IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?

[Koper]

amen

[DanielosVK]

Też bym nie przyjechał, choćbym pod Wawelem mieszkał. :P

[Bucholc Krok]

Ty miałeś bliżej, a nie przyjechałeś na pogrzeb, więc nie czepiaj się

Nie przyjechałem, bo nie chciałem a on podobno chciał.

A wracając do imprezy, Townson był na festiwalu w zeszłym roku czy to była jakaś inna okazja?

[Adam]

był jako gośc fmf.

[Wawrzyniec]

W tym roku też byli fajni goście. Szczególnie spotkanie pt. "Muzyka do kultowych produkcji Disneya" uważam za jedno z lepszych.

[Ghostek]

Ty miałeś bliżej, a nie przyjechałeś na pogrzeb, więc nie czepiaj się

Nie przyjechałem, bo nie chciałem a on podobno chciał.

To źle o tobie świadczy. Gdzie twój patriotyzm? Gdzie twoja solidarność? :]

[Adam]

EPIC FAIL Hisaishi za parę chwil w Paryżu - bilety od 60E..

[Paweł Stroiński]

w Paryżu wystąpi z tym samym programem, co u nas, najprawdopodobniej.

Z tym samym programem wystąpi z paroma koncertami w Japonii, na rzecz odbudowy.

[Wojteł]

A piraci jak brzmieli? Wątpię, żeby dorównali temu wykonaniu http://www.youtube.com/watch?v=PXlo-Tny ... re=related (polecam również inne nagrania z tego koncertu - Park Jurajski brzmi równie dobrze, jak oryginał, a Rocky i Gladiator to nawet lepiej. A piraci jak słychać, jednak brytyjskie orkiestry nie mają sobie równych).

Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się zagościć na festiwalu, gdyż bardzo chętnie poznam osobiście ludzi z forum.
Oczywiście, o ile program będzie ciekawy, bo z tego roku, to żałuję tylko, że mi Hisaishi przepadł.

[Paweł Stroiński]

Nie jest to tak ciekawa muzyka jak Władca Pierścieni oczywiście, Barbossa Is Hungry wypadło lepiej niż oryginał np., a strasznie lubię ten kawałek. Parę razy orkiestra popełniła błąd (nie wyrabiała się jakoś, ale obwiniam o to dyrygenta, blacha i perkusja były po prostu oddzielnie; dyrygenta obwiniam, bo z Hisaishim ta sama orkiestra radziła sobie doskonale).

Zupełnym szokiem był dla mnie koncert z gier komputerowych, które wypadły świetnie, zwłaszcza Final Fantasy, które jest swojego rodzaju muzycznym światem, fantastyczne melodie, wykonanie było świetne, a i Turek dostał, co chciał w postaci One Winged Angel jako bisu.

Największym rozczarowaniem był dla mnie Czas honoru, czegoś tej muzyce dla mnie brakuje, mimo że perfekcyjna technicznie, świetnie nagrana. Największą zabawę miałem obserwując dyrygującego materiałem Diego Navarro, który po prostu wyglądał, jakby czasem miał odlecieć.

[Adam]

Nie można zdziałać cudów z muzyką którą w większości jest elektroniką czy samplami. Jakby nikt nie znał oryginału, to może i mogło by się podobać. Ale jest inaczej. I o ile podobała mi się aranżacja na statku z kościutrupami jak Swan widzi je pierwszy raz, tak smao pierwsze ujęcie na Deppa na maszcie, tak i nawet Hes A Pirate. Ale słychać że orkiestra nie nadążała tempem w stosunku do oryginału. jeśli ktoś lubi wersje Prażan, to mógł być zadowolony, jeśli nie, to nie był imo.

[Althazan]

Dla przypomnienia. Z Krakowa:

Nausicaä:
http://www.youtube.com/watch?v=zt_bkYronHc

Princess Mononoke:
http://www.youtube.com/watch?v=Keb0tn8rwz8

Koledzy z UnderScoresFR nagrali też koncert Final Fantasy i Wiedźmina 2

[Adam]

tak w ogóle to się żabojady musiały nieźle wkurzyć jechali pół europy na 1 w eu koncert a po tygodniu się dowiedzieli że u nich pod nosem będzie również za chwilę

[Paweł Stroiński]

Nie mają, co się wkurzać, z tego, co się orientuje, zagra dokładnie to samo, co u nas.

[Marek Łach]

I wydali pewnie zawrotne 80 euro za bilet lotniczy, a lecieli zawrotne 2 godziny do Polski... Normalnie błąd życia popełnili.