PATRICK DOYLE - THOR (2011)
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14345
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
A ja ufam temu utalentowanemu aktorowi i reżyserowi i mam nadzieję że będę się dobrze bawił w kinie ;P
Branagh na pewno nie zrobi czegoś takiego co widać na zwiastunie " Green Lantera " - to dopiero zapowiada się na kichę a reżyser też jest dobry ...
W każdym razie - najpierw " Thor ' potem " X-Men " a chyba w sierpniu " Captain America " - jest na co czekać jeśli się lubi kino oparte na amerykańskim komiksie.
Branagh na pewno nie zrobi czegoś takiego co widać na zwiastunie " Green Lantera " - to dopiero zapowiada się na kichę a reżyser też jest dobry ...
W każdym razie - najpierw " Thor ' potem " X-Men " a chyba w sierpniu " Captain America " - jest na co czekać jeśli się lubi kino oparte na amerykańskim komiksie.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
\To niestety ja nie mam na co czekać. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Czy ja wiem, tak z ostatnich lat to Potter, Eragon czy Nim's Island to fajne przygodowe scory, oferujące bogate brzmienie i niezłą tematykę. Nawet "Last Legion" w obliczu ostatnich historycznych scorów naszych młodych ulubieńców wypada niezwykle okazale.Chociaż może muzyka do tego dobra będzie, przy czym Doyle na razie w takich bardziej blockbusterowych i fantasy projektach sobie średnio radził.
A w 2010 Patrick skomponował muzykę do dwóch produkcji, niestety oba scory nie zostały wydane:
End Credits z "Main Street"
http://www.youtube.com/watch?v=kmlS1smK ... re=related
Sesja nagraniowa "Sir Billi"
http://www.youtube.com/watch?v=ItpPdbGAciQ
A tu godzinny wywiad
http://vimeo.com/channels/135703#21396304
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Okładka z amazonu, dużo lepsza od tej co wklejał tu Adam:


- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Hmm i tak wygląda jak robota w paincie. 

Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
No to Thora można chyba sobie odpuścić
Komentarz z maintitles:
"Listened to about 3/4th of the interview I linked above. My anticipation for his "Thor" score just went bye-bye, with himn describing how the interference was like somebody standing on his shoulder, don't do this, don't do that, and, quote: "old school was a no-no"; couldn't even use trumpets until, as he said, about the last reel. And most everything had to be kpet below middle C to appease, and anything above had to be really quite.
Why not just hire one of Zimmer's guys and get it over with? Fuck.
He said they hired him for his talent, his ability, gifts from his compositional style, and immediately put a foot down on all that."

Komentarz z maintitles:
"Listened to about 3/4th of the interview I linked above. My anticipation for his "Thor" score just went bye-bye, with himn describing how the interference was like somebody standing on his shoulder, don't do this, don't do that, and, quote: "old school was a no-no"; couldn't even use trumpets until, as he said, about the last reel. And most everything had to be kpet below middle C to appease, and anything above had to be really quite.
Why not just hire one of Zimmer's guys and get it over with? Fuck.
He said they hired him for his talent, his ability, gifts from his compositional style, and immediately put a foot down on all that."
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Czyli jednym słowem, wynajęli Doyle'a po to, żeby go wykorzystać jako narzędzieMystery Man pisze:No to Thora można chyba sobie odpuścić![]()
Komentarz z maintitles:
"Listened to about 3/4th of the interview I linked above. My anticipation for his "Thor" score just went bye-bye, with himn describing how the interference was like somebody standing on his shoulder, don't do this, don't do that, and, quote: "old school was a no-no"; couldn't even use trumpets until, as he said, about the last reel. And most everything had to be kpet below middle C to appease, and anything above had to be really quite.
Why not just hire one of Zimmer's guys and get it over with? Fuck.
He said they hired him for his talent, his ability, gifts from his compositional style, and immediately put a foot down on all that."


Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
A ja tu chciałem rozbuchanego LSO i gromkiego chóruTomek pisze:Czyli jednym słowem, wynajęli Doyle'a po to, żeby go wykorzystać jako narzędzieZresztą czego się można byłoby lepszego spodziewać po kretynach z Marvela, bo chyba raczej od Branagha tego nie usłyszał?

Branagh wziął Doyle'a, bo zawsze go bierze, ale Ameryka, to nie Europa i zapewne obu panów producenci zrobili w bambuko, bo znając ten duet "old school was a yes-yes"...
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Spokojnie jeszcze ten projekt nie ujrzał światła dziennego, więc może jeszcze wyjdzie coś dobrego. Pamiętacie jakie były krzyki i jęki, związane z brakiem chóru w "The Last Airbender", a jaki nam score wyszedł.
Może i teraz będzie przynajmniej dobrze.
I byłbym ostrożnie z użyciem zwrotu "zimmeryzacja muzyka filmowej", zważywszy że przepełniony on jest negatywnymi emocjami. Gdyż samo pojęcie w sobie brzmi dobrze i pozytywnie, a że innym to nie wychodzi to już inna inszość.
Pożyjemy, zobaczymy (chociaż nie wiem czy chce mi się ten film oglądać), posłuchamy.

I byłbym ostrożnie z użyciem zwrotu "zimmeryzacja muzyka filmowej", zważywszy że przepełniony on jest negatywnymi emocjami. Gdyż samo pojęcie w sobie brzmi dobrze i pozytywnie, a że innym to nie wychodzi to już inna inszość.
Pożyjemy, zobaczymy (chociaż nie wiem czy chce mi się ten film oglądać), posłuchamy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Nie brzmi dobrze ani pozytywnie. Bo oznacza wciskanie wszędzie stylu RCP: łączenia elektroniki, elektrycznych gitar, perkusji itp. z orkiestrą w charakterystycznym miksie, powielanie wypracowanych w latach 90. pomysłów, schlebianie najniższym gustom odbiorców i wtrynianie tego jednolitego stylu do każdego gatunku filmowego. Co tu jest pozytywnego? Ja rozumiem, że gdyby Doyle dostał wytyczną: "chcielibyśmy takie nowoczesne brzmienia a la Zimmer, ale możesz tam wrzucać swoje idee i koncepcje, ładnie to zorkiestruj po swojemu, daj w to coś od siebie i prawdziwe emocje" - to jeszcze rozumiem, ale dobrze wiemy, że tak nie było, nie jest i nie będzie.Wawrzyniec pisze:Gdyż samo pojęcie w sobie brzmi dobrze i pozytywnie, a że innym to nie wychodzi to już inna inszość.
Nie wiem w ogóle po co Brangah i Doyle przy Thorze. Mogli wziąć jakiegoś McG i Djawadiego i też by powstała papka z papkowatą muzyką. Ale może producenci stwierdzili, że warto się pochwalić nazwiskami "ambitnych" twórców.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Ale może będzie jakiś temat przewodni na czołówkę i rozwinięty po bandzie w End Creditsach? Jeżeli to będzie coś warte uwagi, to w środku może być wklejona symfoniczna papka typu "smyku-smyku-łup-bum-bum-trra-trra-chark-chark-plum-ta-ta-ta-tam-tam-tu-dum".
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Chodziło mi tylko o to, że Zimmer jest bardzo dobrym kompozytorem, więc komponowanie jak on samo w sobie nie jest złe. Gorzej tylko jak się za to zabierają nieodpowiednie osoby.
A co do samego "Thora" to podobnie swordfish go nie przekreślam. Może to i nie będzie 100% Doyle, ale nawet jak weźmie się za styl Zimmera, tak jak to Horner zrobił, to może powstać ciekawy score.
A co do samego "Thora" to podobnie swordfish go nie przekreślam. Może to i nie będzie 100% Doyle, ale nawet jak weźmie się za styl Zimmera, tak jak to Horner zrobił, to może powstać ciekawy score.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
Jak chcę słuchać Zimmera to słucham Zimmera. Jakby każdy miał komponować jak Zimmer to by była bida.Chodziło mi tylko o to, że Zimmer jest bardzo dobrym kompozytorem, więc komponowanie jak on samo w sobie nie jest złe. Gorzej tylko jak się za to zabierają nieodpowiednie osoby.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: Patrick Doyle - THOR (2011)
No dobra, niech będzie bruckheimeryzacjaI byłbym ostrożnie z użyciem zwrotu "zimmeryzacja muzyka filmowej

Myślę, że Brangah po prostu spełnił się jako reżyser, wszystko co miał do pokazania, przekazania i osiągnięcia, pokazał, przekazał i osiągnął.Nie wiem w ogóle po co Brangah i Doyle przy Thorze. Mogli wziąć jakiegoś McG i Djawadiego i też by powstała papka z papkowatą muzyką. Ale może producenci stwierdzili, że warto się pochwalić nazwiskami "ambitnych" twórców.
Ostatnio zrobił sobie remake Sleutha, a jak dostał ofertę wyreżyserowania wielkiego hollywoodzkiego filmu z miarę atrakcyjną fabułą (myślę, że na jakiegoś Spider-mana by się raczej nie zdecydował) to pewnie nawet długo się nie zastanawiał, "nigdy czegoś takiego nie robiłem, sprawdzę się, ugruntuję w USA swoje nazwisko, a grubość czeku na pewno będzie zadowalająca, może nawet starczy na jakiegoś nowego Szekspira

Co do muzyki z "Thora" to zgodzę się z Wawrzyńcem, poczekajmy na końcowy efekt, bo mimo, iż wizji kompozytora na ten score pewnie tu nie uświadczymy, to może jednak coś z tego wyjdzie...