Oczywiście nie wiem co tam się kłębi w Mystery'ego głowie, ale mając na myśli współczesne trylogie, chodziło mu chyba o te od przełomu 1999/2000 do dzisiaj. A więc "Indiana Jones", który jest teraz tetralogią odpada, podobnie jak "Back to the Future" czy też klasyczne "Star Wars". Chociaż w sumie "Star Wars" można byłoby z tej listy też wyrzucić, gdyż to nie jest trylogia, a Saga. Ale rozumiem intencje Mystery'ego.
Wawrzyniec napisał:
P.S. Z moim całym szacunkiem uprzejmie i bardzo kulturalnie grzecznie proszę, aby się od "Pirates of the Caribbean" Zimmera i "Transformers" Jablonsky'ego odpieprzyć Wink
Z całym szacunkiem: bo co? RazzSmile
A o tym to jeszcze pomyślę.
Dobra to ile głosów ma już Shore, jeśli można wiedzieć?
P.S. To był kubek z Vaderem. Z Yodą i szturmowcami jeszcze mam.