
Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
to posłuchaj fast five, posłuchaj lego, posłuchaj transów 

#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14344
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
A który score Masz na myśli?Wawrzyniec pisze:Ale score do filmu superbohaterach bez chwytliwych tematów to raczej słaby pomysł
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Ogólnie chodziło mi o filmografię Tylera.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14344
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Aaa,to się zgadzamWawrzyniec pisze:Ogólnie chodziło mi o filmografię Tylera.

myślałem ze chodzi o pracę Silvestriego,bo mimo że motyw przewodni jest dosyć krótki to jest on całkiem fajny i liczę na to,że będzie często obecny w różnych aranżacjach.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
wersja itunes ma jeden dodatkowy track - Captain America March
#FUCKVINYL
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Captain America March - bardzo fajny track 
Troche slychac inspiracje Supermana Williamsa - ale mnie to nie przeszkadza
wrecz przeciwnie 
Utwor dynamiczny, marszowy - blisko mu do tych Williamsa

Troche slychac inspiracje Supermana Williamsa - ale mnie to nie przeszkadza


Utwor dynamiczny, marszowy - blisko mu do tych Williamsa

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14344
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
A jak muzyka jako całość?,ktoś już to w całości słyszał?.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Ja właśnie słucham 
Kiedy przesłucham to napisze coś więcej
Ogólnie na razie nie natrafiłem na syntezatorki
jak na razie sama orkiestra
Muzyka bardzo melodyjna i nostalgiczna, a przy tym niektore utwory energiczne
Alan Silvestri`s back !

Kiedy przesłucham to napisze coś więcej

Ogólnie na razie nie natrafiłem na syntezatorki

Muzyka bardzo melodyjna i nostalgiczna, a przy tym niektore utwory energiczne

Alan Silvestri`s back !

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14344
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Heh,fajnie masz,też bym sobie posłuchał,zwłaszcza że ujawnione wcześniej fragmenty robiły bardzo dobre wrażenie
a jak tam piosenka Alana Menkena? ;P
a jak tam piosenka Alana Menkena? ;P

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Dopiero połowę score`a przesłuchałem
Spokojnie 
Pierwszy utworek z syntezatorkami w połowie - 14. Troop Liberation - ale tak bardziej jak u Goldsmitha przy Pamięci Absolutnej, czyli orkiestra gra fajnie, a w tle takie rzężenie jakieś z kompa
W sumie nie wiem czy jest sens tak się tutaj rozwodzić dopóki całości jeszcze nie mam za sobą
Łap mnie na priva


Pierwszy utworek z syntezatorkami w połowie - 14. Troop Liberation - ale tak bardziej jak u Goldsmitha przy Pamięci Absolutnej, czyli orkiestra gra fajnie, a w tle takie rzężenie jakieś z kompa

W sumie nie wiem czy jest sens tak się tutaj rozwodzić dopóki całości jeszcze nie mam za sobą

Łap mnie na priva

Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Jestem po całości 
Score bardzo przyjemny i miły dla ucha
Utwory są dosyć zróżnicowane, jednak głównie opierają się na głównym temacie Kapitana Ameryki (szczególnie w utworach akcji).
Elektronika o dziwo jedynie w dwóch utworach - w 14. tak na 30-40sekund w tle, a także troche bardziej słyszalna przy tracku 22.
Niestety nie wychwyciłem jakiegoś głównego motywu red sculla czy hydry. Może po kolejnym przesłychaniu wpadnie w ucho
Trochę nawiązań do Predatorów 1 i 2 oraz Trylogii Powrotu do Przyszłości - jednak tylko w celu nadania tempa kilku utworom i przez to pozostają w tle (mniej juz bardziej
).
Muzyka akcji bardzo dramatyczna i melodyjna, jednak występują szybkie zmiany akcji, aż prosi się o wydłużenie niektórych momentów, a tu jest przejście do kolejnego (pewnie to wymuszone zostało daną sceną w filmie).
Jak dla mnie po rozczarowaniu Zieloną Latarnią pod względem muzycznym, w przypadku Kapitana o dziwo również, ale bardzo pozytywnie
Dobry score, fani Silvestriego będą zadowoleni
w tym ja 
Ostatnia piosenka Star Spangled Man w klimatach lat 40stych i faktycznie trochę odbiega od samego score`u
ale dobrze się słucha 
Chyba najlepszy soundtrack filmu komiksowego tych wakacji

Score bardzo przyjemny i miły dla ucha

Utwory są dosyć zróżnicowane, jednak głównie opierają się na głównym temacie Kapitana Ameryki (szczególnie w utworach akcji).
Elektronika o dziwo jedynie w dwóch utworach - w 14. tak na 30-40sekund w tle, a także troche bardziej słyszalna przy tracku 22.
Niestety nie wychwyciłem jakiegoś głównego motywu red sculla czy hydry. Może po kolejnym przesłychaniu wpadnie w ucho

Trochę nawiązań do Predatorów 1 i 2 oraz Trylogii Powrotu do Przyszłości - jednak tylko w celu nadania tempa kilku utworom i przez to pozostają w tle (mniej juz bardziej

Muzyka akcji bardzo dramatyczna i melodyjna, jednak występują szybkie zmiany akcji, aż prosi się o wydłużenie niektórych momentów, a tu jest przejście do kolejnego (pewnie to wymuszone zostało daną sceną w filmie).
Jak dla mnie po rozczarowaniu Zieloną Latarnią pod względem muzycznym, w przypadku Kapitana o dziwo również, ale bardzo pozytywnie

Dobry score, fani Silvestriego będą zadowoleni


Ostatnia piosenka Star Spangled Man w klimatach lat 40stych i faktycznie trochę odbiega od samego score`u


Chyba najlepszy soundtrack filmu komiksowego tych wakacji

Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
2x5 min zza kulis w trakcie kręcenia filmu (spojlery):
http://www.youtube.com/watch?v=uzXrDEw6 ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=je1ca3JD ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=uzXrDEw6 ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=je1ca3JD ... r_embedded
#FUCKVINYL
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
i po odsłuchu... Alan to zrobił
skubaniec to zrobił
najlepszy score komiksowy od czasów Spajdiego 2/Superman Returns w odpowiednim starym stylu (był jeszcze Dark Knight to wyjątek - muzyka całkowicie innego typu ale też dobry). po prostu back to the future (w dosłownym sensie nawet czasem
) świetna akcja (akcja, a nie jakieś plumkanie nieudolne desplata
) i orkiestra. jak pisał Agent zero elektroniki - Alan i Johnson nie rzucali słów na wiatr
jest pałer, jest przygoda, jest fun. Dla mnie jedna z najlepszych płyt roku, załapie się spokojnie do dychy. a teraz niech te wszystkie kompozytorzyny na czele z Howardem tego posłuchają i nauczą się pisać scory do filmów o komiks-bohaterach bo to hańba że trzeba było czekać 5 lat na taki score. klasa! 4,5/5.





#FUCKVINYL
Re: Alan Silvestri - Captain America: The First Avenger
Ja bym jeszcze chciał, żeby film CA TFA dużo zarobił 
Wtedy producenci będa oczekiwali od każdego tylko epickich scorów

Wtedy producenci będa oczekiwali od każdego tylko epickich scorów
