Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#241
Post
autor: Adam » pn sty 03, 2011 19:30 pm
Koper pisze:Bladu dał Unstoppable, które sam ocenia jako mierny score, więc chłopak chyba po prostu dawał, co w ogóle przesłuchał.

ale ja teraz piszę o Marasie

uważam że jest nieobiektywny

Nosz zrozumiałem 1 miejsce Incepcji u Wawrzyńca choć cięzko było, ale zrozumiałem, amen. Ale nie dać Smoka w ogóle, Airbendera też, a dać Pukową a przede wszystkim tą miernotę tego Gebelsa?! gdzie tu logika
Wojtek pisze:A swoją drogą, ciekawi mnie, która z prac w tym roku miała waszym zdaniem najwyższy poziom techniczny? Pewnie zaraz będzie, że Daybreakers, ale powiem szczerze, że pod tym względem też moim zdaniem był bardzo dobry Debney z Predatorsami. No i oczywiście Desplat.
Adam pewnie powie, że Narnia, z czym jeszcze można się zgodzić, ale Bladu zaraz wyjedzie ze Shrekiem
Więc kto waszym zdaniem najciekawszy technicze score zaprezentował?
Adam nic takiego nie powie

dla mnie jest to chyba Smok (jesli chodzi o orkiestre z prawdziwego zdarzenia. jeśli o suspence to Autor Widmo, a jesli chodzi o elektronike z domieszką orkiestry to Tron.
-
bladerunner
#242
Post
autor: bladerunner » pn sty 03, 2011 19:30 pm
Wojtek pisze:
Więc kto waszym zdaniem najciekawszy technicze score zaprezentował?
Autor Widmo, Shrek Forever tyle w temacie
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#243
Post
autor: Koper » pn sty 03, 2011 19:31 pm
Desplat, Gordon, Coulais, Hirschfelder...
Debney jakiegoś szału technicznie nie zaprezentował, choć trzyma poziom, ale te gitary elektryczne mnie wkurwiają w jego Predatorsach.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#244
Post
autor: Wojteł » pn sty 03, 2011 19:34 pm
Koper pisze:Desplat, Gordon, Coulais, Hirschfelder...
Właśnie, o Kulasie zapomniałem
Koper pisze:Debney jakiegoś szału technicznie nie zaprezentował, choć trzyma poziom, ale te gitary elektryczne mnie wkurwiają w jego Predatorsach.

Moim zdaniem ciekawie sobie poradził z blachami, zwłaszcza w takim Nikolai Blows. Ale fakt, gitary i perkusje powinien zostawić tradycyjne.
Bladu, weź się z tym Shrekiem ogarnij, nawet żeś ankietę robił i nikt tam poza toba na tego HGW nie głosował

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
Tomek
- Redaktor Kaktus
- Posty: 4257
- Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
-
Kontakt:
#245
Post
autor: Tomek » pn sty 03, 2011 19:34 pm
Mnie też

Poza tym to ściana dźwięku raczej.
Nie będę oryginalny - Gordon i Desplat (bo to kompozytorzy z prawdziwego zdarzenia).
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#246
Post
autor: Wawrzyniec » pn sty 03, 2011 19:36 pm
Tomek pisze:Nie będę oryginalny - Gordon i Desplat (bo to kompozytorzy z prawdziwego zdarzenia).
Kompozytorzy to ma się rozumieć. Ale jeżeli masz na myśli kompozytorów filmowych, to tylko Gordon bez Desplata.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Tomek
- Redaktor Kaktus
- Posty: 4257
- Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
-
Kontakt:
#247
Post
autor: Tomek » pn sty 03, 2011 19:36 pm
Wawrzyniec pisze:No i mamy kolejną listę. Lekkie kontrowersje budzi, ale szanuję wybór Tomka, który jest bardzo wierny swoim przekonaniom.

Wawrzku zawsze jestem wierny

O to właśnie chodzi - Ty też bądź

Różnorodność musi być
Wawrzyniec pisze:Kompozytorzy to ma się rozumieć. Ale jeżeli masz na myśli kompozytorów filmowych, to tylko Gordon bez Desplata.
Tak ma się rozumieć.
PS. Aleś teraz po Desplacie pojechał

Ostatnio zmieniony pn sty 03, 2011 19:37 pm przez
Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#248
Post
autor: Adam » pn sty 03, 2011 19:37 pm
Adam Krysiński pisze:
ale ja teraz piszę o Marasie

uważam że jest nieobiektywny

Nosz zrozumiałem 1 miejsce Incepcji u Wawrzyńca choć cięzko było, ale zrozumiałem, amen. Ale nie dać Smoka w ogóle, Airbendera też, a dać Pukową a przede wszystkim tą miernotę tego Gebelsa?! gdzie tu logika

Marek, czekamy. chcesz przez to powiedzieć że Smok i Airbender wymiękają i nawet do dychy się nie nadają a gebels i pukowa tak?

-
Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
#249
Post
autor: Wojteł » pn sty 03, 2011 19:37 pm
Wawrzyniec pisze:Tomek pisze:Nie będę oryginalny - Gordon i Desplat (bo to kompozytorzy z prawdziwego zdarzenia).
Kompozytorzy to ma się rozumieć. Ale jeżeli masz na myśli kompozytorów filmowych, to tylko Gordon bez Desplata.
Ale przecież Gordon filmówkę okazjonalnie robi

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#250
Post
autor: Koper » pn sty 03, 2011 19:37 pm
Adam Krysiński pisze:Marek, czekamy. chcesz przez to powiedzieć że Smok i Airbender wymiękają i nawet do dychy się nie nadają a gebels i pukowa tak?

Przecież Smok jest słaby bo muzyka w filmie zagłusza dialogi... Przynajmniej po piątym piwie.

:D:D
Wojtek pisze:Ale przecież Gordon filmówkę okazjonalnie robi

Niestety

Ostatnio zmieniony pn sty 03, 2011 19:39 pm przez
Koper, łącznie zmieniany 1 raz.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Tomek
- Redaktor Kaktus
- Posty: 4257
- Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
-
Kontakt:
#251
Post
autor: Tomek » pn sty 03, 2011 19:39 pm
Dajcie spokój już temu Markowi

Sam mówi, że uznaje tylko Top-5 (w sumie ja też ku temu się skłaniam) i to dolne zestawienie jak sam pisał trochę na siłę (i może z przypadku wybrał).
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#252
Post
autor: Wawrzyniec » pn sty 03, 2011 19:39 pm
Tomek pisze:Wawrzyniec pisze:Kompozytorzy to ma się rozumieć. Ale jeżeli masz na myśli kompozytorów filmowych, to tylko Gordon bez Desplata.
Tak ma się rozumieć.
PS. Aleś teraz po Desplacie pojechał

Dokładnie

Zrobiłem to w takim samym stylu jak Horner pojechał po Yaredzie

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
#253
Post
autor: Bucholc Krok » pn sty 03, 2011 19:39 pm
Uff.. dałem radę:
1. Jan A.P. Kaczmarek - Leonie
naciągane:
2. Coulais - Oceans
3. Elfman - The Wolfman
4. Elfman - Alice in Wonderland
Proszę wpisać do protokołu!
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#254
Post
autor: Adam » pn sty 03, 2011 19:40 pm
no więc na 3 miejscu ma pukową. sorki ale to porównywalny fail z unstoppable i robinem u Blada

a on przynajmniej dał airbendera i smoka

-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#255
Post
autor: Koper » pn sty 03, 2011 19:40 pm
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński