Wyczekiwane score'y

[Koper]

Szkoda, że ostatnio ino im sequele w głowie.

[Wawrzyniec]

Wrong

"Brave" nowa planowana animacja Pixara, zapowiada się przednio i ma potencjał na świetną muzykę:

http://www.empireonline.com/news/story.asp?NID=30534

http://www.imdb.com/title/tt1217209/

IMDb, pokazuje, że za muzykę odpowiadać będzie Patrick Doyle (zresztą chyba Mystery to wspominał).

A co do samych sequeli to tak długo jak będą one na poziomie "Toy Story 3" to może Pixar spokojnie angażować się w kontynuacje.

[Koper]

Zabaweczki i samochodziki w kolejnych odsłonach jakoś mnie nie bawią. Ale to co zapodałeś faktycznie ma potencjał na coś fajnego. Oby tylko graficznie to przypominało to, co jest na tych concept-artach, tak nieco mrocznie i klimatycznie, a nie żeby poszło to w cudnie wymuskaną kolorowo-dzieciącą standardową grafikę Pixara.

[Mystery]

Pixar niech kręci kolejne części swoich przebojów, niech trzepią kasę i zachwycają widzów, gdyż ja wciąż czekam na Iniemamocnych 2


Czołówka "The Borgias"
http://www.youtube.com/watch?v=rJLPeYuW ... r_embedded

[Ghostek]

Zacnie to wygląda!

[Wawrzyniec]

Mnie też się podoba Chociaż w sumie ja akurat Trevora Morrisa prace lubię, szczególnie "The Tudors" więc pewnie mam trochę inne zdanie od innych.

[Ghostek]

Mnie też się podoba Chociaż w sumie ja akurat Trevora Morrisa prace lubię, szczególnie "The Tudors" więc pewnie mam trochę inne zdanie od innych.

Ja też, choć po pierwszych dwóch sezonach trochę poziom spadł tej partytury. Pierwszy album to wypas!

[lis23]

Pixar niech kręci kolejne części swoich przebojów, niech trzepią kasę i zachwycają widzów, gdyż ja wciąż czekam na Iniemamocnych 2


Czołówka "The Borgias"
http://www.youtube.com/watch?v=rJLPeYuW ... r_embedded

W kolejce są jeszcze " Potwory i Spółka 2 ",gdzie pierwowzór przypadł mi do gustu bardziej niż " Iniemamocni " z których pamiętam tylko przeklinającego Fronczewskiego

a w kwestii zwiastuna: zapachniało mi " Assassins Creed Brotherhood "

[Koper]

W kolejce są jeszcze " Potwory i Spółka 2 "

komercha ten Pixar

[bladerunner]

W kolejce są jeszcze " Potwory i Spółka 2 "

komercha ten Pixar

oho Koper ledwo się dorwał do klawiatury i już bzdury piszę .

[Koper]

Przynajmniej nie bawię się w sequele.

Poza tym taka prawda. Zresztą Disney sprzedpixarowy też kręcił jakieś sequele i spin-offy swoich hitów ale na szczęście (czy nieszczęście, jak kto woli) były to jakieś straight-to-VHS badziewia dla dzieci, których nikt nie tykał.

[Wawrzyniec]

A widziałeś "Toy Story 3"? Toż to film genialny W ogóle nie czuć zmęczenia materiału. Co więcej jest to świetne zwieńczenie trylogii. Bardzo ładny film i w pełni zasłużony Oscar.

A na "Brave" to chyba każde z nas filmowo jak i muzycznie czeka. I pewnie jeszcze trochę sobie poczekamy, ale czuję, że będzie warto.

[Marek Łach]

No akurat sequeli TS to Pixar nie musi się wstydzić, w zasadzie to jedne z nielicznych sequeli we współczesnym kinie, które w niczym nie ustępują oryginałowi. Ale jeśli na kimś nie zrobiła wrażenia pierwsza część, to kolejne pewnie też go nie ruszą. Co do nowych Aut i nowej konwencji mam same dobre przeczucia.

[lis23]

Poza tym taka prawda. Zresztą Disney sprzedpixarowy też kręcił jakieś sequele i spin-offy swoich hitów ale na szczęście (czy nieszczęście, jak kto woli) były to jakieś straight-to-VHS badziewia dla dzieci, których nikt nie tykał.

Tyle że ja tych sequeli na VHS nie uznaje,podobnie jak filmów typu: " Kurczak Mały "," Dżungla "," Rodzinka Robinsonów "," Piorun " i " Zaplatani " - dla mnie to nie jest Disney,prawdziwy Disney to TYLKO animacja klasyczna
poza tym,trzy pierwsze z wymienionych wyżej filmów to gnioty jakich mało

[Koper]

Marku, Wawrzyńcu - ja oczywiście widzę różnicę między sequelami dawnego Disney'a, a sequelami Pixara - chciałem tylko zwrócić uwagę na totalnie inne podejście do nich. Kolejne części "Toy Story" oczywiście trzymały poziom i to bardzo ładne animacje, ale ileż można wałkować tych samych bohaterów i troszkę ograne schematy (motyw ucieczki z obozu zdecydowanie świeższy był w "Chicken Run"). Dobra, ale to nie miejsce na dyskusje w tym temacie więc tylko powiem, że cenię Pixara ale jeszcze im się nie udało poruszyć moją wyobraźnię i zachwycić mnie tak, jak np. parę razy Miyazakiemu. Zaś sequeli nie lubię z prostego powodu - jeśli film jest planowany jako jedna część (a nie jak np. LOTR), to tak, jako dzieło sztuki, powinien zostać. Reszta pozostaje do dopowiedzenia w wyobraźni widzów. Oczywiście Pixar sequelami nie psuje wrażeń po częściach pierwszych (póki co), ale lepiej niech kręcą nowe historie, niech tworzą nowe światy i bohaterów.
Lis - akurat "Piorun" był całkiem ok., lepszy od paru klasycznych animacji Disney'a (fabularnie to chyba nawet ciekawszy jak "Księżniczka i żaba"), "Tangled" nie widziałem jeszcze, pozostałych wymienionych raczej tykać nie chcę. Poza tym i w "Alladynie" czy w "Pięknej i Bestii" były już sekwencje generowane komputerowo, nawet studio Ghibli jeden film na komputerach zrobiło - aczkolwiek domyśleć się tego nie idzie - więc chyba pozostałeś jedynym niewolnikiem tradycji.