THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#121 Post autor: DanielosVK » wt kwie 19, 2011 17:02 pm

Bo grunt, to krótkie i proste tytuły.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26568
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#122 Post autor: Koper » wt kwie 19, 2011 17:03 pm

Adamowi to niewiele do zawału potrzeba. Okładka niezła, choć kadrowanie mogłoby być lepsze, bo w sumie za bardzo nie wiadomo w czym ta stópka jest. No a o napisach, to ktoś już wspominał. Score za to chyba za długi nie będzie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#123 Post autor: Wawrzyniec » wt kwie 19, 2011 17:04 pm

Tytułu poszczególnych utworów brzmią bardzo podniośle. Zobaczymy co z tego filmu wyjdzie, gdyż naprawdę szansa na przerost formy na treścią jest przy tym projekcie ogromna, a i muzyka może w tym wielce pomóc.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25381
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#124 Post autor: Mystery » wt kwie 19, 2011 17:05 pm

DanielosVK pisze:Bo grunt, to krótkie i proste tytuły.
Dobrze to wygląda. Przy 13 kawałkach i takich nazwach, należy się spodziewać raczej długich kompozycji :)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#125 Post autor: DanielosVK » wt kwie 19, 2011 17:07 pm

Ja tam zazwyczaj wolę dłuższe tytuły, bo się bardziej wbijają mi w pamięć. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#126 Post autor: Marek Łach » wt kwie 19, 2011 17:43 pm

Tracklista ascetyczna, ale jak Myster powiedział, dobrze, że utworów nie ma za wiele. :) No i zawsze mogliśmy dostać hornerowskie tytuły z wielosylabowymi wyrazami. :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26568
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#127 Post autor: Koper » wt kwie 19, 2011 17:44 pm

Albo takie jak u nowego Pawlika od Adama ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#128 Post autor: Wawrzyniec » wt kwie 19, 2011 17:52 pm

Marek Łach pisze:Tracklista ascetyczna, ale jak Myster powiedział, dobrze, że utworów nie ma za wiele. :) No i zawsze mogliśmy dostać hornerowskie tytuły z wielosylabowymi wyrazami. :D
E tam, dla mnie to tam najlepszy tytuł to mamy na rewelacyjnie genialnym scorze Kenji Kawaia do "Ghost in the Shell 2" : "KUGUTSUUTA KAGIROHI HA YOMI NI MATA MUTO" :P No to się nazywa tytuł :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25381
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#129 Post autor: Mystery » wt kwie 19, 2011 17:59 pm

Wawrzyniec pisze:E tam, dla mnie to tam najlepszy tytuł to mamy na rewelacyjnie genialnym scorze Kenji Kawaia do "Ghost in the Shell 2" : "KUGUTSUUTA KAGIROHI HA YOMI NI MATA MUTO" :P No to się nazywa tytuł :P
To się nazywa offtop :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#130 Post autor: Adam » wt kwie 19, 2011 19:14 pm

Wawrzyniec pisze:"KUGUTSUUTA KAGIROHI HA YOMI NI MATA MUTO" :P No to się nazywa tytuł :P
ale dlaczego? :? przecież to zwykły tytuł po japońsku który można przetłumaczyć...
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#131 Post autor: Wawrzyniec » wt kwie 19, 2011 21:22 pm

"The Ghost Awaits in the World Beyond" - też nie jest to taki normalny tytuł moim skromnym zdaniem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#132 Post autor: Adam » wt kwie 19, 2011 21:26 pm

tutaj masz najgłupsze tytuły w historii :) :

http://www.soundtrackcollector.com/cata ... ieid=79774

klasyka :mrgreen:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#133 Post autor: Adam » pn kwie 25, 2011 07:34 am

już są klipy i czasy:

http://www.amazon.com/Tree-Original-Mot ... 834&sr=1-6

01. Childhood (03:41)
02. Circles (11:23)
03. Clouds (02:59)
04. River (03:35)
05. Awakening (03:29)
06. Emergence Of Life (03:55)
07. Light And Darkness (08:17)
08. Good And Evil (03:15)
09. Motherhood (02:04)
10. City Of Glass (03:36)
11. Fatherhood (02:49)
12. Temptation (06:47)
13. Skies (05:18)

Total Duration: 61:08

ja nie słucham żeby sobie nie zepsuć przyjemności.
NO CD = NO SALE

hp_gof

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#134 Post autor: hp_gof » pn kwie 25, 2011 09:12 am

A ja nie odmówiłem sobie tej przyjemności i posłuchałem. Żeby się przygotować psychicznie, czego mam się spodziewać w maju :P A trzeba się przygotować na dużą ilość spokojnej (niemal klasycznej) "płynącej" muzyki . Moją uwagę zwracają kawałki 'Motherhood' i 'River' (bo są żwawsze) :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25381
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: THE TREE OF LIFE - ALEXANDRE DESPLAT

#135 Post autor: Mystery » pn kwie 25, 2011 09:18 am

Myślę, że w wymowie, bardziej będzie to przypominać album z muzyka New Age, niż filmowy soundtrack. Klipy za wiele nie mówią, ale raczej będziemy mieć do czynienia z muzyką bardzo kontemplacyjną, tak wolno, pięknie i spokojnie płyną te dźwięki. Póki co, czapy nie zrywa, ale jak te dłuższe utwory będą się ładnie rozwijać, to może wyjść z tego coś wielkiego. Na razie bez większych emocji.

ODPOWIEDZ