THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Bo grunt, to krótkie i proste tytuły.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Adamowi to niewiele do zawału potrzeba. Okładka niezła, choć kadrowanie mogłoby być lepsze, bo w sumie za bardzo nie wiadomo w czym ta stópka jest. No a o napisach, to ktoś już wspominał. Score za to chyba za długi nie będzie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Tytułu poszczególnych utworów brzmią bardzo podniośle. Zobaczymy co z tego filmu wyjdzie, gdyż naprawdę szansa na przerost formy na treścią jest przy tym projekcie ogromna, a i muzyka może w tym wielce pomóc.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Dobrze to wygląda. Przy 13 kawałkach i takich nazwach, należy się spodziewać raczej długich kompozycjiDanielosVK pisze:Bo grunt, to krótkie i proste tytuły.

- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Ja tam zazwyczaj wolę dłuższe tytuły, bo się bardziej wbijają mi w pamięć. :)
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Tracklista ascetyczna, ale jak Myster powiedział, dobrze, że utworów nie ma za wiele.
No i zawsze mogliśmy dostać hornerowskie tytuły z wielosylabowymi wyrazami. 


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Albo takie jak u nowego Pawlika od Adama 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
E tam, dla mnie to tam najlepszy tytuł to mamy na rewelacyjnie genialnym scorze Kenji Kawaia do "Ghost in the Shell 2" : "KUGUTSUUTA KAGIROHI HA YOMI NI MATA MUTO"Marek Łach pisze:Tracklista ascetyczna, ale jak Myster powiedział, dobrze, że utworów nie ma za wiele.No i zawsze mogliśmy dostać hornerowskie tytuły z wielosylabowymi wyrazami.


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
To się nazywa offtopWawrzyniec pisze:E tam, dla mnie to tam najlepszy tytuł to mamy na rewelacyjnie genialnym scorze Kenji Kawaia do "Ghost in the Shell 2" : "KUGUTSUUTA KAGIROHI HA YOMI NI MATA MUTO"No to się nazywa tytuł

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
ale dlaczego?Wawrzyniec pisze:"KUGUTSUUTA KAGIROHI HA YOMI NI MATA MUTO"No to się nazywa tytuł

NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
"The Ghost Awaits in the World Beyond" - też nie jest to taki normalny tytuł moim skromnym zdaniem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
tutaj masz najgłupsze tytuły w historii
:
http://www.soundtrackcollector.com/cata ... ieid=79774
klasyka

http://www.soundtrackcollector.com/cata ... ieid=79774
klasyka

NO CD = NO SALE
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
już są klipy i czasy:
http://www.amazon.com/Tree-Original-Mot ... 834&sr=1-6
01. Childhood (03:41)
02. Circles (11:23)
03. Clouds (02:59)
04. River (03:35)
05. Awakening (03:29)
06. Emergence Of Life (03:55)
07. Light And Darkness (08:17)
08. Good And Evil (03:15)
09. Motherhood (02:04)
10. City Of Glass (03:36)
11. Fatherhood (02:49)
12. Temptation (06:47)
13. Skies (05:18)
Total Duration: 61:08
ja nie słucham żeby sobie nie zepsuć przyjemności.
http://www.amazon.com/Tree-Original-Mot ... 834&sr=1-6
01. Childhood (03:41)
02. Circles (11:23)
03. Clouds (02:59)
04. River (03:35)
05. Awakening (03:29)
06. Emergence Of Life (03:55)
07. Light And Darkness (08:17)
08. Good And Evil (03:15)
09. Motherhood (02:04)
10. City Of Glass (03:36)
11. Fatherhood (02:49)
12. Temptation (06:47)
13. Skies (05:18)
Total Duration: 61:08
ja nie słucham żeby sobie nie zepsuć przyjemności.
NO CD = NO SALE
Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
A ja nie odmówiłem sobie tej przyjemności i posłuchałem. Żeby się przygotować psychicznie, czego mam się spodziewać w maju
A trzeba się przygotować na dużą ilość spokojnej (niemal klasycznej) "płynącej" muzyki . Moją uwagę zwracają kawałki 'Motherhood' i 'River' (bo są żwawsze) 


Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT
Myślę, że w wymowie, bardziej będzie to przypominać album z muzyka New Age, niż filmowy soundtrack. Klipy za wiele nie mówią, ale raczej będziemy mieć do czynienia z muzyką bardzo kontemplacyjną, tak wolno, pięknie i spokojnie płyną te dźwięki. Póki co, czapy nie zrywa, ale jak te dłuższe utwory będą się ładnie rozwijać, to może wyjść z tego coś wielkiego. Na razie bez większych emocji.