Nominacja dla Desplata będzie, ale na pewno nie za Tree of Life.Nominacja do Oscara/ZG/BAFTA, czy do innych mało obiektywnych nagród pewnie siądzie, o statuetkę raczej będzie trudno.
THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- ravaell
- Asystent orkiestratora
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Film został ciepło przyjęty, warto przypomnieć 85% pozytywnych recenzji na rottentomatoes. Teraz, gdy nominują 10 filmów do najważniejszej kategorii, to na bank się w niej znajdzie. To, co słyszymy w Tree of Life według mnie wystarczy na nominacje , szczególnie, że teraz Desplat jest na topie, po 3 nominacjach z rzędu. Sample do Better Life brzmią zachęcająco, jednak nie będzie to raczej Oscarowa ścieżka.DanielosVK pisze:Nominacja dla Desplata będzie, ale na pewno nie za Tree of Life.Nominacja do Oscara/ZG/BAFTA, czy do innych mało obiektywnych nagród pewnie siądzie, o statuetkę raczej będzie trudno.
Nie wiem czy zasłużenie, ale coś czuję, że w tym roku padną Desplatowi dwie nominację - Za Tree of Life i ostatniego Pottera. Jednak wątpliwe, by któraś z nich zdobyła statuetkę.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Desplat nie dostać za TToL nominacji, bo go zdyskwalifikują na zbyt dużą ilość klasyki. Tak naprawdę muzyki Desplata w filmie będzie pewnie tyle, co kot napłakał. Tak samo, jak rok temu Mansell został zdyskwalifikowany ze względu na Czajkowskiego, tak i Desplat z powodu... no, tych wszystkich klasyków, którzy go w filmie przytłumią. A Akademia niczego się nie boi i będzie w stanie nominować Francuza za cokolwiek innego. :)
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- ravaell
- Asystent orkiestratora
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Czy ja wiem, Mansell i Burwell podążyli drogą aranżacji, ten pierwszy Czajkowskiego, ten drugi jakieś pieśni. Dzieło Desplata, przynajmniej na płycie, jest oryginalne, a coś wątpie, żeby Akademia przejmowała się tym, że ten muzyki w filmie jest mało. Jednak to takie moje subiektywne uczucie, trzeba czekać do stycznia, żeby się przekonać 

- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
No tak, tylko co z tego, że na płycie jest sam Desplat, skoro w filmie go nie będzie? 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
"The Tree of Life" nie ma prawa dostać nominacji do Oscara za muzykę. A jeżeli "The Tree of Life" by takową dostało to napiszę w pełni merytoryczną i obiektywną recenzję jakiejś płyty Desplata.
Zaś jeżeli "The Tree of Life" dostanie Oscara za muzykę to skrobnę dwie obiektywne recenzje soundtracków Francuza.
Zaś jeżeli "The Tree of Life" dostanie Oscara za muzykę to skrobnę dwie obiektywne recenzje soundtracków Francuza.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- ravaell
- Asystent orkiestratora
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Mocne postanowienie
A "The New World" Hornera zdyskwalifikowali? Bo tam chyba była podobna sytuacja, jak w "tree of life".

- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Oczywiście twierdzisz to, gdyż w pełni obiektywnie i merytorycznie oceniłeś, że nie powinna dostać, gdyż jej będzie za mało w filmie, a nie dlatego, że jest zła. Brawo. :)"The Tree of Life" nie ma prawa dostać nominacji do Oscara za muzykę.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Oczywiście Desplat w tym roku dostanie nominacje do Oscara, a może i statuetkę, ale nie za "Tree of Life" jak na początku obstawiałem.
W tym roku mamy jakiś film Weitza, który z Desplatem stale współpracuje. "A Better Life" się nazywa i już możemy mieć nominacje.
Za to największą szansę upatrywałbym w filmie "The Ides of March". Film George'a Clonneya, ulubieńca Hollywood Oscarów i tych wszystkich nagród. Idealny film, dla wielu nominacji i może oscarka za muzyczkę.
Takie moje prognozowania.
Czy ktoś inny oprócz mnie usłyszał jeszcze te lekkie nawiązania do Vangelisa?
W tym roku mamy jakiś film Weitza, który z Desplatem stale współpracuje. "A Better Life" się nazywa i już możemy mieć nominacje.
Za to największą szansę upatrywałbym w filmie "The Ides of March". Film George'a Clonneya, ulubieńca Hollywood Oscarów i tych wszystkich nagród. Idealny film, dla wielu nominacji i może oscarka za muzyczkę.
Takie moje prognozowania.
Czy ktoś inny oprócz mnie usłyszał jeszcze te lekkie nawiązania do Vangelisa?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Nikt nie słyszy, bo ich nie ma. Nadal nie wytłumaczyłeś, w czym te podobieństwa.Wawrzyniec pisze:Czy ktoś inny oprócz mnie usłyszał jeszcze te lekkie nawiązania do Vangelisa?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
W Twoim przypadku te "obiektywne" jakoś raczej mi się nie widzą. Nie leży Ci Desplat zupełnie, więc po co to jeszcze zaogniać?Wawrzyniec pisze:Zaś jeżeli "The Tree of Life" dostanie Oscara za muzykę to skrobnę dwie obiektywne recenzje soundtracków Francuza.
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
ok to ile mamy osób? 5? na forum fmTomek pisze:I kolejna pozytywna opinia, fajnie. W sumie mam podobne przemyślenia.

nie wkleję bo szkoda czasu na pisanie o tym scorze, prędzej wkleję prawdopodobne frissbee od ClamensenaTylko czekać, kiedy Adam Obamę wklei


#FUCKVINYL
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Desplata na pewno nie nominują za TToL do Oscara - bo co, mają nominować 10 minut muzyki oryginalnej zostawionej w filmie?
Akademicy bywali głupi i mylili Delerue z Vivaldim, ale wystarczy porównać zawartość desplatowego albumu z listą utworów klasycznych wykorzystanych w filmie - stylistycznie są one tak od siebie różne, że tym razem na pewno nikt nie pomyli Smetany czy Ligetiego z Desplatem.
Nie zdziwię się zresztą, jeśli Malicka Akademia też pominie, może ocali go modna obsada.
A scorek ma już dużo pozytywnych opinii, wystarczy poczytać fora FSM i MT. Jest dobrze, jak na taki materiał.


A scorek ma już dużo pozytywnych opinii, wystarczy poczytać fora FSM i MT. Jest dobrze, jak na taki materiał.

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Albo Preisnera, który - podobno - też się w filmie znalazł...Marek Łach pisze:Smetany czy Ligetiego z Desplatem.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
nie wkleję bo szkoda czasu na pisanie o tym scorze, prędzej wkleję prawdopodobne frissbee od Clamensenai kolejne recki gdzie ta praca będzie nisko oceniana
![]()
Mam tylko nadzieję, że teraz ten temat nie przerodzi się we wklejanie pozytywnych i negatywnych opinii i recek tego score'u? "Ha, a Alan Zdrilic z Australii zjechał "The Tree Of Life" LolA scorek ma już dużo pozytywnych opinii, wystarczy poczytać fora FSM i MT. Jest dobrze, jak na taki materiał.


Bo tak to można głośniej niż Maria Sharapova tę piłeczkę odbijać

Ja się ani z pozytywnych opinii i recenzji nie złoszczę, ani nie cieszę z negatywnych. Swą opinię wypowiedziałem, swoje zdanie co do tej muzyki mam i tak zostanie.

#WinaHansa #IStandByDaenerys