PIRATES OF THE CARIBBEAN - temat zbiorczy

[Adam]

a jakże będzie dzieło doskonałe

[Wawrzyniec]

O już nie przesadzajcie na pewno jakiś super ekstra score nie wyjdzie, gdyż raczej Zimmer się w ten projekt nie zaangażował. Ale nawet średni Zimmer to dobry Zimmer

[DanielosVK]

Ale nawet średni Zimmer to dobry Zimmer

Nie jesteś dobry z matmy, co? :P

[Wawrzyniec]

Jestem humanistą, przedmioty ścisłe mi nie leżą

A w ogóle to ja się w sumie cieszę, że Marek wrócił do jechania RCP. On oczywiście będzie zaprzeczał, ale to jest taka "hatelove" i w sumie dobrze, że to RCP jest i jest co po krytykować. I niech Marek dalej jedzie ile wlezie, gdyż nie chciałbym, aby tak skończył jak Kojot Lewusek, po tym jak wreszcie złapał Strusia Pędziwiatra.

http://www.youtube.com/watch?v=ZvqooWswHps

[Marek Łach]

Te parę miesięcy, kiedy się nie wypowiadałem, było bardzo dobre dla mojego zdrowia psychicznego. Ale stwierdzam, że nie można ulec zalewowi tandety, więc wracam do walki o wartościową muzykę.

[Wawrzyniec]

Ale stwierdzam, że nie można ulec zalewowi tandety, więc wracam do walki o wartościową muzykę.

Ja rozumiem, że to zwycięstwo Barcelony aż tak Ciebie uskrzydliło, ale podejmujesz się iście herkulesowemu zadaniu

[Arthur]

TECHNO? Did they have techno in 1823?

[Mystery]

Można przesłuchać całą "Angelice":
http://www.spinnermusic.co.uk/2011/04/2 ... caribbean/

[hp_gof]

Dobre! Ciekawe, jak wypadnie w filmie ;>

[DanielosVK]

Całkiem niezłe. Ale tak naprawdę nic specjalnego...

[Mystery]

Całkiem, całkiem, ale takie kawałki to raczej do Sherlocka 2, niż do Piratów.

[Wawrzyniec]

Ach nie wytrzymałem i trochę posłuchałem Ale i tak jestem rozgrzeszony, gdyż to nie jest score do filmu Nolana czy kogoś w tym stylu

Ogólnie jestem trochę zawiedziony. Gdyż akurat po Mysterym trzykrotnym zwycięscy konkursu "Jaka to Melodia" oczekiwałem, że lepiej będzie znać dotychczasową muzykę z tej serii A tak to Marek, który sam tytułuje siebie jako RCP-Hatera, lepiej się zna na tych score'ach i skojarzył motyw w kawałku "Mutiny"

Ale i tak takie fragmenty to mi mało mówią i nie lubię takiego słuchania."Angelica" to dobry utwór, normalnie słuchając go aż mam przed oczyma Marię Elenę i cały panteon postaci granych przez Penelope Cruz, które w sumie niczym się od siebie nie różnią Brawo, kompozytorowi idealnie za pomocą nut udało się odtworzyć postać.

Czekam na resztę score i z chęcią zobaczę jak to się sprawdza w filmie.

[Adam]

a ja na klipy się wyjątkowo skusiłem ale tej Andżeli całej to nie przesłucham, czekam na płytee.

[Koper]

Angelica brzmi całkiem fajnie, klipów nie chciało mi się słuchać, ale ciekawi mnie czy w całym score jest tak latynosko czy tylko jeden utwór się tak wybija?

[hp_gof]

Najprościej mówiąc, weź tracklistę i tam gdzie jest dopisany duet Rodrigo & Gabriela, tam są latynoskie akcenty Czyli gdzieś tak w połowie utworów