MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#31 Post autor: Mystery » pt lip 01, 2011 19:31 pm

Przyjemna, ciekawa i bogata muzyczka. Momentami troszkę takie plumkadło, ale jest egzotycznie, jazzowo, są francuskie klimaty, ogólnie bardzo różnorodnie, z szerokim instrumentarium i paroma fajnymi motywami i utworami, a wszystko rzecz jasna wykonane elegancko. Jak na taki ciężar gatunkowy myślę, że jest bardzo w porządku, a czasami wręcz ze smakiem i klasą, czuć w muzyce ten blichtr i bogactwo Monte Carlo. Jak na taką tracklistę słuchanie idzie o dziwo dość płynnie, ale jednak liczba 40 robi swoje. Póki co, mocne trzy, choć za świetną końcówkę, można było by dać jeszcze plusika. Ogólnie jak nie śledzi się tracklisty to muza płynie soczyście :)
Fajnie, że we współczesnej muzyce filmowej możemy cofnąć się do lat 60 i posłuchać jeszcze tak przedniego big-bandowego i jazzowego grania :)

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#32 Post autor: Tomek » pt lip 01, 2011 21:31 pm

No nie wiem...Auta 2 też takie miały być, a...nie były :P :-)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#33 Post autor: Mystery » pt lip 01, 2011 22:06 pm

Jak nie były, jak były :P :) Ja się wciąż pod moim opisem podpisuje i z tego co teraz przeglądam to nie tylko ja dałem 4, a Koper, czoug czy Mefisto też się ku tej ocenie skłaniali, także żadne to moje widzimisię, muza jest cool i tyle, miał być "British Surf Rock" (cokolwiek to znaczy) i chyba był :wink:

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#34 Post autor: Tomek » pt lip 01, 2011 22:54 pm

Nie wiem, może zahypowałeś mi za dużo ten score(k) :) Poza tym to nie moje klimaty, więc to też ma coś do rzeczy. No ale jak "Speed Racerowi" wystawiam bardzo mocne ****, tak "Auta 2" na nic więcej jak *** nie mogą zasłużyć w moim kajecie :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#35 Post autor: Adam » sob lip 02, 2011 07:25 am

Mystery Man pisze:Fajnie, że we współczesnej muzyce filmowej możemy cofnąć się do lat 60 i posłuchać jeszcze tak przedniego big-bandowego i jazzowego grania :)
Myster nie obrażaj bigbeatowego grania lat 60 :) Gjaczin je tylko imituje jak całe rcp teraz incepcję :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#36 Post autor: Mystery » sob lip 02, 2011 08:29 am

No imituje, a co w 2011 ma robić muzykę z lat 60, w muzyce filmowej, wszyscy wszystko imitują. A idzie mu bardzo dobrze, w tamtym roku świetne "Day And Night", a teraz "Monte Carlo", pod takim "Of Another Color (Extended Version)" śmiało mógłby się podpisać Mancini, a dziś byłby to pewnie jeden z jego klasyków :P :wink: (ogólnie kawałek świetny, ta niezgrabna trąbka grająca w środku jest po prostu niemożliwa :) )

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#37 Post autor: Adam » sob lip 02, 2011 08:52 am

Mystery Man pisze:a dziś byłby to pewnie jeden z jego klasyków :P
taaa a Insygnia 2 to akcyjniak :P:P:P ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#38 Post autor: Mystery » sob lip 02, 2011 09:17 am

Manipulacja, nie skopiowałeś puszczonego oczka :)

Mefisto

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#39 Post autor: Mefisto » ndz lip 03, 2011 00:53 am

Męczący score - nie jest zły, ale jego cukierkowatość i styl zaczęły mnie nużyć gdzieś w połowie. No i do tego montaż albumu to jakaś masakra - Grace's Theme i 12 sekund, panie! Spokojnie można to było zmontować w jakiś zgrabny, 30-minutowy albumik z 15 ścieżkami. A tak mamy 40 utworów na 40kilka minut całości i trudno się połapać w tym wszystkim.

2,5 / 5

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#40 Post autor: Adam » ndz lip 03, 2011 07:09 am

Myster fail :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#41 Post autor: Mystery » ndz lip 03, 2011 08:47 am

Jaki znowu Fail :? Że Mefisto nie potrafi się odnaleźć w trackliście i score go męczy? Zresztą i tak dał pół punkt mniej ode mnie. Jak już kogoś Fail to Townsona. Mi słucha się przyjemnie, jest tu 6-7 fajnych motywów, fajnie zagranych i aranżowanych i ostatecznie podpisuję się pod tą recką z examinera.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#42 Post autor: Adam » wt lip 05, 2011 21:00 pm

kolejny fejl Mystera :P :

http://www.movie-wave.net/?p=1623
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#43 Post autor: Koper » wt lip 05, 2011 21:11 pm

Twoje wydania z 40-stoma półminutowymi kawałkami też by ** dostały :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#44 Post autor: Ghostek » wt lip 05, 2011 21:29 pm

Dziwię się wydawcom, że jeszcze mają chęć katować swoich słuchaczy taką poszatkowaną kapustą. Przecież te plumkadła możnaby zamknąć w kilku utworach zgrabnie przemontowanych...
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: MICHAEL GIACCHINO - MONTE CARLO (SCORE - 2011)

#45 Post autor: Tomek » wt lip 05, 2011 21:31 pm

To nie wydawcy, to Townson :D
Obrazek

ODPOWIEDZ