Muzyka filmowa w rękach osób nie związanych z muzyką filmową

[Wawrzyniec]

Dwa soundtracki z ostatniego roku "Tron: Legacy" oraz "The Social Network" nie tylko wywołały sporo dyskusji w świecie muzyki filmowej, ale zostały także stworzone przez osoby, które raczej nie pracują na stale w muzyce filmowej - grupa Daft Punk oraz Trent Reznor i Atticus Ross, z grupy Nine Inch Nails.
I także w tym roku szykuje się nam kolejny "debiut" w świecie muzyki filmowej, a mianowicie w wykonaniu grupy "The Chemical Brothers".

Zjawisko to oczywiście nie jest nowe, gdyż wystarczy sobie przynajmniej przypomnieć "Diunę" grupy Toto.
Dlatego też chciałbym poświęcić ten temat wszystkim score'om i soundtrackom, które nie zostały stworzone przez pracujących w tej branży kompozytorów. Plus chciałbym, abyśmy sobie także pogdybali i podyskutowali oraz zaproponowali, jakie zespoły, piosenkarzy, muzyków chętnie widzielibyśmy w roli kompozytora/ów muzyki filmowej. Według mnie jest z czego wybierać, więc czekam na propozycję i w swoim czasie też się podzielę swoimi typami.

Lista:

Mike Oldfield - "The Killing Fields"

Jean Michel Jarre - "Les granges brûlées" i parę innych

The Cinematic Orchestra - "Crimson Wing"

Jonny Greenwood - "There Will Be Blood" + "Norwegian Wood"

David Byrne:
- "The Last Emperor"
- "Young Adam"
- "Married the Mob"

Grzegorz Skawinski - "Ostatnia misja"

Grzegorz Ciechowski - "Wiedźmin"

Ray Cook - "Careful, He Might Hear You"

Massive Attack - "Danny the Dog"

Neo - "Kontroll"

Queen - "Flash Gordon"

Elton John - "Friends"

Elton John - "The Muse"

Peter Gabriel:
"Birdy"
"Passion"
"Long Walk Home: Music from the Rabbit-Proof Fence"

The Dust Brothers - "Fight Club"

Schyzomaniac - "Dobermann"

RZA - "Ghost Dog", "Blade: Trinity", "Kill Bill" i parę innych, ale raczej na zasadzie additional niż pełnoprawnych ilustracji

Rob Zombie - własne filmy

The Crystal Method - "London"

Michel Rubini & The Reds - "Manhunter"

Stephen Hague & John Musser - "Some Kind of Wonderful"

Moby - "Southland Tales"

Pink Floyd:
- "Zabriskie Point"
- "The Wall"

U2 - "The Million Dollar Hotel"

Air - "The Virgin Suicides"

Eric Clapton:
- "Rush"
- "Nil by Mouth"

Uakti - "Blindness"

Anja Garbarek - "Angel-A"

Eddie Vedder - "Into the Wild"

K.D. Lang - "Even Cowgirls Get the Blues"

Kristin Asbjørnsen - "Factotum"

Brian May - "Furia"

Bob Dylan:
- "Pat Garrett & Billy the Kid"
- "Masked and Anonymous"

Cat Stevens - "Harold and Maude"

Émilie Simon - "March of the Penguins"

Archive - "Michel Vaillant"

Vic Chesnutt - "Mitte Ende August"

Tom Waits:
- "One from the Heart"
- "Night On Earth"

Gheorghe Zamfir - po części "Picnic at Hanging Rock"

Sébastien Akchoté (jako SebastiAn) - "Notre Jour Viendra"

Grzegorz Piotrowski & grupa Alchemik:
- "Powiedz to"
- "Gabi"

Mr. Oizo & Gaspard Augé - "Rubber"

John Porter oraz Wanda i Banda - "Siedem życzeń"

Enya:
- "The Frog Prince"
- "The Celts"

Clannad:
- "Robin of Sherwood"
- "Atlantic Realm"
- "The Angel and the Soldier Boy"

Les Reed:
- "The Girl on a Motorcycle"
- "The Bushbaby"
- "One More Time"
- "George and Mildred"
- George and Mildred: Creepshow 2"
- "Parting Shots"

Pat Metheny:
- "The Falcon and the Snowman"
- "Twice in a Lifetime"
- "A Map of the World"

grupa KODO - "The Hunted"

Alex & Jake Parker - "The Life Of David Gale"

Mogwai - "Zidane: A 21st Century Portrait"

Herbert Grönemeyer - "The American"

Deadbox oraz Suicidal Tendencies - "Laid to Rest"

Miles Davis:
- "Dingo"
- "Siesta"
- "Lift to the Scaffold"

Orbital:
- "Octane"
- "Even Horizon"

Nick Cave and Warren Ellis:
- "The Road"
- "The Assassination of Jesse James"
- "Proposition"

Daft Punk - "Tron Legacy"

Trenz Reznor and Atticus Ross - "The Social Network"

[Koper]

Mike Oldfield - "The Killing Fields"
Jean Michel Jarre - "Les granges brûlées" i parę innych
The Cinematic Orchestra - "Crimson Wing"
Jonny Greenwood - "There Will Be Blood" + "Norwegian Wood"

a co do tego, czego bym chciał to ponownego angażu Oldfielda do jakiegoś filmu.

[Marek Łach]

Na pewno ciekawą muzykę tworzy Knopfler z Dire Straits, który sporadycznie filmami zajmuje się od wczesnych lat 80-tych. Muzyka jest przyjemna (temat z Local Hero to klasyk - http://www.youtube.com/watch?v=LLhraQaCLx0), ale nie widziałem żadnego z tych filmów niestety - nie wiem (i mam wątpliwości, szczerze mówiąc), na ile jego ścieżki radzą sobie jako muzyka dramatyczna.

[Bucholc Krok]

Dlatego też chciałbym poświęcić ten temat wszystkim score'om i soundtrackom, które nie zostały stworzone przez pracujących w tej branży kompozytorów.

Jaka jest definicja? Ile trzeba mieć ścieżek na koncie? Czy Kitaro, Vangelis, Clannad, Gabriel są związani z branżą?

[Koper]

Właśnie.

A jeszcze był ktoś taki jak Andrew Powell, który współpracował z muzykami pop, najwięcej chyba z Alan Parsons Project, z którymi nawet występował, a popełnił score do "LadyHawke"

http://www.youtube.com/watch?v=bugi35v1 ... re=related

[Wawrzyniec]

Jaka jest definicja? Ile trzeba mieć ścieżek na koncie? Czy Kitaro, Vangelis, Clannad, Gabriel są związani z branżą?

Ciężko powiedzieć, ale dla mnie jednak Vangelis, Kitaro, czy Gabriel to są jednak związani z branżą i do jednak paru filmów muzykę stworzyli.

Taki Mike Oldfield to zdecydowanie lepszy przykład, gdyż niestety tylko do jednego filmu muzykę skomponował i już raczej nie usłyszymy go w filmówce

Ale oprócz wymieniania jestem też ciekaw Waszych propozycji, kto według Was mógłby pasować do filmówki. I mogą to być najróżniejsi muzycy i kompozytorzy, jak chociażby Muse, którzy talent muzyczny posiadają i czasami słuchając ich płyt można się zastanowić, a może by tak chłopakom dać szansę wykazania się w filmie.

[Koper]

Myślę, że Wawrzkowi chodzi po prostu o ludzi/zespoły, których głównym źródłem zarobku i głównym kierunkiem wyrażania swojej artystycznej pasji jest muzyka nie filmowa, tj. popularna/elektroniczna etc.

Pytanie czy tworzysz Wawrzyńcze, jakąś listę?

A ja bym dodał jeszcze Karla Jenkinsa. Trochę mało napisał w filmówce, świat podbił projektem "Adiemus", a pisać na orkiestrę i chóry to on umie, więc też było by miło, jakby znów coś skrobnął do filmu.

[Bucholc Krok]

Ciężko powiedzieć, ale dla mnie jednak Vangelis, Kitaro, czy Gabriel to są jednak związani z branżą i do jednak paru filmów muzykę stworzyli.

No to mamy problem.

Taki Mike Oldfield to zdecydowanie lepszy przykład, gdyż niestety tylko do jednego filmu muzykę skomponował i już raczej nie usłyszymy go w filmówce

Póki żyje..

Ale oprócz wymieniania jestem też ciekaw Waszych propozycji, kto według Was mógłby pasować do filmówki.

No to tu już się rozpruwa cały wór. Choćby cała klasyka pasuje do filmówki.

[nadszyszkownik Kilkujadek]

David Byrne- The Last Emperor
David Byrne- Young Adam

Z naszego podwórka:
Skawinski- Ostatnia misja
Ciechowski- Wiedźmin

[Wawrzyniec]

Myślę, że Wawrzkowi chodzi po prostu o ludzi/zespoły, których głównym źródłem zarobku i głównym kierunkiem wyrażania swojej artystycznej pasji jest muzyka nie filmowa, tj. popularna/elektroniczna etc.

Dokładnie. Rozpracowałeś mnie

Pytanie czy tworzysz Wawrzyńcze, jakąś listę?

Nie A mam, powinienem?

Ale takie podawanie przykładów jak do tej pory też jest fajnie, gdyż można wiele ciekawych score'ów wyłapać. Mimo to też chciałbym poznać jakieś Wasze propozycje, gdyż ja mam sporo i to uzasadnionych

[Wawrzyniec]

Taki Mike Oldfield to zdecydowanie lepszy przykład, gdyż niestety tylko do jednego filmu muzykę skomponował i już raczej nie usłyszymy go w filmówce

Póki żyje...

Powiedział, że NIGDY nie skomponuje muzyki do filmu i jak na razie twardo trzyma się tej opcji.

Ale oprócz wymieniania jestem też ciekaw Waszych propozycji, kto według Was mógłby pasować do filmówki.

No to tu już się rozpruwa cały wór. Choćby cała klasyka pasuje do filmówki.

Ale raczej Chopin, Beethoven, Mozart, Vivaldi, Wagner, Orff itd. nie pójdą do studia i nie nagrają już żadnego score'u

[Koper]

Ale Kilar komponował
Gordon też raczej filmówke traktuje drugorzędnie. Albo taki Howard Blake.
A Srajfelda traktujemy jako kierowcę czy jako muzyka?

[Adam]

Skawinski- Ostatnia misja

geniusz

[Wawrzyniec]

A Srajfelda traktujemy jako kierowcę czy jako muzyka?

Licencji szofera pewnie tez nie ma.

Ale dobra skończmy z tym, gdyż teraz to pewnie przez 5 stron będziemy się zastanawiać, kogo można dawać, a kogo nie.

Myślę, że Wawrzkowi chodzi po prostu o ludzi/zespoły, których głównym źródłem zarobku i głównym kierunkiem wyrażania swojej artystycznej pasji jest muzyka nie filmowa, tj. popularna/elektroniczna etc.

To jest chyba najlepsze określenie. Chodzi mi własnie o przykłady pokroju "Trona" Daft Punka, "Diuny" Toto", "The Social Network" Trenta Reznora i Atticusa Rossa. itd. I jak możecie to podawajcie, kogo byście np. widzieli w roli kompozytora filmowego, tak jak ja dla dowolnego przykładu podałem grupę "Muse".
Dacie radę, wierzę w Was

[Paweł Stroiński]

Myślę, że Wawrzkowi chodzi po prostu o ludzi/zespoły, których głównym źródłem zarobku i głównym kierunkiem wyrażania swojej artystycznej pasji jest muzyka nie filmowa, tj. popularna/elektroniczna etc.

Pytanie czy tworzysz Wawrzyńcze, jakąś listę?

A ja bym dodał jeszcze Karla Jenkinsa. Trochę mało napisał w filmówce, świat podbił projektem "Adiemus", a pisać na orkiestrę i chóry to on umie, więc też było by miło, jakby znów coś skrobnął do filmu.

I zorkiestrował Oldfieldowi fantastyczne Music of the Spheres.