Hans Zimmer

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Hans Zimmer

#196 Post autor: Wojteł » pn paź 29, 2012 20:56 pm

Remix z Króla Lwa, to by było coś. To ja czekam jeszcze na remix Gladiatora, Samuraja, Crimson Tide i oczywiście TTRL - tutaj to dopiero pole do popisu! :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#197 Post autor: Tomek » pn paź 29, 2012 21:48 pm

Paweł Stroiński pisze:Disney mówi tylko tyle, niestety. Podobno ostatnio się trochę otworzył na wydanie Króla lwa, ale chce go najpierw "na nowo zmiksować", bo tak mam nadzieję trzeba rozumieć czasownik "remix"...
No mam nadzieję, że nie zniszczy tego pięknego brzmienia (szczególnie muzyki lirycznej/emocjonalnej) jakimś basowym, sztucznym pogłosem... Hans nie jest jeszcze aż tak stary, żeby mu już odbijało :D
Wawrzyniec pisze:Nabrała mnie coś wczoraj ochota na "Króla Lwa". Film się dalej nie zestarzał, świetnie mi się go oglądało, jak za starych dobrych lat, kiedy to miało się 9 lat. Tylko dlaczego ten score nie doczekał się porządnego wydania i dlaczego nic nie wskazuje, aby takie się pojawiło. :? :( :?: Bardzo bym chciał posłuchać tej muzyki w dobrej jakości, a to to nici z tego. :(
Nie wierzę. Tobie podobał się score Zimmera z 1994 roku? Może jeszcze zrozumiesz jak błędną drogą do tej pory kroczyłeś. Nadzieja zawsze jest :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34911
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#198 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 29, 2012 22:00 pm

Wojtek pisze:Remix z Króla Lwa, to by było coś. To ja czekam jeszcze na remix Gladiatora, Samuraja, Crimson Tide i oczywiście TTRL - tutaj to dopiero pole do popisu! :mrgreen:
Nie trzeba czekać, wystarczy poszukać w internecie i już się takie "cudeńka" znajdzie. Zwłaszcza, że po tym jak usłyszałem remix "Listy Schindlera" to nic mnie już nie zaskoczy. :? :shock:
Tomek pisze:Nie wierzę. Tobie podobał się score Zimmera z 1994 roku? Może jeszcze zrozumiesz jak błędną drogą do tej pory kroczyłeś. Nadzieja zawsze jest :mrgreen:
Tak, tak, tak. :P Przypominam, tylko, że okres 1994/1995 był rewolucyjny dla Zimmera, gdzie właśnie takie prace jak "The Lion King", "Beyond Rangoon", "Crimson Tide" pokazały nową drogę, bardziej poważną, czy jak ja Wy to nazywacie, bardziej napuszoną. A po za tym znowu doszło do nadinterpretacji moich słów. Jak nigdy nie twierdziłem, że 80's Zimmer jest beznadziejnie zły, ale to nie moje klimaty i nie mój hype. Za to "The Lion King" to chyba jednak trochę inny typ muzyki od "Black Rain" , "Days of Thunder" i co tam jeszcze było.

"The Lion King" zawsze lubiłem, ale nigdy nie byłem zadowolony z tego wydania, mimo że akurat piosenkę "Be Prepared" uwielbiam. Ale chciałbym więcej score'u. Szczególnie z finałowej walki.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#199 Post autor: Tomek » pn paź 29, 2012 22:46 pm

Wawrzyniec pisze: bardziej poważną, czy jak ja Wy to nazywacie, bardziej napuszoną.
Wg mnie ten okres rozpoczął się i niestety trwa od roku 2005.
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26517
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#200 Post autor: Koper » pn paź 29, 2012 22:50 pm

Wawrzyniec pisze:Za to "The Lion King" to chyba jednak trochę inny typ muzyki od "Black Rain"
Jakoś "Charlie Loses His Head" się w "Królu Lwie" pojawia :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9321
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#201 Post autor: Paweł Stroiński » pn paź 29, 2012 22:57 pm

Pewnie dlatego, że jeden króciutki moment z Charlie Loses His Head to Wagner :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26517
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#202 Post autor: Koper » pn paź 29, 2012 22:59 pm

Ten moment wcale nie jest aż taki krótki (to co się powiela w Lion Kingu)
Za to miałem wrażenie, że nieco inne fragmenty słychać w Sherlocku (w tym utworze, gdzie Hans masakruje Mozarta)...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34911
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#203 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 29, 2012 23:01 pm

Ale "Black Rain" w pewnym sensie to i słychać w "The Dark Knight Rises". Ale też nie obracajmy kota ogonem i nie opowiadajmy, że "The Lion King" ma takie samo brzmienie jak "Black Rain".
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9321
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#204 Post autor: Paweł Stroiński » pn paź 29, 2012 23:02 pm

Koper pisze:Ten moment wcale nie jest aż taki krótki (to co się powiela w Lion Kingu)
Za to miałem wrażenie, że nieco inne fragmenty słychać w Sherlocku (w tym utworze, gdzie Hans masakruje Mozarta)...
Tym razem dlatego, że to Mozart...

Król lew przy całym swym pięknie to połączenie Requiem Mozarta z Misją Morricone.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34911
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#205 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 29, 2012 23:03 pm

Paweł Stroiński pisze:Król lew przy całym swym pięknie to połączenie Requiem Mozarta z Misją Morricone.
Masz coś do Mozarta i Morricone? :P :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26517
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#206 Post autor: Koper » pn paź 29, 2012 23:04 pm

Do nich nic. Ale Zimmer za ich rżnięcie powinien mieć 1 za oryginalność. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9321
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#207 Post autor: Paweł Stroiński » pn paź 29, 2012 23:06 pm

Dwójkę za włączenie w ten miks chórów afrykańskich :mrgreen:

Obiektywnie rzecz biorąc tak się powinno ocenić oryginalność Króla lwa, tak naprawdę. Czy miałoby to jakiś wpływ na ocenę ogólną? Nie jest to takie ordynarne i stworzył z tego Hans nową jakość (i jeden z najbardziej osobistych swoich score'ów, pewnie dlatego nie bardzo chce do niego wracać dzisiaj; by nie przedłużać, powiem, że Król lew był dla niego autoterapią), poza tym parę rzeczy dla jego dalszej kariery Król lew stworzył.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34911
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#208 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 29, 2012 23:07 pm

A to właśnie świadczy o czymś innym. Wielu stara się zrobić z Zimmera totalnego debila muzyki filmowej, nie mającego o niczym pojęcia, bo i bez wykształcenia itd. bla bla bla... :roll: Tylko właśnie patrząc na te wszystkie inspiracje i znajomość klasycznej muzyki, trochę przeczy tej tezie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26517
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer

#209 Post autor: Koper » pn paź 29, 2012 23:10 pm

Paweł Stroiński pisze:Dwójkę za włączenie w ten miks chórów afrykańskich :mrgreen:
I jeszcze minus jedna gwiazdka za zerżnięcie tematu z "Millenium..." czyli znowu wracamy do zasłużonej jedynki. :D

A tak na poważnie, to jednak te ewentualne kopie czy idee zaczerpnięte z innych dzieł dały nową jakość, trochę na zasadzie postmodernizmu. Dodatkowo w filmie Disney'a takiego scoru jeszcze nie było więc, a ten kontekst myślę też trzeba brać pod uwagę, a zatem jak dla mnie to oryginalność między 3 a 4.
Wawrzyniec pisze:A to właśnie świadczy o czymś innym. Wielu stara się zrobić z Zimmera totalnego debila muzyki filmowej, nie mającego o niczym pojęcia, bo i bez wykształcenia itd. bla bla bla... :roll: Tylko właśnie patrząc na te wszystkie inspiracje i znajomość klasycznej muzyki, trochę przeczy tej tezie.
Jezu, jaki argument. Ja też nie mam muzycznego wykształcenia a słyszałem trochę muzyki klasycznej. Co ma kuźwa piernik do wiatraka? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6065
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Hans Zimmer

#210 Post autor: kiedyśgrześ » pn paź 29, 2012 23:10 pm

Wawrzyniec pisze:A to właśnie świadczy o czymś innym. Wielu stara się zrobić z Zimmera totalnego debila muzyki filmowej, nie mającego o niczym pojęcia, bo i bez wykształcenia itd. bla bla bla... :roll: Tylko właśnie patrząc na te wszystkie inspiracje i znajomość klasycznej muzyki, trochę przeczy tej tezie.
chyba jednak nie przeczy
Obrazek

ODPOWIEDZ