nie pamiętam do końca już jak się nazywały bo mało tego słuchałem
A co do gustu, jak to mówią " o gustach się nie dyskutuje "
Czego nie można zaakceptować tego, że komuś coś innego się podoba ?
Re: TOP10 scorów z Oscarowych filmów roku
Za to Twój problem polega na tym, że nie tyle nie lubisz klasyki (muzyki filmowej rzecz jasna) co po prostu jej nie znasz. Z resztą Wojtek podsumował wszystko jak trzeba.lis23 pisze: Wasz problem polega chyba na tym, że szlag Was trafia, iż komuś podoba się coś, co nie podoba się Wam
wielu z Was zachwyca się TDKR Zimmera, ok, macie prawo, ja tam do tego już raczej nie wrócę, ale to Wy na każdym kroku podkreślacie, że " Lincoln " i " War Horse " to " popierdówki "
gdyby takich ' popierdówek " było więcej to nie byłoby prac na żenująco niskim poziomie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
