

A czemu Smurfs nie robi nasz belgijski "rodak" H. Seroka, oryginalny kompozytor?Marek Łach pisze:Podobno Powella przy Smerfach zastąpił Pereira. Może to i dobrze...
http://filmmusicreporter.com/2011/04/05 ... he-smurfs/Marek Łach pisze:Podobno Powella przy Smerfach zastąpił Pereira. Może to i dobrze...
Bardzo dobrze. Szkoda Powella na takie bzdury jak hollywoodzkie smurfy.Marek Łach pisze:Podobno Powella przy Smerfach zastąpił Pereira. Może to i dobrze...
Cienko przędzie Powell w tym rokuMefisto pisze:Piosenki niezłe, ale album średni - wszystko zlewa się ze sobą w jedno. Na fiestę brazylijską i imprezę idealne. A tak na co dzień znam masę lepszych albumów.
2 / 5
To o albumie z piosenkami byłobladerunner pisze:Cienko przędzie Powell w tym roku.
to nie widzę zbytniego sensu oceniania i słuchania soundtracka piosenkowego bez uprzedniego obejrzenia filmuMefisto pisze:Piosenki niezłe, ale album średni - wszystko zlewa się ze sobą w jedno. Na fiestę brazylijską i imprezę idealne. A tak na co dzień znam masę lepszych albumów.
2 / 5
Znaczy się? Co przez to rozumiesz jeśli można spytać?Tomek pisze:Widzę, że nastała moda na oksymoron![]()
A to czemu? To piosenki, więc bardziej powinny funkcjonować w oderwaniu od filmu, niż ilustracja. A poza tym widziałem trailer i jakoś nie mam ochoty zapoznawać się z tym czymś w najbliższym czasie.Tomek pisze:to nie widzę zbytniego sensu oceniania i słuchania soundtracka piosenkowego bez uprzedniego obejrzenia filmuKto wie czy po obejrzeniu, Twoja nota nie odwróci się na np. 5/5