Co z tego jak to będzie stanowiło 5 % całości? (Zresztą to powinny być raczej fajne kawałki, te z początku to w większości aranżacje tematu przewodniego, a któreś z tych 9-11, granych w trakcie i po katastrofie pociągu, będą ostro łoiły dupskoW ogóle nie będzie planktonu.
Super 8 - Michael Giacchino
Re: Super 8 - Michael Giacchino
-
Mefisto
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Tracklista to jakaś porażka - zamiast dać 20 normalnych utworów, to oni się znowu rozdrabniają. No, ale nic to - czekam. Najwyżej wypuszczę potem Mefisto Edition 
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Przesadzacie, od 10 utworu tracklista wygląda już porządku, jakoś te 7 półminutowych kawałków przeżyjecie - to nie Monte Carlo 
Re: Super 8 - Michael Giacchino
traklista to jakiś żart
77 minut całość i kawałki 20 sek? WTF?
NO CD = NO SALE
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Producentem albumu był sam Giacchino i trzeba zaufać jego wizji własnej muzyki, tematy zagrane z początku po 30 sek, w dalszej części ścieżki z pewnością odpłacą się z nawiązką 
Re: Super 8 - Michael Giacchino
a mi się coś wydaje że Gjaczin zaczyna mieć ambicje jak Brajan i wydaje wszystko co się da z danego scoru 
NO CD = NO SALE
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Może coś w tym jest, kurde napracowałem się przy filmie, napisałem 80 minut muzyki, a ludzie którzy polubili film, mają przesłuchać tylko połowę? Takiego!Adam Krysiński pisze:a mi się coś wydaje że Gjaczin zaczyna mieć ambicje jak Brajan i wydaje wszystko co się da z danego scoru
Re: Super 8 - Michael Giacchino
z tym że Brajan tutaj ma lepszą pozycję pod względem finansów, bo przy przygotowaniu płyty i po jej wydaniu musi wyraźnie mniejszą ilość dzielić na innych
z 1/3 solistów bierze zawsze na siebie i sam gra, orkiestratorów mniej itd.. a to przekłada się na prawa autorskie i tantiemy.
NO CD = NO SALE
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Ech, no i trzeba będzie obniżać ocenę za płytę. A taki fajny byłby 50-minutowy album. Wątpię, żeby underscorowy materiał z filmu nadał się do wielokrotnego słuchania.
Re: Super 8 - Michael Giacchino
55 minutowy album, z 20 trackami aspirowałby pewnie do najwyższej oceny, ale najpierw przesłuchajmy, a później obniżajmy 
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Jak ja coś takiego kiedyś napisałem o "Let Me In", to Mystery się boczył
Oczywiście zgadzam się. Komu to potrzebne? Giacchino musi mieć jakiś 'deal' z Townsonem, że mu tak to wydaje. Tylko w jakim celu? Tak by mogli potem jakiegoś Deluxe'a wydać i by dwa razy zarobili.
Oczywiście zgadzam się. Komu to potrzebne? Giacchino musi mieć jakiś 'deal' z Townsonem, że mu tak to wydaje. Tylko w jakim celu? Tak by mogli potem jakiegoś Deluxe'a wydać i by dwa razy zarobili.

Re: Super 8 - Michael Giacchino
Bo tam za mocno obniżyłeśJak ja coś takiego kiedyś napisałem o "Let Me In", to Mystery się boczył![]()
W jakim celu? Dla fanów. Mogli, nie dać muzyki z "The Case", suity, "Mom’s Necklace", którego nie było w filmu i jeszcze czegoś, było by kilkanaście minut krócej i nieco poniżej 30 utworów. Co by nie zrobili i tak by narzekanoOczywiście zgadzam się. Komu to potrzebne? Giacchino musi mieć jakiś 'deal' z Townsonem, że mu tak to wydaje. Tylko w jakim celu? Tak by mogli potem jakiegoś Deluxe'a wydać i by dwa razy zarobili.
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Myster taki news a Ty co??
Score jest już na itunes - ta sama wersja co na cd ma byc.
Score jest już na itunes - ta sama wersja co na cd ma byc.
NO CD = NO SALE
Re: Super 8 - Michael Giacchino
a Myster dalej fejluje i się opuszcza
:
pierwsza recka i klipy, koleś dobry w 3 godziny od wydania ściągnął, posłuchał i napisał
http://www.filmscoreclicktrack.com/2011 ... w-super-8/
pierwsza recka i klipy, koleś dobry w 3 godziny od wydania ściągnął, posłuchał i napisał
http://www.filmscoreclicktrack.com/2011 ... w-super-8/
NO CD = NO SALE
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Super 8 - Michael Giacchino
Skoro w takim czasie to napisał to bym raczej na niego nie patrzał. Toć nawet 3 razy nie przesłuchał. :P
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.