
Hans Zimmer
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Hans Zimmer
Remix z Króla Lwa, to by było coś. To ja czekam jeszcze na remix Gladiatora, Samuraja, Crimson Tide i oczywiście TTRL - tutaj to dopiero pole do popisu! 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Hans Zimmer
No mam nadzieję, że nie zniszczy tego pięknego brzmienia (szczególnie muzyki lirycznej/emocjonalnej) jakimś basowym, sztucznym pogłosem... Hans nie jest jeszcze aż tak stary, żeby mu już odbijałoPaweł Stroiński pisze:Disney mówi tylko tyle, niestety. Podobno ostatnio się trochę otworzył na wydanie Króla lwa, ale chce go najpierw "na nowo zmiksować", bo tak mam nadzieję trzeba rozumieć czasownik "remix"...

Nie wierzę. Tobie podobał się score Zimmera z 1994 roku? Może jeszcze zrozumiesz jak błędną drogą do tej pory kroczyłeś. Nadzieja zawsze jestWawrzyniec pisze:Nabrała mnie coś wczoraj ochota na "Króla Lwa". Film się dalej nie zestarzał, świetnie mi się go oglądało, jak za starych dobrych lat, kiedy to miało się 9 lat. Tylko dlaczego ten score nie doczekał się porządnego wydania i dlaczego nic nie wskazuje, aby takie się pojawiło.![]()
![]()
Bardzo bym chciał posłuchać tej muzyki w dobrej jakości, a to to nici z tego.
![]()


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34911
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Nie trzeba czekać, wystarczy poszukać w internecie i już się takie "cudeńka" znajdzie. Zwłaszcza, że po tym jak usłyszałem remix "Listy Schindlera" to nic mnie już nie zaskoczy.Wojtek pisze:Remix z Króla Lwa, to by było coś. To ja czekam jeszcze na remix Gladiatora, Samuraja, Crimson Tide i oczywiście TTRL - tutaj to dopiero pole do popisu!


Tak, tak, tak.Tomek pisze:Nie wierzę. Tobie podobał się score Zimmera z 1994 roku? Może jeszcze zrozumiesz jak błędną drogą do tej pory kroczyłeś. Nadzieja zawsze jest

"The Lion King" zawsze lubiłem, ale nigdy nie byłem zadowolony z tego wydania, mimo że akurat piosenkę "Be Prepared" uwielbiam. Ale chciałbym więcej score'u. Szczególnie z finałowej walki.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Hans Zimmer
Wg mnie ten okres rozpoczął się i niestety trwa od roku 2005.Wawrzyniec pisze: bardziej poważną, czy jak ja Wy to nazywacie, bardziej napuszoną.

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26517
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Jakoś "Charlie Loses His Head" się w "Królu Lwie" pojawiaWawrzyniec pisze:Za to "The Lion King" to chyba jednak trochę inny typ muzyki od "Black Rain"

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9321
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Pewnie dlatego, że jeden króciutki moment z Charlie Loses His Head to Wagner 

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26517
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Ten moment wcale nie jest aż taki krótki (to co się powiela w Lion Kingu)
Za to miałem wrażenie, że nieco inne fragmenty słychać w Sherlocku (w tym utworze, gdzie Hans masakruje Mozarta)...
Za to miałem wrażenie, że nieco inne fragmenty słychać w Sherlocku (w tym utworze, gdzie Hans masakruje Mozarta)...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34911
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Ale "Black Rain" w pewnym sensie to i słychać w "The Dark Knight Rises". Ale też nie obracajmy kota ogonem i nie opowiadajmy, że "The Lion King" ma takie samo brzmienie jak "Black Rain".
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9321
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Tym razem dlatego, że to Mozart...Koper pisze:Ten moment wcale nie jest aż taki krótki (to co się powiela w Lion Kingu)
Za to miałem wrażenie, że nieco inne fragmenty słychać w Sherlocku (w tym utworze, gdzie Hans masakruje Mozarta)...
Król lew przy całym swym pięknie to połączenie Requiem Mozarta z Misją Morricone.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34911
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Masz coś do Mozarta i Morricone?Paweł Stroiński pisze:Król lew przy całym swym pięknie to połączenie Requiem Mozarta z Misją Morricone.


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26517
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Do nich nic. Ale Zimmer za ich rżnięcie powinien mieć 1 za oryginalność.




"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9321
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Dwójkę za włączenie w ten miks chórów afrykańskich 
Obiektywnie rzecz biorąc tak się powinno ocenić oryginalność Króla lwa, tak naprawdę. Czy miałoby to jakiś wpływ na ocenę ogólną? Nie jest to takie ordynarne i stworzył z tego Hans nową jakość (i jeden z najbardziej osobistych swoich score'ów, pewnie dlatego nie bardzo chce do niego wracać dzisiaj; by nie przedłużać, powiem, że Król lew był dla niego autoterapią), poza tym parę rzeczy dla jego dalszej kariery Król lew stworzył.

Obiektywnie rzecz biorąc tak się powinno ocenić oryginalność Króla lwa, tak naprawdę. Czy miałoby to jakiś wpływ na ocenę ogólną? Nie jest to takie ordynarne i stworzył z tego Hans nową jakość (i jeden z najbardziej osobistych swoich score'ów, pewnie dlatego nie bardzo chce do niego wracać dzisiaj; by nie przedłużać, powiem, że Król lew był dla niego autoterapią), poza tym parę rzeczy dla jego dalszej kariery Król lew stworzył.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34911
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
A to właśnie świadczy o czymś innym. Wielu stara się zrobić z Zimmera totalnego debila muzyki filmowej, nie mającego o niczym pojęcia, bo i bez wykształcenia itd. bla bla bla...
Tylko właśnie patrząc na te wszystkie inspiracje i znajomość klasycznej muzyki, trochę przeczy tej tezie.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26517
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
I jeszcze minus jedna gwiazdka za zerżnięcie tematu z "Millenium..." czyli znowu wracamy do zasłużonej jedynki.Paweł Stroiński pisze:Dwójkę za włączenie w ten miks chórów afrykańskich

A tak na poważnie, to jednak te ewentualne kopie czy idee zaczerpnięte z innych dzieł dały nową jakość, trochę na zasadzie postmodernizmu. Dodatkowo w filmie Disney'a takiego scoru jeszcze nie było więc, a ten kontekst myślę też trzeba brać pod uwagę, a zatem jak dla mnie to oryginalność między 3 a 4.
Jezu, jaki argument. Ja też nie mam muzycznego wykształcenia a słyszałem trochę muzyki klasycznej. Co ma kuźwa piernik do wiatraka?Wawrzyniec pisze:A to właśnie świadczy o czymś innym. Wielu stara się zrobić z Zimmera totalnego debila muzyki filmowej, nie mającego o niczym pojęcia, bo i bez wykształcenia itd. bla bla bla...Tylko właśnie patrząc na te wszystkie inspiracje i znajomość klasycznej muzyki, trochę przeczy tej tezie.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6065
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Hans Zimmer
chyba jednak nie przeczyWawrzyniec pisze:A to właśnie świadczy o czymś innym. Wielu stara się zrobić z Zimmera totalnego debila muzyki filmowej, nie mającego o niczym pojęcia, bo i bez wykształcenia itd. bla bla bla...Tylko właśnie patrząc na te wszystkie inspiracje i znajomość klasycznej muzyki, trochę przeczy tej tezie.