
1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
No tak. Pewnie tylko wypatrywać jak w zyskach na świecie "Avatara" przegoni... 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10445
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Obejrzałem wczoraj.
Ciężko się wypowiadać na temat tego filmu, bo z jednej strony sceny batalistyczne, efekty specjalne i zdjęcia prezentują światowy poziom i naprawdę jest na czym oko zawiesić. Z drugiej strony to oko wystawiane jest na ciężką próbę przez owe niefortunne 3D, które chyba jednak przy metodzie pracy Idziaka niezbyt dobrze jest przyswajalne. Sam film od strony merytorycznej to czysty Hoffman. Jest główny wątek historyczny, który bardziej absorbuje aniżeli mdła opowiastka miłosna. Cóż, kino Hoffmana rządzi się swoimi prawami, ale na pewno nie jest to powód, by jechać po Bitwie Warszawskiej, jak po burej suce.
Bardzo dobre widowisko ze słabą fabułą!
Muzyka?
4/5 przede wszystkim za sięgnięcie stylistyką wstecz i odgrzebanie zapominanej już polskiej awangardy, dołączenie tego do stylistyki ilistracyjnej rodem z Golden Age... W ogóle Dębski bardzo duży nacisk położył w scenach batalistycznych na kontrapunkt. Masa dysonansów, które tylko podkreślają klimat tego filmu, choć faktycznie trochę brakowało "pierdolnięcia melodyjnego" w scenach patetycznych. Do poziomu Ogniem i Mieczem jeszcze trochę brakuje. Temat miłosny żadnej rewelacji nie robi, choć jak już przewinie się tysięczny raz, doskonale zdaje się komponować z głównym wątkiem fabularnym. Wszelkie elementy kabaretowe, piosenki ludowe i wstawki etniczne tylko ubogacają partyturę.
Ale co ja będę pierniczył. Recka wkrótce:)
Ciężko się wypowiadać na temat tego filmu, bo z jednej strony sceny batalistyczne, efekty specjalne i zdjęcia prezentują światowy poziom i naprawdę jest na czym oko zawiesić. Z drugiej strony to oko wystawiane jest na ciężką próbę przez owe niefortunne 3D, które chyba jednak przy metodzie pracy Idziaka niezbyt dobrze jest przyswajalne. Sam film od strony merytorycznej to czysty Hoffman. Jest główny wątek historyczny, który bardziej absorbuje aniżeli mdła opowiastka miłosna. Cóż, kino Hoffmana rządzi się swoimi prawami, ale na pewno nie jest to powód, by jechać po Bitwie Warszawskiej, jak po burej suce.
Bardzo dobre widowisko ze słabą fabułą!
Muzyka?
4/5 przede wszystkim za sięgnięcie stylistyką wstecz i odgrzebanie zapominanej już polskiej awangardy, dołączenie tego do stylistyki ilistracyjnej rodem z Golden Age... W ogóle Dębski bardzo duży nacisk położył w scenach batalistycznych na kontrapunkt. Masa dysonansów, które tylko podkreślają klimat tego filmu, choć faktycznie trochę brakowało "pierdolnięcia melodyjnego" w scenach patetycznych. Do poziomu Ogniem i Mieczem jeszcze trochę brakuje. Temat miłosny żadnej rewelacji nie robi, choć jak już przewinie się tysięczny raz, doskonale zdaje się komponować z głównym wątkiem fabularnym. Wszelkie elementy kabaretowe, piosenki ludowe i wstawki etniczne tylko ubogacają partyturę.
Ale co ja będę pierniczył. Recka wkrótce:)

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
że jest to co zakładałem - czyli teksty samych odgórnych hejterów polskiego kina (nauczyli się od Ciebie
)

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Dzięki, ale naprawdę przeceniasz moje możliwości. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Ale opinia Ala nie odbiega od zasadniczej na temat polskiego kina: kolejny film o treści narodowo-patriotyczno-propagandowej, gdzie reżysera gówno interesuje historia czy bohaterowie i liczy się tylko wielki temat (czytaj: wielkie historyczne wydarzenie).
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Tomasz Goska ma pseudonim "Al"
Człowiek ciągle się uczy.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
słowa szacunku dla Tomka za wywiad z Krzesiem. Głos radiowy słychać, nie to co na żywo
Marcin Hop Bęc Jędrych normalnie
mozna gdzieś posłuchać w necie tego radia podlaska?
nie podniecałbym się wypowiedzią Dębskiego o Hansie, bo powiedział to co mówi i wie każdy. Reszta wypowiedzi jest w jego stylu - duzo opowiadania i nawijania makaronu na uszy (o tych swoich korzeniach to w każdym wywiadzie mówi przez 1/3 jego trwania
) ale facet ma taki luzacki styl i gadane, i za to też go cenię.
optymistyczne zapowiedzi o nowych (mówię tylko o polskich) projektach to jedyne co mnie zaskoczyło w tej rozmowie i to bardzo. nie chce mi się wierzyć że weźmie każdy film o którym mówił, tym bardziej że wiem, poza Sztosem, kto jest przymierzany do nich i z kim były już rozmowy.
Syberiada się zgadza, dawno film skończony, muza nagrana i leżakuje od roku na premierę, która jest przekładana, co nieco sobie pogadałem o bałaganie z tą produkcją z aktorką która gra w nim główną rolę, a która była gościem na fmf.
Sztos 2 - tytuł zapowiada się bez znaczenia dla fanów filmówki, bo Lubaszenko i Pazura nie stawiają na score w swoich filmach tylko na piosenki (ok nie zawsze, ale przecież Sztos 1 był sto lat temu. E=mc2 też). O ostatnim Weekendzie nie wspomnę bo tam już w ogóle nic nie ma scoru poza jakimś szczątkowym techno jakiegoś newcomera. No chyba że nagle Pazurze się odmieni i postawi na muzę filmową, a by się przydało.
Jeśli się sprawdzą pozostałe 2 tytuły - nowy Kidawa i Kryński, to będzie dla mnie mocne zaskoczenie. Ale życzę mu tych projektów i nie będę się martwił o ich poziom jesli do nich Dębski będzie faktycznie pisał. To jest gość który zrobi dobrze polskim filmom, nieważne czy będąc wydanym na cd czy nie.


nie podniecałbym się wypowiedzią Dębskiego o Hansie, bo powiedział to co mówi i wie każdy. Reszta wypowiedzi jest w jego stylu - duzo opowiadania i nawijania makaronu na uszy (o tych swoich korzeniach to w każdym wywiadzie mówi przez 1/3 jego trwania

optymistyczne zapowiedzi o nowych (mówię tylko o polskich) projektach to jedyne co mnie zaskoczyło w tej rozmowie i to bardzo. nie chce mi się wierzyć że weźmie każdy film o którym mówił, tym bardziej że wiem, poza Sztosem, kto jest przymierzany do nich i z kim były już rozmowy.
Syberiada się zgadza, dawno film skończony, muza nagrana i leżakuje od roku na premierę, która jest przekładana, co nieco sobie pogadałem o bałaganie z tą produkcją z aktorką która gra w nim główną rolę, a która była gościem na fmf.
Sztos 2 - tytuł zapowiada się bez znaczenia dla fanów filmówki, bo Lubaszenko i Pazura nie stawiają na score w swoich filmach tylko na piosenki (ok nie zawsze, ale przecież Sztos 1 był sto lat temu. E=mc2 też). O ostatnim Weekendzie nie wspomnę bo tam już w ogóle nic nie ma scoru poza jakimś szczątkowym techno jakiegoś newcomera. No chyba że nagle Pazurze się odmieni i postawi na muzę filmową, a by się przydało.
Jeśli się sprawdzą pozostałe 2 tytuły - nowy Kidawa i Kryński, to będzie dla mnie mocne zaskoczenie. Ale życzę mu tych projektów i nie będę się martwił o ich poziom jesli do nich Dębski będzie faktycznie pisał. To jest gość który zrobi dobrze polskim filmom, nieważne czy będąc wydanym na cd czy nie.
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10445
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Można posłuchać.
Na stronie www.radiopodlasie.pl jest link do odsłuchu on-line. Ale wieczorem nie ma czego słuchać. Modły i problemowe tematy.
Na stronie www.radiopodlasie.pl jest link do odsłuchu on-line. Ale wieczorem nie ma czego słuchać. Modły i problemowe tematy.


- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Adam pisze:nie podniecałbym się wypowiedzią Dębskiego o Hansie, bo powiedział to co mówi i wie każdy.
Jak Gladiatora rżnął w Starej Baśni, to się tak nie mądrował

A za wywiad fajnie przeprowadzony, gratulacje dla Tomka!

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Ano. I szacun dla Krzesimira za jedną rzecz. Że udanie powalczył z temp-trackiem.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Obejrzałem sobie ten materiał na bonusowym DVD z soundtracku, jest fajna scena - jak robili charakteryzację Urbańskiej to w pewnym momencie jakaś babka nalała sobie na rękę trochę sztucznej krwi i później machała przed Urbańską, żeby tam trochę jej na twarz poleciało i tak machała, że w końcu przez przypadek zdzieliła Nataszę po twarzy
Normalnie EPIC FAIL 


- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: 1920 Bitwa Warszawska - Krzesimir Dębski
Właściwie to czemu nikt nie zwrócił uwagi, że "Romanza" to nuta w nutę jakaś polska pieśń patriotyczna? Dzisiaj się tak skapnąłem na szkolnych obchodach Święta Niepodległości. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.