Water for Elephants - James Newton Howard

[Mystery]

1. Did I Miss It?
2. The Circus Sets Up
3. Circus Fantasy
4. Jacob Sees Marlena
5. Button Up Your Overcoat
6. Prosze, Rosie, dac noge
7. Rosie
8. Speakeasy Kiss
9. I'm Confessin' That I Love You
10. Barabra's Tent
11. Jacob Returns
12. Sanctuary
13. Don't Tell Him What Happened To Me
14. The Job Is Yours
15. I Need A Little Sugar In My Bowl
16. Stomp Time Blues
17. I Can See Straight Through You
18. Baptism / Jacob & Rosie
19. The Stampede / I'm Coming Home

[Ghostek]

Michał Lorenc
Suchy chleb dla kunia

[Adam]

Woda dla słoni - niestety średnie jakoś i te piosenki Howard żrnie z Desplata aż miło chwilami wydawało mi się że słucham plumkania Desplata.. nadrabia za to wydaniem bo książeczka się ledwo mieści w pudełku.. ogólnie bez szału imo, gdzie tam temu do magii Airbendera czy funu z Turysty..

[lis23]

Zależy,co kto lubi
piosenek nikt nie każe nam słuchać
nie porównywałbym tej pracy do prac Desplata gdyż ( dla mnie ) Desplat jest amelodyjny i asłuchalny a tutaj chce mi się tego słuchać
owe " plumkanie " bardziej kojarzy mi się tutaj z Hornerem niż z Desplatem
prace typu " Salt " lub " The Turist " nie należą do moich ulubionych przez zbytnie ... sam nie wiem ... uwspółczśnienie muzyki i instrumentarium,ja jednak wolę muzykę symfoniczną - tutaj podobało mi się już po samplach.

[Mystery]

1. Did I Miss It? *** - utwór ładny, acz za mocno nasiąknięty Desplatowskim "Buttonem"
2. The Circus Sets Up **** - fajny track, jak się okaże później, fajny powiew świeżości
3. Circus Fantasy *** - tu z kolei pachnie Hornerem, ale kawałek przyjemny
4. Jacob Sees Marlena ** - nuda, choć końcówka niezła
5. Button Up Your Overcoat - Ruth Etting * - do odstrzału
6. Prosze, Rosie, dac noge ** - nazwa ciekawsza od samego utworu
7. Rosie *** - znów "Button"
8. Speakeasy Kiss ** - ładnie gra, ale nic nie wnosi
9. I'm Confessin' That I Love You ** - ot, taka zabawa w source music, pozycja raczej do omijania
10. Barabra's Tent ** - to też, choć lepsze od poprzednika
11. Jacob Returns **** - konkretny utwór, świetne budowanie napięcia, fajne brzmienie
12. Don't Tell Him What Happened To Me *** - z utworów stylizowanych na muzykę źródłową ten wypada najlepiej
13. Shooting Star ** - niemrawe underscorowe granie
14. The Job Is Yours *** - krótkie, nawet daje rade, ale ta minuta nikogo nie zbawi
15. I Need A Little Sugar In My Bowl - Bessie Smith *
16. Stomp Time Blues - Jasper Taylor & His Statestreet Boys *
17. I Can See Straight Through You *** - 3 minuty nudnego underscoru, kolejne 3 już dużo ciekawsze
18. Sanctuary ** - smęty
19. Baptism / Jacob & Rosie ** - smęty
20. The Stampede / I'm Coming Home **** najlepszy utwór i wreszcie są jakieś emocje, takiego Howarda to rozumiem, ale z drugiej strony, miał on w karierze kilkanaście lepszych finałów.

Jak dla mnie spore rozczarowanie, szczególnie jak na nazwisko kompozytora, który w pierwszej połowie 2011 miał rządzić i dzielić. Brak dobrego, mocnego motywu przewodniego, liryka pozbawiona świeżości, underscore mało ciekawy, a source music nie zdaje tu egzaminu. Całości słucha się nie za ciekawie i zaledwie kilka tracków ratuje tą pozycję od porażki.
Nad oceną się zastanowię, bo naciągając na 3, takiemu Buttonowi trzeba było by dać z 6....

[lis23]

Zgodzę się że całość jest trochę jednostronna ale,mimo wszystko, miło mi się tego słuchało
jak dla mnie,może być,zwłaszcza ze o tej pracy nie słyszałem wcześniej - a nóż,muzyka taka pasuje do samego filmu?.

[Mystery]

Zgodzę się że całość jest trochę jednostronna ale,mimo wszystko, miło mi się tego słuchało
jak dla mnie,może być,zwłaszcza ze o tej pracy nie słyszałem wcześniej

No jakieś złe to nie jest, ale po jednym z największych nazwisk Hollywood oczekuje się zawsze czegoś więcej. Jakby pod czymś takim podpisał się taki Paul Cantelon to było by git.

a nóż,muzyka taka pasuje do samego filmu?.

Pewnie tak samo jak Button

[Mefisto]

6. Prosze, Rosie, dac noge ** - nazwa ciekawsza od samego utworu

Z ciekawości przesłuchałem na razie tylko to (i piosenki - dla mnie zupełnie zbędne) i podobał mi się. Tzn jasne, to takie w sumie plumkadło, ale lirykę też trzeba umieć pisać. No i ten kawałek jest dobrze napisany, jest taki... ciepły. Niby nic wielkiego, ale podobał mi się.

[hp_gof]

No cóż, prawdą jest, że muzyka z Buttona średniawo pasuje do samego filmu, ale sam kompozytor zaznaczył w jednym z wywiadów, że woli, żeby jego score miał więcej 'ficton' niż 'function' aniżeli odwrotnie. I co jak co, ale to mu się udało.
A co do 'Water for Elephants' - faktycznie wyżej wskazane fragmenty zalatują Buttonem, faktycznie trochę to monotonne, faktycznie od takiego nazwiska wymaga się więcej, ale jak dla mnie - trochę za wcześnie, żeby to ocenić. Muszę posłuchać jeszcze kilkanaście razy. Może mnie wciągnie bardziej.

[Adam]

1. Did I Miss It? *** - utwór ładny, acz za mocno nasiąknięty Desplatowskim "Buttonem"
2. The Circus Sets Up **** - fajny track, jak się okaże później, fajny powiew świeżości
3. Circus Fantasy *** - tu z kolei pachnie Hornerem, ale kawałek przyjemny
4. Jacob Sees Marlena ** - nuda, choć końcówka niezła
5. Button Up Your Overcoat - Ruth Etting * - do odstrzału
6. Prosze, Rosie, dac noge ** - nazwa ciekawsza od samego utworu
7. Rosie *** - znów "Button"
8. Speakeasy Kiss ** - ładnie gra, ale nic nie wnosi
9. I'm Confessin' That I Love You ** - ot, taka zabawa w source music, pozycja raczej do omijania
10. Barabra's Tent ** - to też, choć lepsze od poprzednika
11. Jacob Returns **** - konkretny utwór, świetne budowanie napięcia, fajne brzmienie
12. Don't Tell Him What Happened To Me *** - z utworów stylizowanych na muzykę źródłową ten wypada najlepiej
13. Shooting Star ** - niemrawe underscorowe granie
14. The Job Is Yours *** - krótkie, nawet daje rade, ale ta minuta nikogo nie zbawi
15. I Need A Little Sugar In My Bowl - Bessie Smith *
16. Stomp Time Blues - Jasper Taylor & His Statestreet Boys *
17. I Can See Straight Through You *** - 3 minuty nudnego underscoru, kolejne 3 już dużo ciekawsze
18. Sanctuary ** - smęty
19. Baptism / Jacob & Rosie ** - smęty
20. The Stampede / I'm Coming Home **** najlepszy utwór i wreszcie są jakieś emocje, takiego Howarda to rozumiem, ale z drugiej strony, miał on w karierze kilkanaście lepszych finałów.

Jak dla mnie spore rozczarowanie, szczególnie jak na nazwisko kompozytora, który w pierwszej połowie 2011 miał rządzić i dzielić. Brak dobrego, mocnego motywu przewodniego, liryka pozbawiona świeżości, underscore mało ciekawy, a source music nie zdaje tu egzaminu. Całości słucha się nie za ciekawie i zaledwie kilka tracków ratuje tą pozycję od porażki.
Nad oceną się zastanowię, bo naciągając na 3, takiemu Buttonowi trzeba było by dać z 6....

a jak mówiłem że słaaabe to nikt mi nie wierzył
zżyny z plumkań Desplata po prostu rażą, serio chwilami myslałem że słucham Buttona, Cheri czy Pearl Girl..
SMĘTY i biorąc pod uwagę nazwisko - bankowy tytuł do "rozczarowania roku"

[Ghostek]

Się zastanawiam, po co takie kupy wydają? Ktoś to kupi?

[Adam]

a o co kaman z Lorencem wyżej?

[lis23]

Się zastanawiam, po co takie kupy wydają? Ktoś to kupi?

To już zależy od tego,jakiej muzyki kto oczekuje
wiele osób zachwyca się,np. muzyka do filmu " Jak wytresować smoka ' a mnie ten score nie bardzo kręci - nie przepadam za muzyką chaotyczną,rwaną,bardzo zmienną,lubię jak muzyka jest ciągła,płynna,stała ( np.Horner ).
A w kwestii Desplata i " Buttona " - jeszcze nie słuchałem tej muzyki w całości gdyż nie przepadam za tym kompozytorem,puściłem sobie pierwszy utwór i,rzeczywiście,podobieństwo jest
może to jakaś moda na Desplata?,czyli producenci życzą sobie podobnej partytura gdyż Desplat jest obecnie b.popularny?
osobiście wolałbym żeby JNH promował " styl Howarda " niż " styl Desplata " czy kogokolwiek innego

P.S: kto twierdził że Howard ma w tym roku " rządzić "? - wszak kompozytor ten praktycznie co rok pisze kilka partytur,lepszych lub gorszych - nie ma żadnej przesłanki aby sądzić że ten rok ma być wyjątkowy w Jego karierze
moim zdaniem," rządzić " w tym roku może tylko ktoś,wobec kogo są duże oczekiwania - min.John Williams,który powróci z dwiema pracami.

[hp_gof]

Jakby chcieli Desplata, to by zatrudnili Desplata Nie wiem czy wynagrodzenie JNH różni się aż tak bardzo od AD
Swoją drogą jestem ciekaw, jaki score stworzyłby AD do tego filmu...

[Mystery]

No i ten kawałek jest dobrze napisany, jest taki... ciepły. Niby nic wielkiego, ale podobał mi się.

Racja, ciepła klucha Akurat w tym przypadku nieco przesadziłem

Muszę posłuchać jeszcze kilkanaście razy. Może mnie wciągnie bardziej.

Po kilkunastu razach to i Unstoppable może wciągnąć

SMĘTY i biorąc pod uwagę nazwisko - bankowy tytuł do "rozczarowania roku"

Już tak nie demonizujmy. Rozczarowanie tak, ale muza zła nie jest, zdecydowanie lepsza od ubiegłorocznych Shore'ów.

może to jakaś moda na Desplata?,czyli producenci życzą sobie podobnej partytura gdyż Desplat jest obecnie b.popularny?

Myślę, że "Button" mógł tu robić za temp track. Ogólnie filmy wyglądają podobnie i gdy po raz pierwszy zobaczyłem zwiastun "Water for Elephants" od razu skojarzyłem go sobie właśnie z "Buttonem".

P.S: kto twierdził że Howard ma w tym roku " rządzić "? - wszak kompozytor ten praktycznie co rok pisze kilka partytur,lepszych lub gorszych - nie ma żadnej przesłanki aby sądzić że ten rok ma być wyjątkowy w Jego karierze moim zdaniem," rządzić " w tym roku może tylko ktoś,wobec kogo są duże oczekiwania - min.John Williams,który powróci z dwiema pracami.

Ja, ale chodziło mi tylko o pierwszą połowę roku Oczekiwałem, przebojowego Green Hornet, dobrej zabawy w "Gnomeo" i emocjonalnego "Water for Elephants", a dostałem figę Na szczęście jest jeszcze "Green Lantern", który wymiecie letnią konkurencje, i o poprzednich jego tytułach szybko zapomnimy

Swoją drogą jestem ciekaw, jaki score stworzyłby AD do tego filmu...

Buttona 2