Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Turek

Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#1 Post autor: Turek » pn mar 26, 2012 15:30 pm

Jak w temacie.

Chodzi mi o uznane, uważane za geniusze/klasyki/megakulty/lektury obowiązkowe i inne cuda nie widy scory, których po prostu nie lubicie.

Ja zacznę od siebie i z grubej rury - ja nie lubię scora do "E.T."

Nudzi mnie niemiłosiernie, "Escpae/Chase/Saying Goodbye" jest super, ale reszta albumu to dla mnie mordęga, przesłuchanie go po całości to masakra...
Dawałem E.T. szanse wielokrotnie ale już się poddałem. Jakoś nie wzrusza i nie emocjonuje mnie ten scor.
Analogiczne w pewnym sensie "Lettin go" z "Super 8" wyciska ze mnie łzy za każdym razem.

E.T. nigdy to się nie udało...

A jakie z takich megakultowych ścieżek wam nie podchodzą ?
Ostatnio zmieniony pn mar 26, 2012 16:57 pm przez Turek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#2 Post autor: Marek Łach » pn mar 26, 2012 15:37 pm

Nienawidzę Cię, Turek. :P Wiesz ile będę miał roboty przez taki hejterski temat? :P

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#3 Post autor: Tomek » pn mar 26, 2012 15:52 pm

Przewiduję słowne wojny w tym temacie... :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#4 Post autor: Koper » pn mar 26, 2012 16:00 pm

Co jednak znaczy "nie lubicie"? Dla mnie jest wiele scorów, które się cieszą wielkim uznaniem, a do których ja nie lubię wracać, bo mnie nie jakoś nadzwyczaj rajcują i tyle. To jednak nie znaczy, że uważam je za złe, albo nie zasługujące na tak duże uznanie. Po prostu ich stylistyka to nie jest coś, co mnie przekonuje. Np. Preisner, który jest dla mnie taki zimny, tak samo jak ęteligęcki Desplat, albo przynudzający zazwyczaj mnie niesamowicie Tomek Newman. Nie w każdym score oczywiście, ale wiele tych, które są wysoko oceniane to - poza fragmentami - dla mnie jeden wielki zieeew. Albo Giacchino i jego LOST czy MOH. Poza fragmentami w ogóle mnie nie ruszają. A ten "suchy" action-score MG, z tymi jego dęciakami... zupełnie tego nie trawię.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Turek

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#5 Post autor: Turek » pn mar 26, 2012 16:14 pm

Właśnie o takim "rajcowaniu" jak wspomniał Koper mówię, o takie coś mi chodzi :)

Coś takiego mam na myśli i konkretne tytuły proszę :)

Głównie mam na myśli takie scory "megakultowe"

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#6 Post autor: Wojteł » pn mar 26, 2012 16:20 pm

Bladerunner Vangelisa. To jest score, nad którym fanboje walą konia, a recenzenci walą minimum 6/5 gwiazdek. A mi się z niego podobają 4, może 5 utworów. Wielokrotnie do niego podchodziłem i próbowałem się przekonać, w tym dwukrotnie po pijaku. Bezskutecznie. A takie "tales from the future" niemal zawsze zmusza mnie do zmiany listy odtwarzania.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#7 Post autor: Wojteł » pn mar 26, 2012 16:23 pm

Aaa, i jeszcze Backdraft Zimmera. Nie jest to zła muzyka, ale kompletnie mnie nie przekonuje i nie mam żadnej przyjemności z obcowania nią. I wszystkie maksujące recenzje uważam za zdecydowanie przesadzone.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#8 Post autor: DanielosVK » pn mar 26, 2012 16:43 pm

Williams:
E.T., Jurassic Park (poza tematami niewiele tam znajduję), Home Alone (stylistyka mnie irytuje)

Desplat:
The Curious Case of Benjamin Button

Morricone:
Cinema Paradiso
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#9 Post autor: Mystery » pn mar 26, 2012 16:45 pm

Bladerunner Vangelisa. To jest score, nad którym fanboje walą konia, a recenzenci walą minimum 6/5 gwiazdek. A mi się z niego podobają 4, może 5 utworów. Wielokrotnie do niego podchodziłem i próbowałem się przekonać, w tym dwukrotnie po pijaku. Bezskutecznie. A takie "tales from the future" niemal zawsze zmusza mnie do zmiany listy odtwarzania.
To jest nas dwóch :wink: Doceniam w filmie, ale słuchać tego nie potrafię i tylko muzyka z końcowych napisów mnie tu przekonuje. Podobnie Alien 3, fajny klimat, ale nie czuję tego geniuszu, wszystkie te Agnus Dei, Lento czy Adagio mało mnie ruszają. I nie to, że ich nie lubię, (tytuł tematu powinien nazywać się właśnie "Megakultowe soundtracki które was nie rajcują" :wink: ) po prostu nie odnajduję w nich tych wspaniałych rzeczy co widzą inni. Na razie tylko te dwa tytuły przychodzą mi do głowy, ale myślę, że znajdzie się ich więcej :)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#10 Post autor: Wojteł » pn mar 26, 2012 16:48 pm

Mystery Man pisze:
Bladerunner Vangelisa. To jest score, nad którym fanboje walą konia, a recenzenci walą minimum 6/5 gwiazdek. A mi się z niego podobają 4, może 5 utworów. Wielokrotnie do niego podchodziłem i próbowałem się przekonać, w tym dwukrotnie po pijaku. Bezskutecznie. A takie "tales from the future" niemal zawsze zmusza mnie do zmiany listy odtwarzania.
To jest nas dwóch :wink: Doceniam w filmie, ale słuchać tego nie potrafię i tylko muzyka z końcowych napisów mnie tu przekonuje. Podobnie Alien 3, fajny klimat, ale nie czuję tego geniuszu, wszystkie te Agnus Dei, Lento czy Adagio mało mnie ruszają. I nie to, że ich nie lubię, (tytuł tematu powinien nazywać się właśnie "Megakultowe soundtracki które was nie rajcują" :wink: ) po prostu nie odnajduję w nich tych wspaniałych rzeczy co widzą inni. Na razie tylko te dwa tytuły przychodzą mi do głowy, ale myślę, że znajdzie się ich więcej :)

Bracie 8)

Mnie mało soundtracków Goldenthala podchodzi, np z Batmana Forever lubię tylko temat. I doceniam jego warsztat, i jakośc jego muzyki pod względem technicznym, ale tak, jak zazwyczaj uwielbiam różne dysonanse, zwłaszcza na blachach, tak Goldenthal i jego wyjącego wciąż w ten sam sposób rogi, to dla mnie zazwyczaj jeden wielki hałas.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#11 Post autor: Mystery » pn mar 26, 2012 16:52 pm

Wojtek pisze:Bracie 8)
O jak przyjazna atmosfera, a Marek i Tomek taką rzeź tu przewidywali :wink: No, ale poczekajmy jak muaddib_dw przeczyta pierwszy post Turka :wink:

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#12 Post autor: Wojteł » pn mar 26, 2012 16:54 pm

Mnie zdziwiły zarówno posty Turka, jak i Danielosa, ale cóż - założeniem tematu jest, żeby o takich rzeczach pisać. Więc skoro nie lubią E.T., Jurassic Parku czy Cinema Paradisso, które ja uwielbiam - ich sprawa. Ja nie cierpię Blade Runnera i już. Chociaż w filmie ma mega klimat i działa świetnie.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#13 Post autor: DanielosVK » pn mar 26, 2012 16:56 pm

Mnie też (oczywiście) mocno dziwi takie podejście do Blade Runnera, a nie marudzę. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#14 Post autor: Wojteł » pn mar 26, 2012 16:58 pm

8)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Megakultowe soundtracki których nie lubicie

#15 Post autor: Mystery » pn mar 26, 2012 17:03 pm

Ja tam zastrzeżenia co do E.T. czy Jurassic Park w sumie rozumiem, świetne tematy, kultowe utwory i cała reszta, która nie musi się już każdemu podobać, póki co, szokuje mnie tylko obecność Cinema Paradiso, no i Curious Case of Benjamin Button, bo to akurat żaden megakult :)

ODPOWIEDZ