nadszyszkownik Kilkujadek pisze:Czepiasz się nazewnictwa, a przecież wiadomo o co chodzi.
Starajmy się być precyzyjni i wymagajmy tego od innych. Jeśli gość Ci coś takiego napisze i jeszcze nie da fotki, a później faktycznie dostaniesz płytę nie w pudełku na CD, tylko w jakimś etui typu koperta tekturowa, to będziesz mógł mieć pretensje tylko do siebie.

To inna sprawa.Dobrze, że taka informacja jest w opisie aukcji, bo często i gęsto tego typu sprawy, jak również dziura w kodzie kreskowym, nie są, zdaniem sprzedających, warte wzmianki.
Mnie się tylko raz zdarzyło i ciśnienie bardzo mi skoczyło.Co do odciśnięć od 'etui', to co jakiś czas się zdarzają, nawet w nówkach zawiniętych w celafon i nic na to nie poradzisz
