Co najwyżej 10.000 BC EmmerichaAdam Krysiński pisze:Conan pozamiata
Tyler Bates - Conan
Re: Tyler Bates - Conan
Re: Tyler Bates - Conan
Mystery, dalej masz "nadzieje"? 
 Przecież to wygląda jak "Król Skorpion" albo inny telewizyjny "Herkules". Kino fantasy dla pokolenia MTV. Zresztą reżyser już raz pokazał na co go stać w tych klimatach (żałosny "Pathfinder")... Teraz tylko wystarczy sobie wyobrazić mega-agresywną ścieżkę Batesa i obraz będzie pełny 
			
			
									
									
Re: Tyler Bates - Conan
Przecież cały czas sobie jaja robię  
			
			
									
									
						Re: Tyler Bates - Conan
Nie wiem co to jest nawetTomek pisze:Z "Rise of the Argonauts" też?
- Wojteł
 - John Williams
 - Posty: 9896
 - Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
 - Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
 
Re: Tyler Bates - Conan
No, to chyba otrzyma coś na poziomie +- Mumii 3. W najlepszym wypadku. I widać, że nowy Conan aktorsko depcze Arnoldowi po piętach 
			
			
									
									Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
						- 
				bladerunner
 
Re: Tyler Bates - Conan
o co wcale nie jest trudno bo Conan był filmem słabym a czasami wręcz żenującym 
 .
			
			
									
									
						- Wojteł
 - John Williams
 - Posty: 9896
 - Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
 - Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
 
Re: Tyler Bates - Conan
Wiesz co Bladu, może i stary Conan był w paru momentach kiczowaty, ale to wina głównie aktorstwa Schwarzeneggera i ograniczeń technicznych filmowców (pomijajac przeszarżowaną scenę z sępem, która sama w sobie była dość śmieszna). Miał jednak jakiegoś ducha, dzięki muzyce Basila i samej historii. Jakże piękna była scena, w której Conan przemierzał Cymerię, szukając Thulsy Dooma, gdzie nie pada żaden dialog, słychać tylko cudne "the Search" i narrację Mako. Teraz takich filmów nie robią.
			
			
													
					Ostatnio zmieniony czw maja 05, 2011 16:18 pm przez Wojteł, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
						Re: Tyler Bates - Conan
jak to nieWojtek pisze:Jakże piękna była scena, w której Conan przemierzał Cymerię, szukając Thulsy Dooma, gdzie nie pada żaden dialog, słychać tylko cudne "the Search" i narrację Mako. Teraz takich filmów nie robią.
NO CD = NO SALE
						- Wojteł
 - John Williams
 - Posty: 9896
 - Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
 - Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
 
Re: Tyler Bates - Conan
Terminator 2 był w 1991. To jakiś czas temu było, Adam, może sobie zrób powrót do przyszłości? :p
			
			
									
									Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
						- 
				Turek
 
Re: Tyler Bates - Conan
Żenada ten trailer... Żenada... Kolorowe, kiczowate, wygładzone i plastikowe wszystko... Szkoda słów... Ale ok to dopiero trailer.
To jest prawdziwy Conan:
http://www.youtube.com/watch?v=dNCp3gflFU8
 
			
			
									
									
						To jest prawdziwy Conan:
http://www.youtube.com/watch?v=dNCp3gflFU8
- Wojteł
 - John Williams
 - Posty: 9896
 - Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
 - Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
 
Re: Tyler Bates - Conan
Zaciekawiła mnie muzyka ze zwiastuna, ale pewnie nikt nie wie, co to takiego?
			
			
									
									Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
						- 
				Michał Marzec
 - Parkingowy przed studiem nagrań
 - Posty: 13
 - Rejestracja: wt kwie 26, 2011 18:13 pm
 
Re: Tyler Bates - Conan
Fabularnie to faktycznie żenada,ale w formie to całkiem interesujący ruchomy obrazbladerunner pisze:o co wcale nie jest trudno bo Conan był filmem słabym a czasami wręcz żenującym.
Zresztą Conan to był taki mały przełom i nowe spojrzenie na kino w tamtych czasach.
Sam bohater stał się ikoną kultury,więc jakis tam szacunek sie nalezy.
Poledouris oczywiscie zachwycił i nadal to robi