PIRATES OF THE CARIBBEAN - temat zbiorczy

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#421 Post autor: Tomek » sob maja 07, 2011 19:22 pm

A wolisz Streitenfelda... ?
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#422 Post autor: Adam » sob maja 07, 2011 21:23 pm

a ja się zgadzam - ani tego ani tego - tak, nie chcę Hansa w Alienie. Srajfelda oczywiście też :) Bez przesady, niech Zimmer hajs zbija na innych pierdołach, nie wspominając o ryzyku i możliwości że by pewnie buca zrobił, tylko oddał ten film swoim kolesiom od trzymania kawy czy innym chłopkom roztropkom.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#423 Post autor: DanielosVK » sob maja 07, 2011 21:39 pm

Jaszczur pisze:
Wawrzyniec pisze:Plus moze Ridley Scott sie opamieta i do "Prometeusza" zatrudni Zimmera.
Błagam, tylko nie to! :shock:
To Ty jesteś tym Jaszczurem, który na filmwebie zrobił recenzje muzyki do Piratów, nie? :P
Ostatnio zmieniony sob maja 07, 2011 21:50 pm przez DanielosVK, łącznie zmieniany 1 raz.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#424 Post autor: Adam » sob maja 07, 2011 21:40 pm

:o
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#425 Post autor: Koper » sob maja 07, 2011 21:46 pm

Tej?
Kiedy słucha się tej melodii, zwłaszcza jej ostatnich dwóch minut, czuć ducha morskiej przygody, którego niemal można dotknąć, i niesamowitą magię wielkiej wody, mieniącej się tysiącem refleksów zachodzącego słońca.
;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#426 Post autor: Adam » sob maja 07, 2011 21:51 pm

jak Kochanowski i treny do urszulki :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#427 Post autor: Koper » sob maja 07, 2011 21:53 pm

Kochanowski w trenach to rozpaczał raczej... :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#428 Post autor: DanielosVK » sob maja 07, 2011 21:57 pm

Właśnie tej. I tych z następnych części również. Muzyka z dwójki brzmi niby mniej naturalnie od jedynki. :mrgreen:
Chociaż w brzmieniu utworów z pierwszego filmu miejscami wyczuwalne były syntezatory, to nie zmieniało to faktu, że muzyka była tam świeża i brzmiała naturalnie, dzięki czemu zachwycała swoją lekkością i polotem. W "Skrzyni Umarlaka" Zimmer wykorzystał swoją ukochaną elektronikę, przez co potencjalnie świetna, orkiestralna muzyka straciła niemal całą swoją siłę
;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#429 Post autor: Adam » sob maja 07, 2011 21:58 pm

Koper pisze:Kochanowski w trenach to rozpaczał raczej... :P
nie no tak serio to myślałem że to Marek o Desplacie jakimś :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#430 Post autor: Koper » sob maja 07, 2011 22:00 pm

Przecież nie ma nic o kontrapunktach. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#431 Post autor: Adam » sob maja 07, 2011 22:01 pm

dobra cicho już ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#432 Post autor: Tomek » sob maja 07, 2011 22:38 pm

Adam Krysiński pisze:a ja się zgadzam - ani tego ani tego - tak, nie chcę Hansa w Alienie. Srajfelda oczywiście też :) Bez przesady, niech Zimmer hajs zbija na innych pierdołach, nie wspominając o ryzyku i możliwości że by pewnie buca zrobił, tylko oddał ten film swoim kolesiom od trzymania kawy czy innym chłopkom roztropkom.
Wiadomo, że najlepszy byłby jakiś Goldenthal, Christopher Gordon albo Young (marzenia ściętej głowy), ale wolę już 100 razy bardziej Zimmera, który popełnił (co prawda kiedyś) ponadprzeciętne ilustracje do thrillerów (Hannibal, Ringi) niż tego jego pomagiera z Dojczlandu...
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#433 Post autor: DanielosVK » sob maja 07, 2011 22:41 pm

ponadprzeciętne ilustracje do thrillerów (Hannibal, Ringi)
Nazywanie tych ścieżek tylko ponadprzeciętnymi to dla mnie spora niedocenienie.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#434 Post autor: Tomek » sob maja 07, 2011 22:57 pm

W takim razie wyraź się, jak trzeba je nazwać wg Ciebie :P
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER

#435 Post autor: DanielosVK » sob maja 07, 2011 23:02 pm

Świetne. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

ODPOWIEDZ