
Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Ghosti nie napisał że się mu score podoba czy też nie 

NO CD = NO SALE
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10491
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Skoro się nie domyśleliście, to będziecie żyli w niepewności dopóki tekst się nie ukaże. 


- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10491
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Z ponad 300 tekstów tylko ze 2-3 powstały bez filmu. Nie spinajmy pośladów. Będzie pełna profecha, bo film też chce zobaczyć. 


Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Tylko co ma jakość filmu do dennej muzyki? Mało to przykładów w jedną i drugą stronę już było?Wawrzyniec pisze:Chociaż sam film jak na razie zbiera dobre recenzje. Więc kto wie może poniekąd Adam ma trochę racji.
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Naprawdę? NAPRAWDĘ?Wawrzyniec pisze:Chociaż sam film jak na razie zbiera dobre recenzje. Więc kto wie może poniekąd Adam ma trochę racji.



- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10491
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Nie wiesz co traciszTomek pisze:Po tym ostatnim mam taką traumę, że nawet nie mam zamiaru tego sprawdzać...


Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
NaprawdęTomek pisze:Naprawdę? NAPRAWDĘ?Wawrzyniec pisze:Chociaż sam film jak na razie zbiera dobre recenzje. Więc kto wie może poniekąd Adam ma trochę racji.Chyba od amerykańskich nerdów, bo zwiastun zapowiada jeden z najgorszych filmów roku. Muzycznie podejrzewam, że będzie to nawet gorsze od Total Recall. Po tym ostatnim mam taką traumę, że nawet nie mam zamiaru tego sprawdzać...


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26569
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Na imdb też wysokie 7,6, więc może dla odmiany po kiepskich trailerach będzie przyzwoity film? Zazwyczaj u Amerykańców jest na odwrót.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Na imdb wszystko na początku ma wysoką średnią, jak masa nerdów amerykańskich powystawia 10-ki, potem przeważnie średnia leci na łeb a filmy przeciętne na krótko nawet wchodzą (po premierze) do Top-250.

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26569
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
No wiadomo, tam TDK swego czasu był filmem nr 1 ever, a potem dopiero trochę się to unormowało. Ale mimo wszystko po Dreddzie spodziewałem się not na poziomie 6-6,5 na starcie, więc to 7,6 jak na to co widać w trailerach to szokująco wysoka. Może faktycznie nie jest to aż taka kaszana, jak się zdawało.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Z tego co wiem to film jest głównie produkcji brytyjskiejKoper pisze:Zazwyczaj u Amerykańców jest na odwrót.

Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
praktycznie w całości
Dredd is coming. Apocalypse is coming 


NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Paul Leonard Morgan - Dredd (2012)
Film jest głównie produkcją brytyjską i na razie są to głównie recenzje brytyjskie. Nigdzie nie piszą, że to arcydzieło, ale że porządny film i lepszy od wersji ze Stallonem, o co nietrudno. Podobno pierwsza część filmu jest świetna, ale od kiedy film zamienia się w "The Raid" jest trochę gorzej. O muzyce na razie mało wyczytałem, po za tekstami w stylu "apocalyptic techno" i że tworzy klimat. Więc jak wspomniałem, kto wie Adam może mieć rację co do tego potworka. Jestem ciekaw recenzji Tomka Goski, ale będzie musiał poczekać do końca września. W sumie sam nawet się zastanawiałem nad zrecenzowaniem tego. Ale jednak wiem, że Tomek Goska stworzony jest aby go zrecenzować.
Tym, bardziej że chce.
A i nie podoba mi się, że określenie "amerykański nerd" czy w ogóle "nerd" albo "geek" mają negatywną konotację. Ja tam sam jestem po częścią geekiem i nerdem i dobrze mi z tym.



A i nie podoba mi się, że określenie "amerykański nerd" czy w ogóle "nerd" albo "geek" mają negatywną konotację. Ja tam sam jestem po częścią geekiem i nerdem i dobrze mi z tym.

#WinaHansa #IStandByDaenerys