
STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011)
Re: Steve Jablonsky - Transformers 3: The Dark Of The Moon
Linkini znów będą pracować z Jabło
tytułowy song do filmu już gotowy - "Iridescent". imo dobry, choć inny klimatem niż w dwójce - mniej rockowy.
tutaj jest 4 min wywiad z nimi i z Jabło o pracy nad scorem i kawałkiem do trójki.
http://www.youtube.com/watch?v=Bb0C5aMA ... r_embedded
będzie dobrze

tutaj jest 4 min wywiad z nimi i z Jabło o pracy nad scorem i kawałkiem do trójki.
http://www.youtube.com/watch?v=Bb0C5aMA ... r_embedded
będzie dobrze

#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011
Ej proszę mi tutaj bez facepalmów
Akurat Linkin Park to spoko kapela. Mam ich wszystkie oryginalne płyty. I akurat zarówno "What I've Done" jak i "New Divide" to zajebiste kawałki, które świetnie pasowały do filmu. Jestem tylko trochę zawiedziony, doborem utworu do trójki. "Iridescent" to ładny kawałek z płyty "A Thousand Suns", ale jak dla mnie za mało dynamiczny. Np. takie "New Divide", które jest moim ulubionym kawałkiem Linkinów miało powera. Zaś "Iridescent" to typowy kawałek do pośpiewa z fanami na koncercie. Liczyłem, że może jak przy "New Divide" i tym razem skomponują coś zupełnie nowego na potrzeby filmu. Jestem trochę zawiedziony.
A w ogóle to ciekawie i na swój sposób interesująco wyglądała kolejność pochwalana: "It was great to work with Michael Bay, Hans Zimmer and Steve Jablonsky" (czy mniej więcej coś tym stylu). Ciekawa kolejność, która może troszkę rzuca światło, kto ma największy wpływ na tę muzykę
Soundtrack jak i score pewnie będą fajne. Efekty jak zwykle będą na najwyższym poziomie. A film pewnie będzie słaby i głupi, a ta nowa laska mi się nie podoba
Na muzykę poczekam, na film raczej nie.

A w ogóle to ciekawie i na swój sposób interesująco wyglądała kolejność pochwalana: "It was great to work with Michael Bay, Hans Zimmer and Steve Jablonsky" (czy mniej więcej coś tym stylu). Ciekawa kolejność, która może troszkę rzuca światło, kto ma największy wpływ na tę muzykę

Soundtrack jak i score pewnie będą fajne. Efekty jak zwykle będą na najwyższym poziomie. A film pewnie będzie słaby i głupi, a ta nowa laska mi się nie podoba

Na muzykę poczekam, na film raczej nie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011
Ale ten facepalm to przez podnietę Adama był...
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10446
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011
Po tym ostatnim eksperymencie Jabło, ciekawi mnie co teraz spłodzi. Tematycznie nie wróżę żadnych rewelacji, skoro "dwójka" oscylowała wokół tego, co już wcześniej było. Jak się Zimmer rzuci jakimiś nowymi samplami, to może usłyszymy coś w mańkę Incepcji 


Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011
Tak samo jak jedynkaTematycznie nie wróżę żadnych rewelacji, skoro "dwójka" oscylowała wokół tego, co już wcześniej było.
