Tyler Bates - Conan

[Tomek]

Taa...zaraz będziecie dowodzić jeszcze, że to w sumie nie jest aż taki zły kompozytor, i w sumie ma talent, tworzy dobre tematy, jego muzyka nie wadzi i całkiem przyjemnie obiera się przy niej ziemniaki...

Tyle, że jego przeszłość nie przekonuje, że stworzy na potrzeby nowego Conana cokolwiek innego poza sieką a la "300".

PS. Ten kawałek co podesłałeś nie różni się niczym więcej od tego co tworzą firmy od muzyki do trailerów ze swoją sztucznie napuszoną pseudo-epicką muzyczką

[Koper]

Chciałem napisać, ze zapomniałem tę muzyczkę z linku 10 sekund po zakończeniu odsłuchu ale ja o niej zapomniałem 10 sekund po rozpoczęciu słuchania, w jego trakcie

[Tomek]

Mystery musi się chyba bardziej postarać

[Mystery]

Mystery musi się chyba bardziej postarać

Bates jak już coś

Ten "Rise of the Argonauts" to właśnie taka praca do zapomnienia, ale gniotem bym jej nazwał, także Conan też wcale taki być nie musi. Zdaję sobie sprawę, że Tyler Bates nie cieszy się zbytnią łaską w filmówce, ten jego nowy "Super" wszędzie dostaje 1, ale dajcie się człowiekowi najpierw przy Conanie wykazać

[Tomek]

Ile mamy szans mu jeszcze dać? Mało to muzycznych paskudztw natworzył już w swojej krótkiej karierze?

[Mystery]

Ile mamy szans mu jeszcze dać? Mało to muzycznych paskudztw natworzył już w swojej krótkiej karierze?

Takiego projektu jak Conan jeszcze nie miał, także jakiś tam kredyt zaufania jeszcze ma

[DanielosVK]

Że niby ten Conan to inspirujący projekt będzie? ;)

[Adam]

może będzie coś w stylu ironclada? zobaczymy.

[Mefisto]

Takiego projektu jak Conan jeszcze nie miał, także jakiś tam kredyt zaufania jeszcze ma

Miał tematycznie zliżone i osadzone w podobnym kontekście 300 i wiadomo jak wyszło. Dla mnie ten człowiek nie ma kredytu nawet na kredyt. Żarówki bym mu nie pożyczył, a co dopiero score jakiś jego miałby we mnie nadzieje budzić.

[Mystery]

300 w filmie grało przednio

[Mefisto]

Jak się zżyna od Elliota to zawsze będzie grało przednio. W Watchmen zżyna z Vangelisa też wypadła interesująco, co nie zmienia faktu, że tak jak niektórym nie powinno się dawać prawa jazdy, tak Bates nie powinien zabierać się za muzykę.

[Wawrzyniec]

Kto, jak kto, ale Bates to potrafi rżnąć Ale z tego co wiem to on chyba sam jest przekonany o swoich "umiejętnościach" gdyż sam nie określa siebie kompozytorem, tylko chyba "music constructer", "music maker", czy coś w tym stylu. Tak przynajmniej słyszałem.

[Tomek]

W dodatkach do "300" jest kilka jego wypowiedzi gdzie pieprzy, że coś tam chciał stworzyć, skomponować... Mogę się podpisać tylko pod postem Mefista. Facio dostał tyle już kredytów, że jedyne co pozostało to czekać na jego konfronatację do anty-filmuzy z Haraldem K. albo z innym Raminem w zastępstwie

A co do tego, że brzmiało przednio. Może i tak, ale i pusto. Jakby dać tą robotę takiemu dajmy na to Christopherowi Youngowi albo Trevorowi Jonesowi (czyli prawdziwym kompozytorom) to by score Batesa zmietli z powierzchni ziemi.

[Mystery]

Wreszcie odważyli się wypuścić zwiastun.
http://www.youtube.com/watch?v=iPQ99y8KaTU

Somebody stop them!

[Adam]

Conan pozamiata